Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość oto ja nic dodać

wykasowałam się z wirtualnych randek

Polecane posty

Gość oto ja nic dodać

jestem wierną żoną -bo inaczej nie potrafię, tylko dlaczego ciągle nieszczęśliwą? moralność widać szczęścia nie daje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a nie daje
:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a nie daje
a propos, nic ci sie nie trafiło w tych wirtualnych randkach? w jakim portalu zaistniałaś?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oto ja nic dodać
oj trafiało się i to duż , okazje były, ja jednak ostatecznie nie potrafiłam się zdecydować.........więc uciekłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a nie daje
ja też jestem nieszczęsliwą zoną. Zarejestrowałam się w randkach dla próby, sprawdzenia, z ciekawości i ...poznałam tam kogoś, kto jest do dzisiaj, a jest ...3 latka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oto ja nic dodać
a mąz wie , domyśla się , jak to układasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a nie daje
nic nie wie i nie dowie się, mam nadzieję;) chociaż w pewnym okresie zaczął się domyslać, bo byłam cała w skowronkach, zmieniłam się diametralnie, a szczególnie swoje podejście do życia, zaczęłam pałać optymizmem. Musiałam ukrywac swoje emocje związane z nową znajomoscią, było czasem bardzo trudno, ale niczego nie żałuję. Niech żałuje raczej mąż, który pomimo rozmów,próśb, nie zrobil nia a nic, aby ratować nasz związek. Odżyłam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oto ja nic dodać
mi zabrakło odwagi, zostało rozczarowanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a nie daje
zabrakło odwagi? moze i dobrze, bo uwikłać się jest łatwo, gorzej z tego wyjść. Jesli są szanse w twoim związku na poprawę, choćby na odrobinę poprawy, walcz o małzeństwo. Stabilizacja życiowa jest bardzo wazna. W moim przypadku nowa znajomośc była uzdrowieniem ciała i duszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oto ja nic dodać
ratuję a czasem psuję. po prostu nie kocham i to jest problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a nie daje
to już gorsza sprawa, nie wykrzesasz miłosci na siłę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oto ja nic dodać
otóż to!!! i jak teraz żyć :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jula******************
to może powinnaś zakończyć to małżeństwo?? Czy warto tak się męczyć przez całe życie z komś kogo nie kochasz??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oto ja nic dodać
gdyby to było takie proste: jest przecież dziecko,wspólne sprawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jula******************
Moja mama robi tak samo i trwa już w tym ponad 25 lat i po co,dla dzieci?? A ja i tak wiem,żę powinna zostawić mojego tatę już dawno temu. Kocham go na jakiś tam swój sposób,ale wiem,żę krzywdził ją całe życie. Nie męcz się tak,niewarto-mówięCi to jako dziecko rodziców,którzy nie powinni być razem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiedyś RER
no cóż, ja też się wykasowałam, chociaż jestem singiel

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oto ja nic dodać
może gdybym kogoś poznała to łatwiej byłoby mi się wyplątać i miałabym motywację a tak włącza się głos ,który mówi nie krzywdź dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oto ja nic dodać
RER dlaczego?? jako wolna osoba spokojnie możesz tak kogoś poznać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jula******************
wiem,że to nie jest łatwa decyzja. To może umów się z kimś ,spróbuj rozkręcić jakąś nową znajomość a wtedy kto wie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiedyś RER
oto ja nic dodać --> za duża trauma... i niesmak :o Zresztą wiecie, jako osoba wolna tylko TEORETYCZNIE mam większą szansę poznania kogoś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×