na ktorym topiku tu przytulają?

hmmm... virtualnie nic nie dam rady Ci przekazac slodkiego :P

podobno oblizywanie warg poprawia nastrój...lecę smażyć omleta...

na razie ;)

papaty.... moge się podzielić, jak chcesz..albo nie, bo pożresz całego :o

Ale sie rozpisaliscie ;) Czy dzisiaj tez moge poprosic o moooocne przytulenie ? :)

hahahahahaha............ ale Ty mnie dobrze znasz :P

czy mnie tez ktos >>> przytulam MOOOOOOCNOOOOooOOOooOO...... :)

będzie z 2 jajek...gdybys mial swoje jajka, to zrobilabym Ci oddzielnego.... .....................................

Ała połamiesz mnie :P A czy dzisiaj też mnie zaniesiesz do łóżeczka ? :P

rozumiem.. ze masz co do mojego wyposazenia jakies watpliwosci....coz... mnie to specjalnie nie rusza :P

czy mnie tez ktos >>> zobaczymy :) jesli bedziesz grzeczna to moze....

ja jestem zawsze grzeczna ...no prawie zawsze :P

czy mnie tez ktos >>> nooo zobaczymy jak to bedzie :) ja tez nie zawsze jestem grzeczny niestety....

dlaczego niestety ? w niektorych sytuacjach powinno sie byc niegrzecznym ;) Zastanow sie przytulanku czy polozysz mnie do lozeczka ,bo dzisiaj chyba dlugo nie posiedze :(

no jesli nie posiedzisz to moze bede mogl cos dla Ciebie zrobic :) ...jesli musialbym siedziec do 3 to nie wiem ... musialabys mnie obudzic.....

Oj budzic to bym Cie nie budzila , nie bylabym taka okropna ,bo pozniej bys mnie nie chcial za to przytulac i klasc do lozka :) Sama bym sie polozyla...obok Ciebie i przytulila sie mocno :P A o ktorej planujesz isc spac?

jeszcze nie wiem...na razie jakos zyje :) jeszcze bym wzial goraca kapiel zanim pojde wiec troche mi to zajmie... hmmm.... ciekawa wizja....z tym niebudzeniem mnie.....

mysle ,ze jeszcze ciekawiej by bylo gdybys Ty kladl mnie do lozka ...

sluchajcie, nie bedzie omletu zostalam postawiona przed faktem dokonanym i skloniona do konsumpcji dwu jaj na twardo ..bo juz byly zrobione...

taaa.....ale niestety mozemy to robic tylko virtualnie :) w zyciu nie zawsze mamy to czego chcemy.......

nie placz , moze jak dobrze pogadasz z przytulankiem to zrobi Ci omlet ,jajka ma :P

nie mam sie do kogo >>> coz.... znowu sie sprawdza to ze nie zawsze mamy to czego chcemy :P ale nie martw sie jutro tez jest dzien i omlet mozesz miec.....

\"w zyciu nie zawsze mamy to czego chcemy.......\" niestety wiem cos o tym ...az za dobrze :( Przytulcie mnie

nie ja nie mam sumienia go zmuszać, mam jakieś niezaspokojone instynkty opiekuńcze ....i inne rządze :P jednak pójdę usmażyć, jaja poczekają...;) a co mi tam...---> odczuwam nutkę sarkazmu wiecie co? pomasowałabym kogoś po torsie..ech..co tam... idę do smażenia...

czy mnie tez ktos >>>> PRZYTULAAAAAAAM ........i przepraszam ..... czasem troche mnie ogarnia pesymizm ....:)

ja też chcę przytulenia..., Wy się przytulaliście już wczoraj :P ...kto przytuli? :)

nie dalej więcuj mnie :D piątka..idę

taaaa masz racje \"nie mam sie...\"......czasem zlosliwosc jakkas mnie ogarnia ......bez powodu.... idz idz ......ja swoich jajek nie oddam.....pisalem ze jestem egoista:P

a Ty koloratka nie wolalabys czarnego :P ....zeby przytulal hehehe :)

nie mam sie do kogo przytulac >> a ja nie tylko po torsie ...po wszystkich innych czesciach ciala tez :P a co mi tam>> nie przepraszaj ,mi ostatanio bardzo czesto jest smutno i mam jakies dolki ... ech zycie ... Jesli moge to przytule sie do Ciebie i posiedze tak troszke ok? :) koloratka >> mam nadzieje ,ze to nie koniec ,ze nadal bedziemy sie wieczorami przytulac ;)