Kocham football!, jestem dziewczyna, dlaczego nas tak malo???

Ostatni czas Mundialu byl niesamowity, teraz cholernie za tym tesknie, dlaczego wy dziewczyny nie lubicie pilki noznej??? i zawsze narzekacie jak moja przyjaciolka, kiedy wasz facet chce mecze z kimplami ogladac? przeciez to jest super zabawa!!!

Maripossa ---> gdyby Twój facet spędzał 5 dni w tygodniu na treningach, oraz każdą niedzielę grał mecza to nie mówiłabyś tak jak teraz zwłaszcza po 6 latach związku :O uwierz mi to może sie znudzić

Gral mecze? ty masz szczesie ze masz faceta pilkarza, wprawdzie ocenianie kogos tylko po zawodzie jest nie fair ale ja bym byla happy, to fajnie jak mozesz z kims czas spedzic i pokibicowac swojej, ewnt. swoim druzynom, nie wiem czy mozliwa jest nuda. popatrz na to z innej strony, wysportowany i takie tam...

Leonora! Lubie Cie, kolejna ktora jest ok, szkoda ze sie skonczylo, nie? za 4 lata zobaczymy znowu hehe ;-)

Maripossa ---> zapewniam Cię, że po 6 latach takiego związku zmieniłabyś zdanie :O co mi z tego że on jest wysportowany i ma zajebiste ciało ?? jak widujemy się raz w tygodniu i to zwykle pzred meczem wiec on wtedy nie moze bo go nogi beda bolaly na drugi dzien :O a na mecze mi sie jezdzic juz nie chce bo to wyglada tak : 1,5 godziny w jedną strone , potem zasiadam na trybunach i ogladam godzinna rozgrzewke, potem 90 minut meczu a potem siedze jeszcze z 30 minut bo oni maja odprawe, prysznic i takie tam :O tak wiec siedze jak debil prawie 3 godziny i co z tego mam ? nic :O takze wiesz - to wcale nie jest takie rozowe jak sie wydaje zwlaszcza ze moj jest taki ambitny ze ANI JEDNEGO treningu nie odpusci nawet jak jestem chora i go PROSZE zeby przyjechal :(

no to ma on problem z wybraniem najwazniejszych rzeczy w zyciu, przykro mi z tego powodu, ja po prostu patrze na to w kryteriach super hobby, i fajnego sposobu na spedzenie wolnego czasu. W sumie to nic nie moge powiedziec na temat bycia z pilkarzem, jak na razie ;-)

hehe, dokladnie, ale tylko im kibicowalas?

ja uwielbiam pilke :D teraz zaczyna sie sezon na mecze towarzyskie przed euro 2008, bede ogladac, potem eliminacje euro 2006 a w miedzyczasie Liga Mistrzow i moja Barca oł yea :D na mundialu obejrzalam prawie wszystkie mecze, nawet jak wyjechalam z kumpela na wakacje to musialam obejrzec :D

Uwielbiam Piłkę nożną!!:) Mój facet bardzo się z tego cieszy bo nie ma ze mną problemu gdy leci jakiś mecz w tv:)Byliśmy razem na kilku meczach w Niemczech na Mundialu,w Korei tylko na finale a i do Afryki pojedziemy!:P Mąż jest Hiszpanem i dla niego piłka nożna to prawie religia....Dobraliśmy się doskonale pod tym względem:D

ale ci zazdroszcze!!! kurcze ja bylam krotko z pilkarzem z portugali (chociaz z cristiano nie moge go porownac) ale wiesz, samo to ze kochacie ta sama rzecz, ale z reguly chopdze do pub-ow z wielkim telebimem, nie ma to jak poczuc ta atmosfere...hmmm, na pewno wiecie o czym mowie, tyle ze naprawde czesto mozna spotkac dziewczyny ktore nie wiedza co to rozny, karny albo ile zawodnikow na boisku gra, hehe, to jest zabawne, wspolczuje im facetom...

ja tez lubie ale glownie gdy jest mundial albo me...to mozna poogladac ale nie caly czas:Pps:)wiem co to rozny ale nie rozumiem spalonego:)

moja kolezanka na przyklad odwracala sie do sciany zeby meczu ze mna nie ogladac bo ja to nudzilo, a jak spojrzala i np graly wtedy niemcy z jakism krajem i gral Ballack to ona pyta \"fajny jest, a dla kogo on gra?\" :o ja wiem ze mozna w tym nie siedziec, nie wiedziec co to spalony itd, no ale kurdeeee jak mozna nie lubic pilki :D

Ja tez uwielbiam piłke w zasadzie to od dziecka zawsze lubilam ogladac mecze.Ale rzeczywiscie bardzo malo jest dziewczyn ktore ogladaja i sie orientuja.Ja zwsze jestem jedyna w meskim gronie kibicow.

dokladnie ale ja mam tak ze jak juz z kims ogladam, to ta osoba potrafi sie zainteresowac ze mna. podobnie bylo na meczu finalowym francja z italia. ogladalam to w ang pubie i kibicowalam z wlochami, jaka ja bylam szczesliwa ze wygrali;-) fakt, natlumaczylam sie w przerwie zasady ale teraz mam kolejna kumpele z ktora moge o tym pogadac i posmiac sie

Ja wiem co to jest spalony

dokladnie ale ja mam tak ze jak juz z kims ogladam, to ta osoba potrafi sie zainteresowac ze mna. podobnie bylo na meczu finalowym francja z italia. ogladalam to w ang pubie i kibicowalam z wlochami, jaka ja bylam szczesliwa ze wygrali;-) fakt, natlumaczylam sie w przerwie zasady ale teraz mam kolejna kumpele z ktora moge o tym pogadac i posmiac sie

Oglądać mecz w pubie to jeszcze nic,na stadionie to jest dopiero frajda:D Tylko jeden raz oglądałam mecz z koleżanką,która na piłce nie zna się...Po 5min miałam ochotę ją trzasnąć!Non stop się pytała: "Jak on się nazywa?" ,albo "Ale przystojniak". To jest wnerwiające

dokladnie ale ja mam tak ze jak juz z kims ogladam, to ta osoba potrafi sie zainteresowac ze mna. podobnie bylo na meczu finalowym francja z italia. ogladalam to w ang pubie i kibicowalam z wlochami, jaka ja bylam szczesliwa ze wygrali;-) fakt, natlumaczylam sie w przerwie zasady ale teraz mam kolejna kumpele z ktora moge o tym pogadac i posmiac sie

ja kibicowalam brazyli ( ale slabi byli w tym roku, dlaczegoooooooo???) potem portugalii, a jak obydwie te druzyny francja do domu wyslala to po prostu MUSIALAM italii. i fajnie ze wygrali:-)

wiesz zalezy dla kogo/czego lubisz football, popodziwiac fajne tyleczki no owszem owszem, ale liczy sie tez football jako rodzaj sztuki, nie uwazacie? przynajmniej dla mnie...

Ronaldinho oczywiscie kolezanka twierdzila uparcie ze pewnie mi sie podoba dlatego go tak lubie, nie trafialo doniej ze uwielbiam patrzec jak gra i co robi z pilka :o ogladam mecze nie dla przystojnych pilkarzy tylko dla ich gry :o

Zapewniam Cie, ze nie jestes jedyna, nie znam Brazylijki, ktora nie kocha footballu. Polki nie bardzo go kochaja, bo i nie ma co kochac, moze gdyby polska reprezentacja byla lepsza... :P

Cristiano Ronaldo?

Tak sie sklada, ze TEN GRUBAS ma na imie Ronaldo, a nie na nazwisko :O

wiesz dudek w domu zostal, ale na przyklad skoro juz o pilkarzach a nie koniecznie o samej grze mowa;-) to nasz Borus tez niezly jest, nie myslicie?

hehe, dokladnie, ja go ciagle kojarze z ta jego grzywka z przed` paru lat, kiedy brazylia mistrzem zostala

boruc boruc, ;-) ale podobno zone ma, stracil wiec troche na atrkcyjnosci;-) a tak poza tym co z dudkiem? ostatnio ogladalam mecz w niedziele chelsea vs. liverpool i mignal mi w tle po wygranej, a moze nie? wie ktos czy on przyjal przedluzenie kontraktu?

a juz myslalem ze wszystkie dziewczyny palaja wrodzana niechecia do pilki, dzieki ze jestescie

No dziewczyny nareszcie jakiś fajny topic. Ja też ubóstwiam piłkę. Tydzień bez meczu jest tygodniem straconym hehe :) Fajnie, że wreszcie się u nas liga zaczęła, bo można sobie na stadion skoczyć - to jest dopiero frajda, żaden mecz w telewizji czy pubie sie nie umywa do tej atmosfery, która jest właśnie na stadionie. Co do dziewczyn, które się nie znają na piłce, to czasem aż sie pzykro robi jak przyjdzie taka na mecz wyelegantowana jak na dyskotekę (szpilki+dekolt+ miniówa) i przez cały czas męczy swojego faceta, że jej się nudzi, albo zadaje głupie pytania - masakra. P.S.Dudek siedziała na ławce dlatego tylko mignął ;) A i to prawda, że Artur ma żonę.

*przykro ;)