egoistyczna PRZYJACIÓŁKA

mam przyjaciółkę. znamy się od dziecka. bardzo mi na niej zależy, kocham ją jak siostrę jednak strasznie mnie czasami denerwuje. Zachowuje sie strasznie egoistycznie. Ostatnio zwierzałam się jej , pisałam coś a ona odpisywala tylko "ta, nie, ok, fajnie,no" . napisalam ze moglaby normalnie odpisywac albo przynajmniej napisac ze nie chce jej sie tego wysluchiwac. ona na to OK. po tej rozmowie nie przyszla po mnie a bylysmy umowione. codziennie spotyka sie z naszymi wspolnymi znajomymi (sami faceci, ma tam chlopaka) i wiem ze mowi im zeby nie dzownili do mnie bo ona nie chce zbeym byla z nimi bo nie gada ze mna. ale na gg pisala zebym jej cos tam napisala , wypytywala co u mnie, czy spotkam sie z pewnym chlopakiem, itd, itp. dziwne. na gg udaje ze wszystko ok ale daje sie wyczuc ze duma jej nie pozwala normalnie gadac. olala mnie. nie jestesmy dziecmi, powinna sie jakos zachowac a nie jak egoistka. no ja nie wiem moze ja jestem dziwna ale jak ona mi pisala o swoich problemach zawsze staralam sie ja zrozumiec a ostatnio ona po prostu takj sie zachowuje jakby miala to w dupie. jak np. powiedzialam ze ktos tam do mnie dzownil i chcial sie umowic to ona mowi AHA i zmienia temat. ja jej wszystko mowie a ona chce tylko zebym ja wysluchiwala i sie nie odzywala. mam takie wrazenie. dzis napisala do mnie , ja sie odezwalam a ona że juz nic ode mnie nie chce. dziwna naprawde. mimo to bardzo mi na niej zalezy. jak mam sie z nia "pogodzic". napewno nie wyciagne 1 reki - zawsze to robilam. chcialabym jej dac jakas nauczke. no nie wiem. pokazac ze nie powinna byc egoistka echh. to wyglada jak problem 15latki :O wiem wiem no ale cóż... ktoś tez ma taka przyjaciolke?

lat bo myślę że jednak te 15 :O :O

22. no ale co ja na to poradze ze ona sie tak zachowuje? tak egoistycznie i dziecinnie. w ogole wymyslila sobie ze pogadamy dop za miesiac i mi tak napisala. bo ona tak chce

wygląda na to,ż ema jakiś żal do Ciebie i tyle.

no wlasnie obraila sie za to ze zwrocilam jej uwage że olewa to co do niej pisze.

a weź ją kopnij w dupę nie masz innych przyjaciółek ewentualnie koleżanek, z którymi się możesz bliżej zaprzyjaznic ?? sie uczepiłaś jej jak rzep psiego ogona i troszke żałosna jesteś a może ona już nie chce byc Twoją przyjaciółka i trzeba to uszanowac a nie za wszelką cenę szukać przyczyn jej zachowania mialam kiedys podobna sytuacje i popierd... tą moją z góry na dół - po tygodniu sama z rykiem do mnie przyszła ale ja jej wtedy powiedziałam

kopnąc nie kopne - przyjaznimy sie z 10 lat jak nie wiecej ja wiem ze ona chce sie przyjaznic. tylko jej duma nie pozwala na wyciagniecie reki. wie ze ma tylko mnie jako bliska kolezanke chetnie bym ją opieprzyla ale co to da? nie zmieni sie a tylko jeszcze bardziej sie poklocimy

nie wazne. zamykam temat. bedzie co ma byc

aaa to nie wiem ja mówię co zrobiłabym na Twoim miejscu :P na pewno nie lizałabym jej dupy nawet gdyby była moją przyjaciółką od lat 15 i na pewno nie siedziałąbym teraz i rozkminiała co zrobić a czego nie zrobić zajmij sie swoimi sprawami a ten problem jesli ma sie rozwiazac to sie rozwiaze sam

Jeśli ona się obraza o takie coś:o.to nie jest przyjaźń,ale zwykła znajomość... Ja sobie nie wyobrazam takiej sytuacji,żeby mnie najlepsza koleżanka miała w ten sposób traktować. Weź z nią pogadaj raz...a szczerze...niech wie,ze Cię to boli i dowiedz się o co jej właściwie chodzi.Jeśli to nie zmieni waszych relacji to zerwij te znajomość...i znajdź sobie kogoś bardziej wartościowego. Znacie się 10 lat...,ale jak widac ludzie się zmieniaja:o.