Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość annike

chcemy miec bejbika-ja 22 on 30,ale nie chcemy brac slubu.Normalne?

Polecane posty

Gość annike

Witam!mamy maly problemik i chcielibysmy wiedzec co myslice o tym.Jestesmy razem5 lat.mieszkamy razem od 3,pracujemy oboje za granica ale nie mamy jako takiego planu zostac tu na zawsze,chcielibysmy kiedys wrocic do Polski,mimo,iz mamy tu cudowne zycie(praca,mieszkanie)Ale jest maly problem,w Polsce nie mamy nic,nic na nas nie czeka(godziwe zycie)a za granica zostawac nie chcemy(wszedzie dobrze ale w domu najlepiej).Ale...Zareczylismy sie(w sumie z milosci ale tez aby uspokoic rodzicow)ale nie chcemy brac slubu,a bardzo bardzo bardzo chcielibysmy miec dziecko,nawet troche sie o nie staramy..Czy podjelismy dobra decyzje??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\" Polsce nie mamy nic,nic na nas nie czeka(godziwe zycie)a za granica zostawac nie chcemy\" to gdzie chcescie zyc, na Księzycu? Czasami warto myslec o przyszylosci a nie tylko o dniu terazniejszym, zwlaszcza ze zamierzacie zalozyc rodzine. Jak mozna sie zareczyc nie chcac brac slubu? To chyba troche sprzeczne ze soba no ale co ja tam wiem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a dlaczego nie chcecie
?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annike
kiedys chceilismy wziasc slub,ale teraz....Dla kogo teraz slub jest najwazniejszym,najcudowniejszym wydazeniem w zyciu..?Teraz liczy sie zeby miec taka suknie,zeby wszyscy sie zachwycali,trzeba wydac mase pieniedzy na zorganizowanie calego przyjecia,zeby kazdy sie najadl i napil do syta za darmo,jednoczesnie kazdy ma w nosie pare mloda,chodzi tylko o darmowa impreze..A ja tak nie chce.Wiec stwierdzilismy ze albo nigdy slubu nie bedzie albo jak juz bedzie to taki,o ktorym tylko kilka osob bedzie wiedzialo a reszta dowie sie juz po fakcie...Poza tym slub w sumie niczego nie pownien zmieniac w zyciu a jednak sluchajac na okolo ludzi ma sie wrazenie ze pos lubie "banka pryska":(i jakas tam obawa jest,choc kochamy sie bardzo i dlatego chcemy strasznie miec dziecko! ale chielibysmy,zeby mieszkalo w Polsce a jak narazie dzieje sie co sie dzieje i przy takim rzadzie jest strach rodzic dzieci bo moze jeszcze troche a beda dawali mature razem z aktem urodzenia..?:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trumtururum
taaakie rzeczy to tylko w erze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bejbika
Jak dorośniesz że to dziecko - człowiek znaczy a nie "bejbik" to wtedy się zdecydujcie:o Aż ciary przechodzą od takiej mowy:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wziac slub, zanim sie urodzi dziecko, jest praktyczne - nie trzeba latac po urzedach i zatwierdzac ojcostwo. Cala rodzina ma jedno nazwisko. W dzisiejszych czasach to nie problem zyc bez slubu, ale wiele osob hajta sie, bo potem jest lepiej (np. w niemczech) jesli chodzi o klase podatkowa itd. Nie trzeba na slub wydawac mnostwa kasy. Slub cywilny tez jest slubem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesli nie jestescie jacys super religijni i slub to dla Was tylko kawalek papieru ktorego notabene nie wiadomo czemu sie boicie to moze rzeczywiscie lepiej zebyscie go nie brali, to samo z weselem - wszystko zalezy od nastawienia, wiec po prostu nie rozumiem takiego dzecinnego rozumowania, o bejbiku nie wspominajac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli chodzi o moje zdanie, to ślub dziecku nie potrzebny. Jeśli taki Wasz wybór to fajnie i nie ma się co zastanawiać nad tym \"co ludzie powiedzą\". Tylko faktycznie nastawcie się na zrzędzenie ze strony rodzinki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Radzę poczytać na temat uwarunkowań prawnych, bo może się okazać że jak partner... czego nie życzę... nagle umrze to nie masz do niczego prawa - chodzi o kwestie spadkowe, czyli wszystko co było jego będzie JEGO rodziny, a tobie nic do tego. I co rodzina powie temat twojego benkracika tzn. bejbika :O, itp. Takie jest życie. i jeszcze jedno gdzie masz napisane że wesele musi byc super duże, o i kilkudniowe :O może być proste rodzinne, sam byłem na takim małym, skromnym, kilkunastoosobowym weselu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×