Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość boję się szukania

Boję się szukania pracy.

Polecane posty

Gość boję się szukania
Teoretycznie to miasto, w którym mieszkam nie jest niby takie małe (40 tys. mieszkańców), ale pracy za wiele tu nie ma :-( Może w przyszłości przeprowadzę się do większego miasta, ale na razie nie planuję. Do milczenia telefonu i braku maili jestem w zasadzie przyzwyczajony, bo nigdy nie były to wynalazki, których zbyt często używałem :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fiku miku fiku
ależ ty jesteś niuniuś niedociumany, tu nie chce , tam się boi , do sklepu nie , z wioski nosa nie wychyli - najlepiej we własnym pokoiku z gitarą i książką , na garnuszku u rodzicow. a idżzesz cioto w cholere , w życiu bym cie nie zatrudnila w swojej firmie, takiego siusmajtka od razu sie wyczuwa. Kolejny niezaradny magisterek patałach. ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boję się szukania
A ty myślisz, że ja bym chciał pracować w twojej firmie? :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co chciałbyś
w ogóle robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pysia*****
ja mam licencjat z jezyka niemieckiego i w przeciwienstwie do moich kolegow i kolezanek ze szkoly , chcialam pracowac w szkole ale nie znalazlam wolnego etatu.Wysylalam i skladalam podania do szkol ale nawet w kuratorium nie robili mi wielkich nadziei.Po roku poszukiwan znalazlam prace weprywatnej firmie w dziale sprzedazy.Na poczatku nie moglam uwirzyc,ze po tylu poszukiwaniach wreszcie cos znalazlam,ale teraz mam juz dosyc.haruje jak wol,bo firma ma duzo zamowien a ja sie dopiero wdrazam ale powtarzam sobie , ze chyba w kazdej pracy jest ciezko.Ale mam nadzieje,ze kiedy sie troche wdroze to bedzie latwiej.nadal zaluje tylko,ze nie pracuje w szkole bo jak widze moje kolezanki,ktore bycza sie przez dwa miesiace wakacji a zarabiaja w szkole tyle samo co ja w biurze to mnie szlag trafia.na poczatku jest zawsze ciezko ale liczy sie jakikolwiek staz i doswiadczenie bo pracodawcy patrza na to czy cos robiles w swoim zyciu(chocby to byla praca w sklepie)czy nie,bo to nie najlepiej swiadczy o twoich ambicjach i zaangazowaniu uw prace u potencjalnego pracodawcy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fiku miku fiku
no pewnie, żebyś nie chciał , w ciągu całego topiku, jeszcze nie zdążyliśmy zobaczyć , gdzie byś chciał pracować i co robić . Za to poznaliśmy całą litanię problemów egzystencjalnych i fobii , które cie przesladują . Jakoś się nie określiłeś, człowieku, jesteś jak "Moda na sukces" - ciagnie sie i ciągnie i nic z tego nie wynika .. Idź do psychiatry , masz problemy ze sobą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boję się szukania
Nie wiem co chciałbym robić. Najlepiej to coś związanego z komputerami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fiku miku fiku
pewnie chciałbyś naciskać spację i enter, żeby odciążyć programistę hehe :classic_cool: Komputery - czyli wszystko i nic, tak naprawdę nic nie wiesz, zero konkretow. napisz jakie programy znasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idź na studia
związane właśnie z komputerami i już.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boję się szukania
Programowałem trochę we Flashu, Delphi, znam Worda, Excela, znam się co nieco na montażu filmów. Sporo rzeczy się robiło :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fiku miku fiku
no to złóż aplikację do firm szukających programistów, sporo firm oferuje szkolenia specjalistyczne na miejscu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boję się szukania
No właśnie: "na miejscu" - czyli w jakimś większym mieście :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pysia*****
to normalne,ze kazdy sie boi,bo praca to duza odpowiedzialnosc.Ale nie mozna z gory zakladac,ze sie pracy nie znajdzie.Szukanie pracy to niestety "ciezka praca".najlepiej,moim zdaniem , osobiscie skladac podania u pracodawcow,bo jesli im wysylasz swoje CV to mozesz byc pewien,ze wyladuje na jakiejs stercie innych a potem trafi do kosza.a jeszcze lepiej pojawiac sie u wybranych pracodawcow regularnie i "przypominac" im o sobie.Wtedy dajesz do zrozumienia,ze zalezy ci na tej konkretnej pracy.No niestety,trzeba sobie zadac troche trudu.Samo wyksztalcenie to jeszcze nie wszystko,tak naprawde licza sie konkretne umiejetnosci i doswiadczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najłatwiej to dostac sie na
staż ale po roku się kończy! Ja tez nie nadaje sie do pracy... (przynajmniej w naszych realiach) bylem tylko 12 m-cy na stażu... teraz od 11 m-cy nie pracuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×