Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość noooooooooooooooo

Co myslicie o Arabach?? Jest ktos zwiazany z jakims??

Polecane posty

Gość noooooooooooooooo

;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ufam Arabom
sama nie wiem czemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość swinkels
No i masz racje i lepiej sie z takim nie wiarz bo bedziesz plakac tak jak moje kumpelki. Jedna wziela slub z takim , maja 2 dzieci a teraz ten jej pranie mozgu robi i psychicznie wykancza , druga zaszla w ciaze a on jej powiedzial , ze sie zeni z ta co jemu rodzina wybrala i musiala usunac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i usunęła
Jeśli nie, to niech tego nie robi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość swinkels
Za pozno musial usunac bo by ja starzy z domu wywalili jakby wiedzieli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noooooooooooooooo
co chcesz powiedziec poprzez psychiczne wykanczanie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jest prawda
Moje 2 kolezanki zwiazaly sie z Arabami, z jednym z nich nawet mieszkalam. T R A G E D I A. Buractwo w czystym wydaniu. Na pierwszy rzuk oka mili, przesympatyczni, otwarci, serdeczni, a tak naprawde - jestes dla nich niczym. Niewazne czy jestes kolezanka, zona, dziewczyna czy znajoma. Jestes dla nich GOWNEM.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość swinkels
Oszukuje ja we wszystkim z pieniedzmi , ze swoim wolnym czasem a teraz doszlo , ze komorke chowa chociaz wczesniej tego nie robil.Poza tym poniza ja nie milosiernie a ona sie wykancza bo raz ze ma pracy od h.. to jeszcze male dzieci i az brak slow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja kolezanka ma meza Araba i z nim male dziecko. Zawsze w jej opowiadaniach wszystko bylo pieknie - wydawalo sie, ze normalny zwiazek. Kiedys przyleciala do mnie z placzem, ze wyrzucil ja z domu. Przygarnelam i wtedy wyszlo szydlo z worka: bil ja, ograniczal kontaktu z Polakami (mieszkamy w UK), musial caly czas miec pod kontrola, nawet w pracy prosil swych znajomych (innych Arabow, a dokladnie Kurdow), by mieli na nia oko czy z nikim nie rozmawia. Chcial by nosila chuste na glowie i uslugiwala jego znajomym gdy przyjda w gosci, nie pozwolil ochrzic dziecka itd itp... Niestety dziewczyna stwierdzila, ze go kocha i po jego telefonie wrocila pokornie do domu :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noooooooooooooooo
a czy jest ktos kto potrafi o nich powiedziec cos dobrego??Bo chodzi o to ze zaczynam zwiazek z pewnym arabem mieszkajacym w uk od jakiegos czasu i wszystko byloby ok gdyby nie ta jego narodowosc,jakos mnie to zniecheca do neigo,bo przeciez tyle sie slyszy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noooooooooooooooo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikt nie lubi
beżowych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Moja przyjaciólłka z liceum wyszła za Araba mieszkałyśmy wtedy w Londynie , ona wszystko robiła żeby się ze mną pokłócić czepiała sie o wszystko . Myślę , że to on jej kazał bo stopniowo ograniczała kontakty ze wszystkimi , az w końcu kompletnie się odgrodziła od znajomych . Była świetna na imprezach najzabawniejsza do tańca i różańca. Przyjaźniłyśmy się 10 lat , nie mam z nią kontaktu już 3 latka :-( To pierwszy przykład , drugi Mojego kumpla siostra zginęła w wypadku mieszkała w Polsce z Arabem i mieli 3 letnie dziecko . Po tym co się stało wziął dziecko i wyjechał i NIKT nie wie gdzie jest ( rodzina ,odchodzi od zmysłów) zerwał z nimi kontakt oczywiście . Prawdopodobnie jest w Libanie Teraz zbierają na detektywa , ale sami nie wiedzą czy to ma sens to jak szukanie igły w stogu siana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tatyanna
Masz male szanse, o ile nie zerowe aby stworzyc z nim normalny zwiazek, normalny przynajmniej wg naszych kryteriow, taki, ktory bedzie odpowiadal Twoim wyobrazeniom o milosci, i w ktorym bedziesz szczesliwa. Nie lubie uogolnien, ale w tym przypadku nie radze Ci sie w to wplatywac, choc nie znam czlowieka. Jesli nawet ty bedziesz dla niego wazna, to zawsze tradycja, rodzina i jego mescy przyjaciele z Toba wygraja. Tyle z tego, co widze ja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Arabb
jak to dobse ze nas kochacie polskie dziewczyny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Choc nie cierpie nietolerancji i stereotypow, to przyznam sie wstydliwie, ze jest to jedyna narodowosc, od ktorej, po blizszym poznaniu, trzymam sie z daleka. I nie znam ani jednego Araba rozniacego sie od innych Arabow :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rotka
jestem mężatką od kilkunastu lat.Myślę , że kwestia narodowości czy koloru skóryjest ważna ale jeżeli kochasz to ma to drugorzędne znaczenie.Związki takie wymagają bardzo dużo" dopieszczania." Mogę tylko napisać ,że się cały czas kochamy.Może mieliśmy szczęście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wez sobie dziewczyno
poszukaj jakiegos kochajacego Cie, sznujacego chlopca, moze byc nawet Chinczyk, byle nie Arab, dla nich kobieta nigdy nie rowna sie mezczyznie, maja to we krwi i juz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość willw
a z arabkami ? ktoś wiązał się może z arabką?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z ararbka
przeciez one trzymane sa na smyczy, jakby ktoras zwiazala sie z europejczykiem to by byla dziwka wykleta z rodziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mialabym duzo do powiedzenia na ten temat, ale nie chcę nic sugerować. Ja jestem w związku z poł-arabem, ale niestety potwierdza się wszystko, co napisaly poprzednie forumowiczki. Jest despotyczny, jest histerykiem, wyzywa a poem płacze, emocjonaln ahuśtawka i brak pewnosci. Powiem tak: możesz zaryzykować, ale przy pierwszym wątpliwym zachowaniu po prostu uważaj. Zaobserwuj co się dzieje, i błagam, nei łudź się, ze coś sie zmieni na lepsze. Jeśli sie zmieni to na gorsze. Oni są uroczy, kochający, ale zbyt zaborczy, niepewni swego i wykańćzający emocjonalnie. Zarzucają zdrady, brak zainteresowania, muszą być w centrum uwagi. Jest to dobry układ dla osoby, która nie ma swojego zdania, która lubi aby partner decyował. Nie znoszą sprzeciwu, po pewnym czasie nie szanuja kobiet, ani nikogo zupełnie. Zachowują się jak ludzie, którzy maltretują psychicznie (o tym jest tu cały temat) Jeśi związek to tylko na twoich zasadach, tylko w miejscu, w kórym bedziesz sie czuła bezpieczna. Ja ci to mówię, po 4 latach katorgi. Powodzenia i nie daj sobie nic wmówić ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to nie jest dobry pomysl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prosze o rady
nie radze spotykac sie z arabem, szczegolnie jesli poznaliscie ci sie w uk.. oni udaje ze sa tacy jak anglicy, w sensie, sa otwarci sympatyczni, ale po jakims czasi zmieniaja sie nie do poznania, sa dobrymi "aktorami" nie warto, szkoda czasu i zdrowia!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tyle sie o tym mowi
tyle kobiet placze, ale to prawda, ze kobieta nie slucha, dopoki sama nie musi przejsc przez pieklo, a czasami i to nie pomaga, bo nadal w tym tkwi :O nie radze. Oni maja swoje kobiety wychowywane do zycia takiego, jakie oni tocza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nawet jesli wydaja Ci sie wylu
nawet jesli wydaja Ci sie wyluzowani, to pamietaj, ze oni zawsze sa INNI... z Arabem mozesz stworzyc tylko toksyczny zwiazek, z jednej strony bedzie mowil jak bardzo kocha, z drugiej bil i ograniczal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jest bagno
lepiej uciekaj zawczasu, zwlaszcza jesli masz ulegly charakter!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noooooooooooooooo
wlasciwie to sie nie zastanawiam czy lekko go nie "wykorzystac";) wiem ze to nieladnie ale skoro on jest taki jak inni Arabowie to chociaz chce miec jakis pozytek z tego;) Ale oczywiscie nie wyobrazam sobie wspolnego zycia z nim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bylam kiedys z Kurdem
wiecie co ja sama nie wiem jak to jest z Arabami:( Przez 2 lata przyjaznilam sie z kurdem a potem zostalismy para i caly rok bylismy razem i bylo super. On byl bardzo opiekunczy, troskliwy, kupowal mi kwiaty bez okazji i w ogole zachowywal sie jak zwykly europejczyk (bez zadnych modlow na kolanach kilka razy dziennie i takich tam....byl religijny ale nie dalo mi sie to jakos szczegolnie we znaki-m.in. nie jadl wieprzowiny, nie pil alkoholu, modlil sie 2 razy dzinnie itp). W momencie gdy bylismy w domu (mieszkalismy razem w Wiedniu) wszystko bylo ok i tak samo jak odwiedzalismy moja Polske:D, a gdy jechalismy do jego rodziny, do Turcji jego zachowanie zmienialo sie diametralnie. Tzn w sumie to nie wychodzilo od niego tylko jego rodzina wywierala jakas dziwna niezrozumiala dla mnie (i mysle ze dla innych europejczykow-katolikow) presje...Moj facet zachowywal sie przy nich jak obcy dla mnie czlowiek. To ciezko wyjasnic. My Polacy myslimy innymi kategoriami i zyjemy w zupenie innej kulturze...tego nie da sie porownac bo to sa dwa zupelnie inne swiaty. W momencie gdy moj Kurd mi sie oswiadczyl zaczelam sie powazniej zastanawiac nad tym jak bedzie wygladac moje zycie...i sie przerazilam,bo odrazu przypomnialy mi sie te wszystkie zaslyszane gdzies historie kobiet-katoliczek ktore poslubily Arabow. Zapytalam sie go czy po slubie bedzie nadal tak samo (tzn dobrze) i czy cos sie zmieni...a on na to ze oczywiscie ze sie zmieni bo wyprowadzimy sie do turcji, no i musze zmienic religie....i to mi wystarczylo.......... W dniu zareczyn sie rozstalismy:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×