KOT i PIES ? Czy to możliwe by żyły w jednym domu??

Witam! Mam mały problem. Mam w domu psa, małego kundelka wielkości dorosłego kota. Jest to suczka i ma już 7 lat. Moja mama (miłośniczka zwierząt tak jak i ja) zastanawia się nad kotem. Gdyż na wsi tam gdzie mieszka moja babcia okociła się kotka i kotki są zkazane na śmierć (nie mogę tego pojąc). Jest ich 3. Dwa już znalazły jeden dom. A jeden wciąz na niego czeka... Strasznie byśmy chciały go przygarnąć. Jak sądzicie czy z czasem przyzwyczaiły by się do siebie? Czy to w ogóle możliwe zeby dorosy pies zaakceptował w domu małego kociaka??

U moich rodziców jest wielki owczarek a potem jeszcze dołączyła kotka. Na początku uciekała ale teraz razem harcują. Niedawno się okociła i te maleństwa robią z tym psiskiem dosłownie co chcą:) Przyzwyczają się! zobaczysz;)

hmm myśle ze tak, al moze to nie być łatwe. Możecie spróbować go wziać na 1 dzień pokazać jej i zobaczycie jej reakcje. A jak reaguje na koty, jak widzi je np: na spacerze? Ja miałam psa dorosłego i potem miałam kota, to dostawał szału jak widział kota, tyle tylko że pies był w kojcu i wyprowadzany na smyczy. Myślę ze musicie sprawdzić reakcje psa na koty

każdy pies zaakceptuje kotka w domu a kot psa :) wszystko zależy od podejścia właścicieli. Ja mam w domu dwa koty (były pierwsze) i doszedł do nas pies, na początku taka mała kuleczka z niego była, teraz to bydlę waży 80 kg. Pies jest wielkim przyjacielem kotów, bawia sie razem, gonią jak szaleni :)

jest mozliwe;) ja mam pieska i kotka:) na poczatku kot troche meczyl moja sunie (np.pakowal sie na jej osobiste poslanie,albo sie łasił:P) i wtedy suczka potrafila pokazac zabki,ale kot niewiele sobie z tego robil i suczka powoli sie przyzwyczaila do jego natrectwa;)

dodam ze moja suczka nie jest mlodzutka;) ma juz swoje lata i jest upartym psiakiem, a jednak do kota sie przyzwyczaila:)

Kot przejmie rządy. :D

Jasne, że tak...tylko sprawdź czy twój pies nie ma silnego instynktu mysliwskiego, bo jesli tak, to może się nie udac. U mnie był rottweiler i kot, u moich dziadków też owczarek niemiecki i 3 koty...żadnych kłopotów. :) powodzenia!!

będą się już razem bawić. u mnie bawiły się już po dwóch tygodniach.:) trudniejsza sytuacja by była, gdybyś miała dorosłego kota i chciała przyprowadzić psa. pies chciałby się bawić, bo taka już bardziej towarzyska psia natura a kot byłby agresywny. w twoim przypadku nie powinno być problemów.:)

Jasne :) ja mam jednego psa i 3 rozszalałe koty :) i zgadnijcie kto rządzi?? Oczywiście że najmniejszy kot, a raczej kotka :D

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/9b335b8d9f1c294f.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/079c62c9d7e5df0f.html Obie suczki WYCHOWYWAŁY kotki !

wszytko jest mozliwe kiedys kot i pies sapali razem ze mna w lozku:) nie bylo z nimi problemow, fakt gdy przyprowadzilam kota do domu to pies byl mlody mial 1 rok i jeszcze nie wiedzial ze kot to \"wrog\" :D

Yogi- piekne te fotki. Ja też mam takie zdjęcie, gdzie wszystkie śpią wtulone w siebie i pieski i kotek. Nie moge narazie znaleść.

zreszta moj pies jest bardzo tolerancyjny, ostatnio spal w lozku z sarenka:D po mnie ma ten instynkt opiekunczy:D

Ojej a skąd wzięłaś sarenkę? Jakie to piękne zwierzątko,spotykam w lesie..

zaraz napisze i wkleje fote:)

http://img132.imageshack.us/my.php?image=sarna2002cv7.jpg w pokoju may balagan ale nie patrzecie na to:) matka sarenki zgunela w wypadku, mialam ja u siebie w domu ok 10 dni, mieszkala w kuchni pod stolem:) zachowywala sie jak pies, muialam ja oddac bo nie mam warunkow do trzymania takich zwierzat, a dom to tylko loukum tymczasowe, miala tez kiedys dzika ale tez kilka dni:) w piatek mialam pol dni krogulca, mial czolowe zderzenia z traktorem i uszkodzil sobie skrzydlo, tez go oddalam w dobre rece

Zóóózia ta fotka cudna, coś nieprawdopodobnego. A gdzie ją oddałaś? Napewno w dobre ręce?

jak najbardziej tak .Mój brat ma psa i trzy koty zyja w niesamowitej symbiozie.Podjadaja sobie nawzajem a jak sie to przyjemnie oglada:)

poszla w dobre rece, ma gdzie biegac itd:)

jak najbardziej tak .Mój brat ma psa i trzy koty zyja w niesamowitej symbiozie.Podjadaja sobie nawzajem a jak sie to przyjemnie oglada:)

wkleje jeszcze jedna ale juz bez psa:) oczy ma troche dziwne:D http://img214.imageshack.us/my.php?image=sarnaija3070606003ej8.jpg

ZÓÓÓZIA- niesamowita ,szkoda, że oczka nie wyszły , bo oczy sarenki maja piękne. Pewnie robiłaś fotkę aparatem z wbudowana lampą .Wtedy jest taki efekt.

No oczywiście, że jest możliwe, żeby pies zaakceptował kotka :) Moja babcia mieszka na wsi, ma 2 psy, też wielkości dorosłego kota, może trochę większe nawet i mnówtso małych kotków i jedene drugim nie wchodzą w paradę ;) Ewentualnie się czasami ze sobą bawią :)

tak cyfrowka robilam moglam pomyslec i wylaczyc lampe:) no to wkleje juz ostatnie z piatku:) http://img502.imageshack.us/my.php?image=rozne007el4.jpg

Zóóózia-mieszkasz w leśniczówce?

Luuudzie.. :P zadajecie dziwne pytania... :O Jest mozliwe (raczej jedno drugiego nie zje :P wiec zyc bedą) - ale to nie znaczy ze będą żyć w zgodzie nie przeszkadzając sobie i że tak sie staje w kazdym przypadku, jak tu niektorzy zapewniają :P Czy to my mamy bardziej znac Twojego psa, chalun, zeby wiedziec czy zaakceptuje kota?? To juz zalezy od charakteru zwierzęcia, czy zaakceptuje drugie w domu, czy to pies psa, kot kota, pies kota czy kot psa. Jak pies atakuje i goni koty to chyba nie ma sensu stresowac futrzaka.