Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość CZY KTORAS Z WAS

JEST JUZ KTOS NA 2008 ???

Polecane posty

a ja niedawno zlapalam dola. chodzi o rodzicow marcina a dokladniej o matke. jemu sie wydaje ze ja musze z nia zyc w dosc bliskich stosunkach. tzn moze ogolnie to nie sa bliskie kontakty ale dla mnie akurat tak. chodzi o zapraszanie jej do nas, odwiedzanie w domu marcin sobie wymyslil ze srednio co 2 tygodnie... dla mnie to jest po prostu meka. zupelnie tego nie rozumiem. tylko dlatego ze my jestesmy razem ja musze az tak byc blisko z kobieta przy ktorej tak sie zle czuje 😡 wiem wiem niedawno pisalam ze ja akceptuje jako jego matke ale temat czestych spotkan byl juz od dluzszego czasu niekatualny, tyle ze niedawno ona zaczela mu plakac, ze MY nie odwiedzamy jej, ze ja opuscilismy i takie pierdoly.. wiec on do awantury ze mna, ze albo ja to zmienie albo nie moze byc slubu, pozniej sie z tego wycofal zle mowil ze mu zalezy wiec sie zgodzilam raz na jakis czas. a ostatnio sie dowiedzialam ze co dwa tygodnie. wszystko tez podobno dlatego, ze on jezdzi ze mna do moich rodzicow... tylko ze ja go do tego nie zmuszam i gdyby powiedzial ze chce do nich pojechac raz na miesiac pewnie tez byloby ok. no i jeszcze taki drobny szczegol ze ja sie spotykam z jego matka kilka razy w tygodniu w pracy... nie wiem jak z nim rozmawiac ale wiem ze jak to jego myslenie sie nie zmieni i bedzie wymuszal te spotkania, to znienawidze kobiete w koncu i najlepsze ze przez niego... sorry dziewczynki ze sie wam tu wyzalam ale po prostu nie wiem co z soba teraz zrobic. dobilo mnie to troche.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej:) ale nadrabiania...uf... cafka:) tylko za dużo to nie jedz:):) a prace to znajdziesz na pewno,no chyba że byś miała dwie lewe ręce...a nie masz:):):) wnioskuje po braku błędów :P:P:P:P masz rację ludzie to tak lubią się wpieprzać w życie innych,ale jak Ty zaczniesz się choć troszkę i nteresować ich życiem to już nosem kręcą... tylko naszą sprawą jest to na co wydajemy pieniądze..nikomu się tłumaczyć nie trzeba,,,, co do kwasu foliowego to możesz brac przed ciążą..ja brałam folik sumer:) książki?oryginalnie,ale ja wolę kwiaty ewentualnie maskotki:) no niestety państwowo to można z bólu wyć w przychodni a mało kto się zainteresuje,a jak chodze prywatnie to nawet kawe proponują>>>>>> i dziękujemy za 🌼 gagatka:) tak tak kupony tez :):):):):) a ten alkohol to chciałaś juz teraz żeby przetestować:):):):):) a ta Twoja kumpelko to zwyczaj nie Ci zazdrości i nic poza tym... moja teściowa też jest taka sknerą. i czasem nie może zrozumieć dlaczego kupiliśmy coś za co można by dać mniej...szok!!!!\\\\ a pozatym miałam do dupy wszystkich świętych.... pojechaliśmy ze Sławkiem na cmentarz do jego babci,stoimy przy grobie ,jest jego mama,tata i siostra. siostra poszła na inny grub i my za chwilkę za nią, i widzę żę rozmawia z jakąś laska,naprawe jak na nią popatrzyłam to poczułam się taka gruba i wogule:(:(:( a okazało się że to była Sławka:(:(:( przeszliśmy obok i powiedziała do Sławka cześc a on jej nie odpowiedział i tylko usłuszałam jak mówi do siostry: o nie poznał mnie!!!! szliśmy tak w milczeniu i przyszła Iwona-siostra i mówi: Sławek masz pozdrowienia...no mnie krew zalała,jakby idiotka nie mogła sie opanować i przynajmniej przy mnie tego nioe mowić...ale ona nie ma faceta i chyba nam zai i dlatego to zrobiła,,,tyle tylko zę nie pierwszy raz wspomniała o innej dziewczynie przy mnie.... jak wróciłam do domu to z nerw i z płaczu wymiotowałam... wogule przy tej dziewczynie poczułam sie tak mało atrakcyjna,tzn.ja nigdy się nie miałam za ładną dziewczynę ale teraz to poprostu....moja samoocena spadła w podziemia... i oczywiścvie jak to ja musiałam mu wypomnąć wszystko od początku i awantura....a jurto ma imieniny i chciałam zęby było fajnie...ale ja głupia pizda jestem a i jeszcze przezemnie Sławek ma nogę bolącą bo kopnął w fotel i mu spuchła:(:(:(:(:( pada deszcze:(:(:(:( wczoraj Sławcio zakładał panele i pomagałam mu i teraz boli mnie wszystko..a w zasadzie to mu podawałam gwoździe i blaszki... przepraszam zę nie odpisałam na wszystkiem osty....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Summer nie daj sie - co to znaczy że musisz się z nią spotykać, bo jak nie to....!!!! wrrr... faceci mają nieraz narąbane:( Yzunia u ciebie to pewnie też wpływ ciąży, że tak sie przejmujesz. Nie ważna jak się zachowuje jego siostra, najważniejsze że Sławek nawet jej nie powiedział cześć i ja olał!!!:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sammer nie przejmuj się jak pewnie czytałaś czasem mój wątek ja mam podobny problem lecz z te4sciem masakra Jest obłudny do granic mozliwosci i dlatego chce mieszkac jak najdalej od niego i odwiedzac ich raz na jakiś czas żyć własnym życiem TEŚCIOWIE TO MASAKRA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
summer-nie przejmuj się rozumię Ciebie.Ja też nie najlepiej dogaduję się z Teściową.Nadajemy na innej fali.Z Jarkiem mieszkamy już od ok 1,5 roku razem ,a ona wciąż udaje,że ja go tylko odwiedzam,a mieszkam u rodziców.Sorki,ale ja nie wynoszę swoich rzeczy,szczoteczki,książek jak ona przyjeżdza.A ona wciąż swoje.Jak dzwoni lub przyjedzie i ja jestem to daje mi do zrozumienia,że ja też jestem w gościach.Jest to wkurzające.Może dlatego nie możemy się dogadać,że ona jest w wieku mojej babci.Jak chce nich się oszukuje.Ale też czasem mam dość.Rób swoje ,uśmiechaj się i kochaj swojego..., i najważniejsze pamiętaj,że nie z teściową bierzesz ślub tylko z Twoim.Ją musisz szanować, a nie kochać.Teściowej sobie nikt nie wybiera.Ja moją odwiedzam od czasu do czasu.jestemz Tobą:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
yza 23-nie przejmuj się:)innymi,byłymi,ładniejszymi,brzydszymi :P przecież Ciebie Sławek wybrał;) więc dla niego jesteś najładniejsz,najsexsowniejsz i najlepsza;) nawet tamtej cześć nie powiedział więc się nie dołuj-on Cię KOCHA!:) w końcu z Tobą ślub chce brać a siostrą się nie przejmuj-dorośnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki :) Nadrobilam zaległe stronki , uuuufffff :D:D:D:D Wszystkich Świętych minęło nam szybko i sympatycznie, bo we środę przyjechali moi rodzice i pojechali wczoraj, późnym wieczorkiem. Tak więc, mieliśmy kilka dni, żeby się nacieszyć sobą :) ale i tak zbyt krótko. Dzisiaj natomiast mój prawie mąż :) przystąpił do samramentu bierzmowania. Byłam jego świadkiem :) Msza była uroczysta, kameralna, bo bierzmowanych nie było zbyt wielu a i kościółek stary i mały :) Chór śpiewał przepięknie a znajomi zrobili nam niespodziankę i kolega (nasz ślubny świadek, który na co dzień zajmuje się filmowaniem ślubów itp i montowaniem filmów , stronka firmy www.wojwit.pl :):):) ) przyszedł z kamerką i będzie filmik :D:D:D Po powrocie do domku robiłam tiramisu :) mniam mniam :) bo za moment spodziewamy się gości :) No to ja spadam ale jeszcze wrócę :D:D:D PS. Iza, nie martw się szwagierką, moja nie jest lepsza ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki wam dziewczyny za wsparcie. kocurek - wiesz, mysle ze on powiedzial o odwolaniu slubu w emocjach, pozniej sie z tego wycofal. i wiem ze tak nie mysli. marcin byl po mojej stronie dopoki ona sie mu nie rozplakala. uwazam ze to mocno nie fair ale wiadomo, ze na niego to zadzialalo... ja chce ja szanowac i akceptowac ale na moich zasadach chyba prawda? poza tym mnie bedzie zawsze uwierac to, ze na poczatku jak obgadywala i obrazala mnie, to wiem tez ze mowila zle na moja Mame. ja jestem z nia bardzo zzyta i tego nie moge wybaczyc. marcin tego nie rozumie i stad wiem ze beda ciagle konflikty.. coz, przestaje sie tym martwic :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
yza kochana nie stresowac sie :-) ksiazki owszem oryginalnie ale wiadomo to co ludzie nakupuja? a pozniej to stoi, miejsce zajmuje i sie kurzy. poza tym i bez tego mamy w domu duzo ksiazek zawodowo, niestety z roznych dziedzin wiec nie bardzo wiem co bysmy mieli dostac.... yza, przede wszystkim nie ma mowy o tym, zebys sie czula nieatrakcyjna przy kimkoliwek a na pewno przy bylej slawka. byla jest byla i tyle. wybral ciebie, ty bedziesz niedlugo jego zona, urodzisz mu dziecko i juz chociazby o cie czyni mega arakcyjna. a jesli chodzi o wyglad to specjalnie spojrzalam na twoje zdjecia zeby sie upewnic ze ty to ty i wiesz co, niczego ci nie brakuje kochana :-) a siostra slawka...coz, niezbyt fortunne to pozdrowienia. ale jak mowisz ze ona juz tak kieys robila... moze zwykla zazdrosc? nie przjmuj sie tym a juz na pewno nie mozesz sie tak stresowac zeby to odchorowac. mysl o wojtusiu :-) a do jutra jeszcze moze sie miedzy wami poprawi i bedzie lepiej. a jak nie to trudno, imieniny beda jeszcze niejedne, wazne zebyscie sobie wyjasnili i ty zebys slawkowi wyjasnila jak sie poczulas i ze dlatego tak zareagowals. trzymaj sie cieplutko 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a swoja droga to z ostatnich naszych postow wynika, ze w kazde rodzinie naszych przyszlych mezow jest ktos \"niezyczliwy\" nam pod roznym wzgledem... nie wierze ze to my, kazda z osobna ma takie wady wiec co jest do cholery?? :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dokładnie jak pisze kala:) to nie z teściową się bierze ślub:):):) na szczęście...wiadomo że dla nas najważniejsza jest mama,tak samo jak dla naszych mężczyzn.... ale to z nami zakładają nową rodzinę:):):):):) a niektórym mamusiom ciężko jest zrozumieć że nie będą już ingerowały w życie syna.... co do mojej teściowej to nie jest zła tylko strasznie upierdliwa:):):) i w domu to ona rządzi,tzn.swoim mężem i ojcem a Sławek przestał sie jej spowiadać od kiedy jest ze mną. na początku było jej ciężko i teraz czasami cosik napomknie żę nie po jej myśli ale ja jedną dziurką wpuszczam a drógą wypuszczam... Ale cieszy się strasznie na dzidziusia-oczywiście nie tak jak teść :):)ale też. wiem żę zawsze będe mogła z nią zostawić małego,żę nie będzie głodny i krzywda mu się nie stanie. co jak co ale o dom dba,obiad codziennie jest ugotowany,w domu posprzątane. wiem że nie raz mnie wkurzy ale cóż zrobić na swoim będziemy za jakieś dwa lata...może półtora roku jak dobrze pójdzie... teściowa nie pracuje i stara się o rente i juz mówi że jak pójdę kiedys do pracy(jakos wątpi żę szybko:):):) ) to ona z małym będzie. teściu mówi to samo:):):):) myślę żę dam radę i w niektórych kwestiach trzeba będzie ustąpić a w niektórych ona będzie musiała... ale mieszkająć razem trzeba jakieś zasady mieć... siostra ma 31 lat skończone. i zawsze myślałam żę jest dojrzałą kobietą,tyle że ona zagieła parol na żonatego faceta....cóż czasami takie związki sie udają ale znam troszkę ten przypadek z jej opowiadań i szans nie daję,bo jak można uwierzyć komuś kto mówi żę mieszka z żoną ale nie śpią w tym samym pokoju???? a ze Sławciem jest bardzo dobrze...dzisiaj cały dzień się przytulaliśmy i wogule ostatnio dużo rozmawiamy o początkach naszej znajomości i o naszym związku... jak śpie to on zawsze cos do mnie mówi...ja to słyszę ale nie mam często siły sie odezwać...mówi że mnie kocha,żę daję mu szczęście i wogule takie miłe rzeczy:):):):)):):) nic mnie w życiu nie mogło spotkać lepszego niz Sławcio..... Izunia-Rybnik:) ja skasowałam na gg ten opis ale już kilka osób mi pisała że jest,a skasowałam go jakieś 4-5 dni temu. nie wiem o co kaman Sławek do pracy pojechał na nocke i tak do środy:(:(:(:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka :) a razcej dobry wieczór :) Yza skarbie nie ma sie co denerwowac :) dopisuje sie do słow Summer bo ładnie to ujęla :) nie przejmuj sie była Slawek jest z Toba, a była to przeszłość :) U mnie juz sukienka wisi w szafie :) ehhh sliczna ejst :) A tak w ogole to jutro przechodze na diete mniej zarcia i wiecej ruchu!! Bo jak bede tak jadła jak przez te ostatnie dni to nie bede mogla sie ruszac!! Dobranoc kochane :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taka zazdrośnica ze mnie jest:PP:P:P właśnie wysłałam Sławciowi mms-ka ze zdjęciem brzusia i narysowanym sercem w a w środku\"KOCHAM CIę\" markerem to zrobiłam i nie chciał zejść na początku...ale by były jaja we wtorek ide do gin i z takim wyznaniem na brzuchu bym sie jej pokazała:P:P:P:P:P:P zmyłam perfumami,ale małemu sie nie podobały damskie bo kopie od momentu psiknięcia..... mam tylko nadzieję że to nie zaszkodzi mu.... dobranoc dziewczyny...papatki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gagatka:) superancko żę już masz suknie:):):):):) ale chyba żadnych drastycznych diet nie będziesz stosować????:):)) no tym razem to już spadówę na wyrko robie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Yza chciałabym tak 1 kg gubic miesiecznie :) mysle ze tak bedzie w sam raz :) ja tez spadam, tylko partyjke dokoncze :) wlasciwie to juz mi sie same oczka zamykaja :) Yza masz ciekawe pomysły :) heheh Dobranoc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chcę spać,a nie do pracy :(! chcę snu zimowego dla ludzi.Zaraz wychodzę,a marzę by wrócić do Jarka do łóżka.spać!!! miłego dnia wszystkim pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gagatko tylko nie przesadź z tą dietą:)ile ty ważysz,? a propos wchodzę w to ja do ślubu chcę przytyć.zgadzam się z tym kilogramem miesięcznie.To do roboty.Gagatko dopingyjmy się;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Dziewczyny i Wojtus :) Ja juz oczka otworzylam,ale niestety kawy dla was nie mam bo jeszcze nie chce mi sie pic .Moze pozniej,Do pracy napewno dzis na 12 wiec nie wiem co bede robic. Summer nie doluj sie prosze :D.Mam nadzieje ze Twoja Tesciowa przejrzy na oczy i zobaczy sama ze takie czeste wizyty sa dla was nie najlepsze.Moze pogadaj o tym z Marcinem ....ale nic na sile ...wiec napewno ma ciezki Harakter ....Ale moze uda ci sie go przekonac ...zeby raz w Miesiacu a najwyzej niech on jezdzi sam w jedna sobote do niej ...nie wiem jak ci pomoc ...ale czemu to ty masz sie meczyc ....A jestesmy tutaj po to zeby kazda mogla sobie po wyzalac ja tez czasami wam sie wyzalam i wtedy jest mi lepiej. Yza ciesze sie ze sie odezwalas ..bo tak jak napisalam ci w Gg myslalam ze cos sie juz dzieje pozdrowienia dla Ciebie i Wojtusia. Daraianka ...wszystkiego dobrego dla Twojego ukochanego z powodu Sakramanetu Kala milej pracy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czestuje Was kawa :) Ja wlasnie zjadlam sniadanie, za godzinke wychodze do pracy!! :) dzis do mieszka!! Na 4 godziny!! Najgorsze jest ze połowe tego przejezdze!! :( Kala to nie jest tak ze ja jestem starsznie gruba, ale brzuch mam i on mnie starsznie denerwuje!! Po prostu mam troche ciałka i chciałabym go zrzucic !! Tak po kg miesiecznie!! Nie drastycznie, tylko stopniowo!! Na razie nie mam planu jak, ale jak wymysle to napisze :) Miłego dnia kochane :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gdzie sie wszystkie podziewacie ? Jak mi sie nie chce isc do pracy ...dopadl mnie jakis len ..chetnie bym zadzwonila i bym nie poszla ..Ja juz chce 17 :) to wtedy bede miec koniec pracy.Ide wczesniej do pracy bo chce wejsc do sklepu potrzebujemy oboje troche rzeczy na zime ide poogladac co maja ciekawego Milego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Summer co do wczorajszego wątku z teściową - jak na twojego podziałał jej płacz to ty też musisz w strategicznych momentach się rozpłakać:D:D:D wyobraź sobie teściowa w ryk to ty też (może być udawane;) ) ciekawe jak by się sytuacja rozwinęła...;) Gagatka ja też bym sie chętnie dołączyła do odchudzania:) nadwagi nie mam, ale od siedzącej pracy wyhodowałam sobie brzuszek i miło by było go zrzucić (no udka może trochę też...) Nawet nie musi być to 1 kg miesięcznie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej wszystkim :-) jestem padnięta - drugi weekend pod rząd w szkole. Jestem tak niewyspana, że juz mi słabo! kamerzyste załatwiliśmy :-D i zespół bedziemy miec chyba z tym gościem takim troche smętnym :-( niestety obdzwoniliśmy mnustwo innych zespołów i wszyscy sa zajeci... na serio! byłam przerażona w pierwszym momencie. a Teraz, to juz mnie to wali 😡 przeciez nie bedę ze względu na zespół przekładać wesela na 2009!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Helou :) Zabusia, sloik korniszonow? :) masz nam cos do powiedzenia? :P Cafko, i jak tam z M czas plynie? :) Cafko, Gagatku - Maniaczki drogie :) ktora wygrywa? Kocurku, pomogly kciuki, pomogly, raz jeszcze dziekuje :) Darianka, gratuluje sakramentu Twojemu ukochanemu i sobie :D Summer, nie martw sie kochana, naprawde. Wasze relacje sie same poukladaja. Do Marcina nie powinnas miec nawet zalu - On pewnie sie czuje, jak miedzy mlotem a kowadłem - mame kocha i nie chce, zeby plakala, Ciebie kocha i nie chce, zebys sie wkurzala, a wszystko trudno pogodzic - przez mame M. Nawiasem mowiac - nie, zebym chciala Cie buntowac, ale to \'swietna\' kobieta musi byc..zle mowila o Twojej mamie..jechala po Tobie..naprawde sie nie dziwie Twojej niecheci..a kobieta, jesli nie chce byc olana, powinna sie zastanowic nad soba. no ale wiem, ze Ty na to masz najmnniejszy wplyw, wiec jedyne, co mozesz zrobic, to olac. I to Marcin powinien zrozumiec, nie mozesz wybaczyc zlych slow na swoja mame, i slusznie, a On - broniac tak swojej powinien rozumiec, ze Ciebie to boli. Yza, Ty sie nie stresuj! Jak juz uslyszalas tu wiele razy - Slawek kocha Ciebie, z Toba spedzi swoje zycie, Ty nosisz Jego Wojtusia. Wybor jest oczywisty :) Tobie Babo niczego nie brakuje i absolutnie z nikim nie konkurujesz, wiec porownuj siebie do nikogo :) 🌼 Gagatku - gratuluje sukienki :) fajnie :):) Iza, Tobie tez milego dnia i niech Ci zleci szybko :) Waikiki, fajnie, ze macie juz zespol i kamerzyste, nie stresuj sie zespolem, moze Cie milo zaskoczą :) w koncu im na tym zalezy, zyja z tego, ze jedni polecaja ich nastepnym, wiec beda sie starac, zobaczysz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki :) Nazymwam sie ania jestem z wojewodztwa warminsko mazurskiego :) no i nasz data slubu to 16 sierpien na 2008 roku :) Robimy wesele na 130 osob zapłaciliśmy juz zaliczke za sale, ale teraz zaczynma sie bac ze moze za mala ta sala na tyle osob! czy wy tez macie takie watpliwości???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej a ja planuje spotkanie naszych rodziców bo chcemy kupic alkohol i chcemy by sie dogadali jak sie dzielą kosztami a tak apropos jaką wódeczkę wy bedziecie mieli??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej:) gagatka:) ja tez sie będe odchudzała ale tak za jakieś dwa miesiące,ale chyba jakoś mi to pójdzie bo da lata temu pracując w restauracji w ciągu około 4 miesięcy nie odchudzając sie i nie mając takiego zamiaru schudłam 8 kg. no a teraz przytyłam 13:P:P:P:P:P:P:P:P ale pocieszam się żę podczas porodu troszkę odejdzie....i został mi miesiąć(ło matko) więc więcej niz 2 kg to chyba juz nie przytyje:):):) kala321:) masz absolutną rację ze snem zimowym dla ludzi:):):) Izuś-Rybnik:) no powiem że ja tez kilka rzeczy na zimę potrzebuję ale na razik to nic nie kupie....9 miesiąc jest kkompletnie leniuchowaty:):):) i pełen dolegliwości kocurek:) bardzo dobra strategia co do teściowej,ona płaczę i ja tez...ona tłucze talerz i ja też:P:P ona nie wytrzymuje i wychodzi a ja...nie:P:P waikiki:) no to juz do przodu jak kamerzysta jest,a co do zespołu to powiem że nasz wokalista nie ma zbyt ciekawej barwy głosu ale byłam na weselu gdzie grał ten zespół co w nim jest i ludzie sie bawili super...znajomi byli na innych weselach gdzie tez ten sam zespół grał i tez sobie chwalą,,,,i właśnie w taki sposób sobie klientów łapią.tak jak pisze Babitek napewno sie postarają:):):) aneczka115a:) my też planujemy wesele na około 130 osób i sala nie jest zbyt duża.ale już byłam tam na weselach i były na podobną liczbę ludzi i naprawdę było oki. troszkę ciasno ale nikomu to nie przeszkadzało. także powodzonka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×