Ekshibicjonizm

Widziałam dzisiaj gołego faceta, który robił sobie dobrze. Stał obok ścieżki w lesie ( często uczęszczanej...) i wcale się nie krępował. Jeszcze tak się na mnie patrzył, aż się wystraszyłam, że coś mi zrobi... Ludzie, przecież to jest chore i obrzydliwe !!!!!!! :o:o

a może to była denrofilia - fetyszem jest drzewo lub drewno ? :o

bo to choroba, a zdrowy chorego nigdy nie zrozumie

leonora ciebie tez podobno widuje sie w lesie jak lazisz w samym plaszczu i z ukrycia wyskakujesz straszac ludzi :P

nikt z Was nie miał podobnego \"spotkania\" ? ... ;o ja mam ten obraz do tej pory przed oczami...

Tych ludzi powinni zabierać od razu do psychiatryka...

Ja też miałem takie zdarzenie. Kilka lat temu byłem na plaży w Sopocie w słoneczny dzień jeszcze przed sezonem. Miałem ochotę się wykąpać, ale ponieważ nie miałem ubrań na przebranie zdecydowałem się kąpać zupełnie nago. Ponieważ w morzu i tak nic nie widać, musiałem uważać na gapiów jedynie przy wejściu do wody i wyjściu z niej. Była to cudowna kąpiel, bardzo lubię się kąpać zupełnie nago, jednak, żeby nie drażnić niczyich uczuć, nie robię tego przy pełnej plaży. Teraz po kąpieli też wydawało mi się, że nikt nie zauważył tego faktu. Okazało się, że nie. Młody, około 20-letni chłopak obserwował mnie z lasku, który porastał plażę (kto zna te okolice to było na wysokości Sopot Kamienny Potok). Kiedy zadowolony się ubrałem, wszedłem na górę do lasku, aby przed powrotem zrobić spacer. Wtedy pojawił się człowiek, po którego zachowaniu domyśliłem się, że mnie widział. Patrzył na mnie bardzo lubieżnym wzrokiem, a następnie rozpiął rozporek i wyjął swojego penisa. Moją pierwszą reakcją była chęć ucieczki, jednak gdy zobaczyłem jak jego ptak począł szybko rosnąć, spodobało mi się to. Poczułem się kimś bardzo atrakcyjnym w jego oczach. To naprawdę niesamowity widok, kiedy ktoś onanizuje się na twoich oczach, nawet jeżeli jest tej samej płci. Nie jestem homo, ale mnie też to podnieciło, do tego stopnia, że mój penis też począł się wznosić. Wystraszył mnie dopiero, gdy zaczął podchodzić i machać ręką, bym do niego podszedł. Ponieważ nie miałem ochoty na stosunek homoseksualny, uciekłem, ale do tego zdarzenia myślami wracam bardzo mile. Chętnie popatrzyłbym sobie na kogoś, kogo podniecam do tego stopnia, że dochodzi do orgazmu – obojętnie, czy byłaby to pani czy pan.