pobieranie krwi!!!!!!!!

beda mi pobierac krew a ja zawsze mdleje przy tym ZAWSZE znacie jakis sposob na to?

kobiety raczej sie nie boja krwi bo mają do czynienia z nia raz w miesiacu..JEsli juz to bardziej mezczyzni

przed

Podczas pobierania zajmij sie czymś innym...przede wszyskim nie patrz na to wszystko co Ci robią i nie myśl o tym, a tak na marginesie jak co miesiąć widzisz krew, to też cię na mdłości zbiera?? :) pomyśl o tym w ten sposób...

Ja też panicznie boję się pobierania krwi. Nie przeraża mnie krew, gdy mam okres lub gdy sie skalecze ale na mysl o strzykawce w mojej żyle robi mi sie słabo. Mdleje zawsze w momencie, gdy poczuje, ze pielegniarka "ciągnie" krew przez strzykawke. Takze rozumiem obawy autorki postu:) 3maj sie kobieto!!

Mdlejaca - popros o pobieranie w pozycji leżącej - w kazdym gabinecie zabiegowym jest kozetka , to powinno troche złagodzić objawy . I jasno określ dlaczego chcesz tak , a nie inaczej . Nie Ty pierwsza nie ostatnia - trzymaj sie !! :)

nie zapomnij o oddechu, spokojnie i miarowo, wiem, ze to trudne, ale staraj się o tym nie myśleć. Najlepiej na pobranie krwi iść z marszu, nie planując go wcześniej, wtedy stres jest mniejszy

heh a jak mi pobieraja krew to zawsze chce mi sie smiac :P chyab cos ze man nie w porzadku :P:P:P

ja sie panicznie boje pobierania krwi i jak tylko mam taka potrzebe to pobieraja mi z palca. Nigdy nie dalam sobie pobrac z zyly ! Niestety taka przyjemnosc zaprzyjaznionej lekarki :). Podobno nie ma to znaczenia skad jest krew przy dzisiejszym sprzecie. Pomysl o tym skoro masz problemy z pobieraniem krwi z zyly. Pozdrawiam :)

ja sie panicznie boje pobierania krwi i jak tylko mam taka potrzebe to pobieraja mi z palca. Nigdy nie dalam sobie pobrac z zyly ! Niestety taki zabieg u zaprzyjaznionej lekarki :). Podobno nie ma to znaczenia skad jest krew przy dzisiejszym sprzecie. Pomysl o tym skoro masz problemy z pobieraniem krwi z zyly. Pozdrawiam :)