Pomóżcie

Mam mały problem. Boję się, ciągle myślę o ciąży, chociaż powinnam być spokojna bo miałam miesiączkę. Co prawda spóźniła się o dwa dni, ale to może ze stresu? Test też robiłam i wyszedł negatywny. Robiłam w dniu spodziewanej miesiączki. Teraz jest ok miesiąc po stosunku przerywanym. To było w dni płodne - mój pierwszy raz. Chyba zwariuję. Wydaje mi się, że brzuch mi się powiększył, ale czy to możliwe w miesiąc po zapłodnieniu? Poza tym niczego więcej nie odczuwam, ale i tak się boję strasznie. Jak myślicie - to może być ciąża pomimo tego okresu i negatywnego wyniku testu? Pomócie!

spokojnie, to na pewno nie ciąża, też miałam spore obawy po pierwszym razie, choć wcale nie było do tego podstaw, to normalne jak sie zaczyna

Napewno nie jestes w ciazy Po 1 to dostałes miesiaczke a c hyba nie powinnas jej miec gdybys była w ciazy po 2 to test wyszedł nagatywny to chyba tez o czyms swiadczy a po 3 to po miesiacu nie powieksza sie brzuch w przypadku ciazy :) Pozdrawiam :*

a na przyszłość to zrezygnuj ze stosunków przerywanych, bo ryzyko podobno jest dosc spore

Wielkie dzięki. Jestem spokojniejsza, dziękuję :)