Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Marek24lataWarszawa

PROSZE O RADE w troche ZAGMATWANEJ SPRAWIE

Polecane posty

Gość Marek24lataWarszawa

Chodzi o to, że 2 tygodnie temu (piątek) gdy byłem pijany na dyskotece (w Warszawie) cos mi odwaliło i zaczołem rozmawiać z Agnieszką która jest dobrą koleżaną Weroniki. Mówiłem Agbnieszce, że bardzo sie zakochałem w Weronice i pewnie jeszcze jakies inne głupoty :( tak sie zbłaźnic to tylko po alkoholu można :O Dobrze, że jeszcze do domu samochodem nie wracałem, bo by całkiem katastrofa mogła być. i teraz WAŻNE: za tydzień ide na WESELE gdzie będzie również Weronika. A wiadomo, że Agnieszka wszystko powiedziała Weronice :O Co teraz zrobić i jak się zachować, bo takiej blazenadzie ???? :D Myśle żeby nie iść na to wesele ale w końcu i tak je spotkam wcześnij czy poźniej DORADZCIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marek24lataWarszawa
tam oczywscie zamiast ":D" powino byc :O 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marek24lataWarszawa
wszyscy spia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liliputka
i bardzo dobrze, że powiedziałeś, że podoba się Tobie Weronika może też swierdzi , że jesteś fajny i będzieice żyć długo i szczęśliwie czego Ci życzę pzdr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie ja nie śpię ale jak masz 24 lata to naprawde problem ... idz na to wesele - wybadaj reakcje Weroniki - może akurat masz szanse a jak Cie oleje to też ja olej - i nie pij, bo sie zbłaźnisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liliputka
miało być stwierdzi oczywiście :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam 28
Marek: koniecznie do niej zagadaj. Jak ja naprawde lubisz to jej to powiedz (znaczy sie, ze zauwazyles ja juz jakis czas temu i ze uwazasz ze jest interesujaca dziewczyna itd) i zapros ja na randke. Przeciez nic ci sie nie stanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bardzo dobrze
się stało:):):)Porozmawiaj z nią:):):)I zaproś na randkę:):)umów się z nią;);)Powiedz że chciałbyś ją bliżej poznać:):)a czas wszystko pokaże;):):):)Bardzo dobrze że się tak stało:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam 28
tu gdzie mieszkam wszyscy faceci tak robia. nie cykaja sie jak w Polsce... jak im sie podoba dziewczyna to podchodza do niej i mowia, ze zauwazyli ja tu czy tam, nawiazuja ktorka gadke i potem do akcji: to moze bys sie chciala kiedys spotkac, na kawe albo cos w tym stylu. Jak powie ze czemu nie, to wymieniaja sie numerami i facet mowi jej, ze do niej zadzwoni. Potem srednio po dniu lub dwoch dzwoni, gadka szmatka przez 5 minut i umawiaja sie na kawe czy cos takiego. Faceci w Polsce sie tego powinni nauczyc... bardzo ulatwia zycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marek24lataWarszawa
bo takiej kompromitacji chyba nawet nie chcialbym jej spotkac na ulicy bo głupio mi strasznie :O (dobrze,że to Warszawa a nie jakieś mniejsze miasto) przecież pomyślcie jak to żałosnie musiało wyglądać) :O :O :O a jak jeszcze Ona to późnij opowiedziała Weronice 😭 Postanowiłem przez to,że wiecej nie pije alkoholu. Może jedno, dwa piwa i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam 28
taaaa... do nastepnej imprezy ci sie odmieni... hehehe a czemu uwazasz, ze powiedzenie o swoich uczuciach to kompromitacja???? jak naprawde tak czujesz to w czym problem??? nie chcialbys sie dowiedziec czy ona jest toba zainteresowana??? po co jakies glupie podchody i oszukiwanie??? jesuuuu ale sie ciesze, ze nie mieszkam w Pol i nie musze sie meczyc z takim zachowaniem u facetow...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marek24lataWarszawa
no właśnie to Polska. Wiec dobrze wiesz,że nie każdy zachowuje sie ok. Teraz z tej histori może się śmiać wiele ich znajomych tym bardziej,że do tej dyskoteki przychodze od kilku lat i raczej wiekszość mimo, że to Warszawa sie znamy aha co również ważne tylko ja z tego towarzystwa byłem wstawiony :O bo gdyby było inaczej to pół biedy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marek24lataWarszawa
dziekuje Wam za pocieszenie, ale dwa lata temu jeszcze by mi ono pomogło. Teraz niestety trochę lepiej znam życie i zachowanie ludzi. A co do tego, że do weekendu mi się z piciem odmieni to jesteś w błędzie :) Znam siebie i takie upokożenie zostawia w mojej psychice ślad na bardzo długo :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miałem podobnie ale jednak
mnej zamotane bo powiedzialem to osobie zakochanej - po wszystkim wyjechalem z miasta (80tys.mieszkancow) - nie potrawilem spojrzec sobie w oczy po tamim czyms

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liliputka
chłopaki czemu się tak przejmujecie przież powiedzieliście o swoich uczuciach to nic strasznego uwierzcie !!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matyldazkoniaprycka
wspulczuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marek24lataWarszawa
Lipiputka -widocznie sa ludzie którzy lubia sie posmiac z takich sytuacji :( a wiesz ze w dzisiejszym swiecie przyznanie sie do uczuc uwaza sie za słabość -NAPRAWDE ! spotkałem się już nie raz z tym, że zostało to wykorzystane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mądra wiedźma
Kobiety wcale w takie deklaracje nie wierzą. Zwłaszcza kiedy same czują, że to nie tak. Kobieta nawet jak jej w oczy wyznasz miłość to będzie się zastanawiać, czy tak jest naprawdę czy po prostu czegoś od niej chcesz. Nie przejmuj się tym. Tylko żebyś nie przesadził w drugą stronę. Zachowuj się tak, jakby rozmowy nie było. Poza tym , wcale nie byłeś aż tak pijany skoro pamiętasz co i komu mówiłeś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liliputka
z jednej strony rozumiem obawa przed wyśmianiem może powodować, że się źłe czujesz,ale z drugiej nie powiedziałeś nic strasznego spodobała Ci się dziewczyna i tyle człwowiek po alkoholu bardziej się otwiera i mówi często rzeczy,których normalne nie powiedziałby a potem żałuje też tak czasmi mam :)więc głowa do góry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja sie wtrace i powiem
tyle ze z teraz w swiecie uwazane jest to za slabosc o czym pisalem jest 100% racja :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liliputka
nie uwazam zakachania za słabość a tym bardziej przyznania się do uczucia do drugiej osoby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo w zyciu trzeba byc
twardym a nie miekim-nawet POLITYCY to wiedza :O nie wolno pokazywac swoich uczuc,tak juz jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Weź życie
w swoje ręcę i bądź mężczyną i porozmawiaj z nią ;)i powiedz jej co czujesz i czy miałaby ochotę się z Tobą spotkać?:):)To takie proste i będziesz szczęśliwy:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liliputka
jak wszyscy staniemy się twardzi to wszystkie uczucia w nas wygasną i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marek24lataWarszawa
ale wiesz ja nie pamietam wszystkiego o czym byla mowa :O i to też mnie przeraża. Prziec kilka minut mósieliśmy rozmawiać i o czymś rozmowa sie toczyła. Aż boje się myśleć co mogłem tam "bęłkotać" pod nosem 😭 chyba zapadne sie pod ziemie ze wstydu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o o o o wemnie wygasly uczucia
juz dawno-mozliwe to ze juz bezpowrotnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liliputka
na pewno nie na zawsze może znajdzie się ktoś dzięi komu te uczucia odzyskasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiecie co wam powiem
powiem wam prawde jesli dziewczyna bylaby spoko to by podeszla i o tym porzmawiala. tylko musialaby byc kumata i jakas normalna-po prostu normalna i mila a nie jakas kurewka ktora lubi sie posmiac z takich rzeczy albo jeszcze lepij skorzystac z okazji wypic za darmo i sie zmyc smiejac sie z naiwniakow czyli nie podeszla= wiecie sami 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiecie co wam powiem
nie chodzi czy na powaznie czy nie :) teraz rozwazamy inna kwestie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×