Autoszczepionka- wysyp pryszczy

Wykryto u mnie w zmianach trądzikowych gronkowca. Przyjęłam na razie połowę serii (czyli 10 zastrzyków) i jak na razie wygladam fatalnie. Nigdy w życiu nie miałam tyle pryszczy na raz. Sa to wielkie ropne zmiany. Czy to jest normalne?? Pytałam lekarki, kazdy mówi co innego, dodam, że zstrzyki są bolesne:( Kto miał i coś wie na temat szczepionki?????? Pomóżcie:(

proszę:/

Ja też będę brała autoszczepionkę, ale na coś zupelnie innego. Natomiast Twój problem może wynika ze zbyt dużej dawki. Autoszczepionka to wprowadzenie do organizmu bakterii, które powodują Twój problem (Twoich własnych zresztą), tyle że, jak to przy szczepionce, w wersji osłabionej. Organizm ma dzięki temu \"nauczyć się\" na nich wytwarzać przeciwciała, które spowodują wybicie wywołujących Twoją chorobę bakterii. Być może więc dawka wprowadzonych bakterii jest za duża i organizm sobie nie radzi. Albo jeszcze nie wytworzył tego mechanizmu obronnego i na razie to bakterie są górą. Wiem, że jak ja zacznę brać swoją (doustnie, bom alergik na leki, a doustna jest najbezpieczniejsza jakby co), to najpierw mam zacząć od 1 kropli co drugi dzień, żeby zobaczyć, jak organizm reaguje, potem stopniowo zmiejszać odstępy, zwiększać co kilka dni o kroplę itd.

Ja kiedyś miałam naprawdę duży problem z cerą. Wypróbowałam chyba wszystkie maści, kremy, łykałam tabletki, twarz myłam bratkiem i wodą mineralną i oczywiście.... nic. Jedyne co mi pomogło to... AUTOSZCZEPIONKA ! Mniej-wiecej w połowie tego wstrzykiwania jest wysyp... I to niemmały. To normalne ( ja też miałam) ale po prostu ta szczepionka ma za zadanie wyrzucić na wierzch wszystkie okropieństwa które masz w organiźmie :) Ale było warto !!!! Pomeczyłam się trochę przy tym wysypie, nie wspomnę już jaki koszmar miałam na twarzy przed jej zastosowaniem..:/ Ale naprawde warto było troche pocierpieć ( chociaz dla mnie te zastrzyki nie były aż tak bolesne, mama mi robiła), bo teraz pozostały mi tylko przebarwienia i troszkę wągrów... Ale to juz nie to... W ogóle nie ma porówniania :) Nie marudź, pocierp troszkę i czekaj na rezultaty !! Powodzenia, trzymam kciuki :D

Lena jęsli tak to ma się skończyć...czyli ładna cerą to wszytsko przecierpię, trochę sie wystraszyłam, ale dzięki laski za pociechę:) prtzynajmniej wiem, ze wysyp to norma;) A powiedz mi Lena, w którym momencie zaczeło Ci wszytsko schodzic? W czasi brania szczepionki, czy już po?

Nie pamiętam dokładnie, bo skończyłam ją kilka miesięcy temu... Ale wydaje mi sie, że jak już doszłaś do wysypu to będzie tylko lepiej... Na krostki smaruj maściami które jako-tako Ci pomagały i walcz ! :D Teraz już będzie tylko lepiej :) Ja ostatnio zaczełam robić sobie maseczki: 3-4 razy w tygodniu błotną i 2 razy w tygodniu z zielonej glinki, bo one oczyszczają, a ja musze jeszcze się pozbyć wągrów i zwęzić pory... Oprócz tego mam krem złuszczający na blizny Effaclar K i teraz zaczełam jeszcze smarować kremem rozpuszczającym takie grudki małe na czole (Differin),bo niestety od czasu do czasu od czekolady takie się pojawiają :) Ale zapewniam Cię, że teraz mam naprawde o wiele ładniejszą cere a to wszystko dzieki AUTOSZCZEPIONCE !! Trzymaj się i życzę powodzenia :)

dzieki Lena;)Kochana jestes. Mi zostało jeszcze 10 zastrzyków i wtedy zrobia wymaz czy mam cos jeszcze. Pozdrawiam

I jak ? Cały czas to samo ? Napisz jak będzie coś nowego :)

juz leiej. Zostało mi 5 zastrzyków. Mam nadal duzo ale juz drobnych, a nie wielkich i bolacych...Dzieki za amieć Lena^^****