Chcę sprawdzić czy zdradza-mam pomysł!!!

czy ktoś z Was sprawdzał swojego partnera czy jest skłonny do zdrady? nikt z nas nie ma 100% pewności? podszyję się za kogoś innego i zacznę go kokietować, sprawdzę jego reakcję, np. smsy, liściki itd. robiłyście tak? i czy byście tak zrobiły?

i co ? jezeli faktycznie bedzie chciał zdradzić ? to co mu powiesz? ze ty to ty ? to o wiele gorsze niz zdrada :Oto takie podchody na poziomie 5-latków :P

wiem, że to trochę ryzykowne, ale chciałabym wiedzieć.

ale on jest przeswiadczony o tym, że jest urodziwy, przystojny i wszystkie na niego lecą, a mi wmawia, ze kocha tylko mnie...

wtedy powiem: WPADŁEŚ DUPKU, ZABIERAJ SWOJE GRATY I WY*** -to mu właśnie powiem

ja bym się bała że zechce... :(

ja też się boję:)

czy nigdy nie zauważyłyście u swojego faceta niczego podejrzanego?? ja tak:( ale dałam się omotać, bo kocham go ....chyba

kochana pomódl się a przy duzym szczęściu trafi się jakaś Bogu ducha winna dziewczyna i wtedy....

... i wtedy może być juz za późno.

poza tym nie chciałabym angażować nikogo trzeciego, rozumiecie.

no dobrze: skoro to głupie i dziecinne, to jak sprawdzić i nie dowiedzieć się po pięćdziesiątce?

sprawdź a jak wpadnie to powiedz ,że to los .chciałaś poznać jakigoś pożądnego faceta i znów traiłaś na niego to los was połączył. kiedyś byłem takim mężem jak twój i tylko to żę niepotrafiła uwierzyć żę jestem wierny spowodowało ,że zdradziła mnie . kochaś się nie chciałodczepić i jesteśmy osobno po 18 latach małżeństwa

wystarczy, ze ona będzie miala pecha...wiesz, kobiety sa wredne, tykji czyhają a wtedy Ty wychodzi sz zza rogu i mówisz:"(tu wpisac odpowiednie)" ale to wcale nie jest śmieszne:(

jesli naprawde go kochasz to nie powinnas tak robic. moi znajomi tak wlasnie sie rozstali... tyle ze to on ja sprawdzal!! a ona zerwala gdy tylko sie dowiedziala kim jest "adorator". oczywiscie przepraszal ale nic nie dalo... zachowujac sie tak po prostu ja oszukiwal....

ja ci moge pomóc tylko w jaki sposób

ja dzis przez przypadek sie dowiedzialam,ze poznal inna i sie spotykaja i serce mi peka :( pomylil karty sim i wzialam jego,dostalam smsy i wszystko bylo jasne,troche poesemesowalam z nia zeby byc pewna i juz jestem a on sie wypiera ze to nie tak :(:(:(

czasami odnoszę wrażenie ,że taka naiwna jestem , nawet jego matka mi kiedys sugerowała, zebym miała go na oku, ktoś go tam widział z inna w samochodzie, jak ja byłam na wyjeździe,. on usprwiedliwał sie, ze to córka dobrego kolegi i że bym mu afer o gówniarę nie robiła. i jak to rozumieć?

smutasek800---> miałam podobna sytację, zostawił tel. w domu poszedł do pracy i wtedy przyszedł sms(jak sie masz kotku, olaczego się nie odzywasz) pobiegłam do jego pracy , wyciągnęłam za fraki i dałam po gębie, a potem sie rozryczałam jak głupia, podobno pomyłka...to była

:D

smutasek800---> i co wierzysz mu?

tu nie byla napewno bo wie gdzie pracuje i mieszka... a my planowalismy slub,zalatwialismy mieszkanie :(

serce karze wierzyc ale rozum na szczescie mowi NIE :( moj poprzedni mnie zdradzal od poczatku do konca i tu teraz takie cos :(

Ja ostatnio tak na gg zagadałam swojego, na szczęście mi nie uległ ponadto zaraz po naszej rozmowie opisał wszystko w smsie :D strasznie się ucieszyłam ! :)

ja jestem już mężatką:( tym barzdiej mi wstyd i smutno,że muszę męża kurde sprawdzać

Bongo Bongo, szczesciara jesteś:)

w miłości jak na wojnie wszystkie chwyty dozwolone... :)

I potem was zamkną w domu bez klamek :P

edziu czemu tak mówisz? uważasz ze to paranoja?