Nadzerka, ektopia - pomocy!

Prosze was bardzo o pomoc! Mam 23 lata, stalego partnera od roku, jestem na pigulkach antykoncepcyjnych, miesiaczki regularne, co 28 dni. Do wielu miesiecy krwawie po stosunku, odczuwam pieczenie w trakcie. Bylam z tym u lekarza w kwietniu, ktory nie stwierdzil zadnych nieprawidlowosci - ani polipow, cytologia prawidlowa, zadnych chorob wenerycznych. Dzis bylam u lekarza ponownie i znowu cytologia jest prawidlowa, zadnych infekcji. Lekarka powiedziala jedynie, ze mam duzo krwinek bialych w wymazie; tak samo zreszta bylo w kwietniu. Powiedziala mi natomiast jedna rzecz: ze zobaczyla u mnie na szyjce macicy nablonek, ktory powinien byc w schowany w strone macicy, a u mnie wychodzi na zewnarz. Niestety, nie mieszkam w kraju, wiec zrozumienie wyjasnien lekarki na temat mojej przypadlosci jest nieco utrudnione. Lekarka wytlumaczyla mi, to jest to w moim przypadku normalne, bo moja cytologia jest w normie i nie mam infekcji. Lekarka nie nazwala tego \"nadzerka\"; powiedziala, ze tak jestem zbudowana i w przyszlosci moge miec wykonana kolposkopie, zeby miec pewnosc, ze ten nablonek napewno nie jest przedrakowy. Czy to nie jest nadzerka? Bardzo sie boje, ze nie mam mozliwosci wyleczenia czegos, co jest uznawane tutaj za normalne. Pocieszam sie, ze nie mam infekcji, cytologia jest w porzadku, wiec prawdopodobnie nie jest jeszcze tak zle. Ale krwawie od wielu miesiecy i to bardzo mnie martwi. Co sadzicie na ten temat?

Czy ktorakolwiek z was to miala? Odpiszcie.

Czesc, ja mam to samo. Lekarz stwierdził ektopię, czyli przemieszczenie sie nablonka na zewnatrz szyjki. Zdecydowalam sie na wymrazanie. Na razie jestem przed tym wszystkim.

ale po lekturze tego artykulu sie uspokoilam, wszystkie badabia sa u mnie ok, weic nic nie bede robila z ta ektopia. Pozdrawiam http://www.kolposkopia.com/index.php/__Nadzerka_-_mity._legendy_i_cala_prawda/

Dzisiaj byłam u lekarza i właśnie sie dowiedziałam, że mam nadżerkę, którą trzeba wymrozić a na badaniu cytologicznym uznano to jako ektopię. Współżyje od 3 lat i z tego po pamietam to od początku mam problemy z moimi drogami rodnymi. Miesiac temu skończyłam antybiotyk na jakieś bakterie a od dzisiaj mam brać kolejny dopochwowo... Podczas badania szyjka macicy krwawi, choć normalnie tego nie ma. Może któraś z Was wie coś na te tematy, bo ja chyba niedługo zwariuję... co ze mna jest nie tak i dlaczego...??

Przeszłam operację laparoskopową 1,5 roku temu, przy której wykryto u mnie endo II stopnia. Przez pół roku przyjmowałam Zoladex i niby po kuracji było ok, aż do teraz. Przez 10 miesięcy po zakończonej kuracji staralismy sie o maleństwo bez efektów. Czuję, że znowu wszystko wraca, bolesne miesiączki, krwawienie podczas stosunku, juz zaczynam mieć tego dość. Najgorsze te krwawienia, bo ono nie jest delikatne. Mój mąż to rozumie i wspiera mnie, ale ja nie mogę się z tym pogodzić. Co ja mam zrobić. Znowu mam skierowanie do szpitala na łyżeczkowanie, czy powinna się na to zgodzić? boję się kolejnej ingerencji...

Odebrałam cytologię i mam wpisane w danych klinicznych ektopię i zmiany komórkowe związane z typowymi zmianami reparacyjnymi. Miałam robioną nadżerkę -wymrażaną, a nadal istnieje. Lekarka mówi, że wszystko ok, ale nie wiem czy jej wierzyć.

Siemka.Dwa tygodnie temu kolega powiedział mi, że Samsung rozdaje telefony S7,które były na wystawach, bo podobno nie mogą ich sprzedawać W piątek wszedłem na ich stronę i odpowiedziałem na pytanie konkursowe a dzisiaj przyjechał kurier z telefonem i jest super!! :D Polecam wam sprawdźcie sobie!! Tutaj możecie odebrać: http://hy34.pl/r/r1vSamsung-S7