Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ******************************

GDZIE JEST TEN ORGAZM ?

Polecane posty

Gość ******************************

wiem, ze to moze nie jest odpowiednie forum do tego typu pytań ale sadze ze wlasnie tuatj moge znalezc jakies powazne rady i pomoc z waszej strony :) moj "problem" wyglada tak - kocham sie ze swoim facetem juz dosyc dlugo i nie mialam nigdy orgazmu (ani lechtaczkowego ani pochwowego) ... jest mi z nim naprawde dobrze (bo gdyby tak nie bylo to chyba nie mialabym ochoty na seks?!) ale nigdy jeszcze nie doszlam. nie przeszkadza mi to tak bardzo gdyz jak juz pisalam uwielbiam z nim to robic i sprawia mi to ogromna przyjemnosc ale jemu to przeszkadza i martwi sie tym ze nie potrafi mnie doprowadzic do tego orgazmu. dodam ze jest to moj pierwszy facet ale jak juz pisalam nie sa to nasze pierwsze stosunki. zastanawiam sie juz czy cos jest ze mna nie tak ?! :( moze jestem oziebla czy cos takiego ? z gory dziekuje za odp:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhaya
ja mam ten sam problem,z taką różnić, że przeżywam orgazm łechtaczkowy, a pochwowego nie.....to też jest mój pierwszy partner seksualny....słyszałam, że kobiety uczą się przeżywania orgazmów, że przyjdzie to z czasem. Pozdrawiam 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ******************************
ale my juz sie kochamy ponad rok... to chyba jest troche czasu i zdazylismy poznac swoje ciala i dostosowac sie do siebie... a tu nic :( na tym chyba polega ozieblosc prawda ? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhaya
niektóre babki potrzebuja nawet 5 lat, nie wiem czym jest to uwarunkowane. u mnie z razu na raz jest coraz lepiej i odczuwm wieksza przyjemność, ale nie orgazm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhaya
gdybyś była oziębła, to byś się nie przejmowała swoim partnerem i miała to co on mysli gdzieś...sam fakt że się zastanawiasz nad jego zdanem świadczy o fakcie, że oziębła nie jesteś, a pozatym gdybyś była oziębła to byś o nim tak ładnie nie pisała:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ******************************
moglabym czekac nawet te 5 lat ale on sie zamartwia tym ze nie jest mi z nim dobrze i ze w koncu zaczne myslec o innych facetach :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ******************************
jhaya dzieki za pocieszenie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 11111111
nie martwcie się dziewczyny ja współżyję 12 lat i nici z orgazmu pochwowego przy pełnej penetracji, natomiast łechtaczkowy i pieszczenie wejścia do pochwy to orgazm jest super

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spokojnie to tylko awaria
Dlaczego myślisz ,że to z Tobąjest coś nie tak?Orgazm jest stanowczo przereklamowany:)))Naprawdę nie musisz go mieć za każdym razem.A im bardziej go chcesz tym bardziej go nie ma...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ******************************
dzieki dziewczynki :) ale problem polega na tym, ze ja nie mam zadnego orgazmu ! nie mowie juz o tym pochwowym bo wiem ze trudno go osiaganac ale nawet łechtaczkowego :( własciwie to pieszczoty łechtaczkki nie sprawiaja mi wiekszej przyjemnosci niz innych czesci ciała a chyba tak nie powinno być?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wlasnie, przereklamowany! czy myslisz, ze lew, ktory \"ma sex\" kilkadziesiac razy dziennie (jak nie ponad 100) to za kazdym razem ma orgazm?!? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Evela 100
Dziwna sytuacja. Ja z pierwszym partnerem przeżyłam kilka razy orgazm pochwowy, w ciągu 3 lat. Teraz mam tylko orgazmy łechtaczkowe. Mój chłopak też czasami jest smutny dlaczego nie ma pochwowego, ale najważniejsza jest miłość. Mnie nigdy nie zniechęcił brak orgazmu. Zawsze jest cudownie, no bo przecież orgazm to tylko meta. A próbowałaś się kiedyś sama zaspokoić??? Może wtedy znalazłabyś drogę pieszczot do orgazmu i powiedziała o tym swojemu partnerow, aby on mógł Cię doprowadzić. Życzę powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Evela 100
Każda kobieta ma inne oczekiwania, więc ciężko jest dobrze doradzić. Trzeba odnaleźć "przyciski", które Twój chłopak musi włączyć, abyś Ty mogła szczytować. Z Tobą napewno wszystko ok. Brak orgazmu to problem wielu kobiet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emanuellla
tak naprawdę to większość kobiet ma problemy z osiąganiem orgazmu, a tylko nieliczne nie mają :) więc głowa do góry...i daj przeczytac ten topik swojemu ukochanemu,żeby go uspokoić:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ******************************
tak mysle ze to moze wina tego ze nigdy sama sie nie zaspokajalam... mysle ze gdyby tak bylo i znalabym swoje cialo to moze byloby latwiej a tak to nie moglam mu powiedziec co mnie kreci bo tego nie wiedzialam (mowie o poczatkach naszego wspolzycia) biedny musial sam szukac i probowac metoda prob i bledow :) teraz juz umie mnie nakrecic w bardzo krotkim czasie:) ale i tak nie szczytuje co on strasznie przezywa :(kurcze faceci maja latwiej :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ENIRO
Ja tez nie moge dostac orgazmu pochwowego ... osiagam tylko orgazm lechtaczkowy. Mam prawie 27 lat i jestem z moim gosciem og 7 lat. A czy jak sie onanizujesz (jezeli to robisz) to nie dostajesz orgazmu? Ja zawsze jak sie kochamy i chce miec orgazm (lechtaczkowy), to wkladam moje nogi miedzy jego (on lezy na mnie) i je krzyzuje. W ten sposob on ociera swoim penisem moja lechtaczke ... TRY IT ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ENIRO
Moze zacznij sie onanizowac ... bedziesz wtedy wiedziala ze jestes w stanie dostac chociaz orgazm lechtaczkowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ******************************
nigdy tego nie robilam (nie onanizowalam sie) i jak juz wspomnialam pieszczoty łechtaczki nie sprawiaja mi jakiejs nieziemskiej przyjemnosci... nawet przy seksie oralnym nie osiagam orgazmu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ENIRO
A bylas z tym u lekarza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Suzanka
A ja współżyje około 15 lat. I mój 2 (lepszy o niebo) partner też nie doprowadził mnie nigdy do orgazmu. Mam 35 lat. Widać są kobiety którym im ta przyjemność nie jest dana,,,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ******************************
z czym u lekarza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ENIRO
Powinnas sie udac do lekarza i porozmawiac z nim na ten temat ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ******************************
ale mnie ogolnie seks sprawia przyjemnosc i to bardzo duza :) nie mam tylko tych orgazmow...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ENIRO
Rozumiem Cie ... ale ja bym chyba chciala sie dowiedziec czemu ja nie moge dostac zadnego orgazmu jakbym byla na twoim miejscu. Mam nadzieje ze uda Ci sie kiedys go przezyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ******************************
a ja chcialbyum go kiedys przezyc nie tyle ze wzgledu na mnie co na partnera...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślę, że to powinno przyjść z czasem- u mnie po pół roku uprawiania sexu, z kochaną osobą. Raz się pojawił, potem cisza.... drugi raz po miesiącu, cisza... a teraz coraz częściej, ale raz jest, raz go nie ma. Warto czekać, a nie warto o tym tyle myśleć- im bardziej go chciałam, tym mniejsza przyjemność:) Przybył w końcu niespodziewanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ******************************
my współżyjemy juz wg mnie dosc dlugo bo ponad rok, nie mam zamiaru zmieniac partnera choc slyszlam ze kobieta moze miec z jednym partnerem orgazm przy kazdym stosunku a z innym nie osiagnac go nigdy... dla mnie nie jest to problem, najwazniejsza jest milosc :) ale zastanawiam sie czy dla lepszego samopoczucia partnera np nie poudawac troszke? :P co myslicie na ten temat ? stosujecie takie metody ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ENIRO
Mysle ze to nie najlepszy pomysl ... bo co to zmieni ... bedziesz nie tylko siebie oszukiwac ale i jego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jej to ja chyba mam wielkie sczęsie i dobrego partnera bo prawie przy kazdym stosunku przezywam orgazm a czasem nawet 2. wspołczuje tym ktorzy nie moga tego doswiadczyc,jak bym byla w takiej sytuacji poszła bym poprostu do seksuologa, wiem ze większosc osób wstydzi sie isc do takiego lekarza ale moze akurat by cos pomogło. Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość avialle
No przede wszystkim, musisz SAMA nauczyc siebie przezywania orgazmu-tak na poczatek...Jesli nie potrafisz sama doprowadzic sie do szczytu, to jak mozesz nauczyc tego faceta? Po drugie: kazdy orgazm przezywamy w...mozgu. Ten 'pochwowy' to tylko kwestia bardzo silnej sugestii, podczas gdy, tak na prawde, chodzi o silne pobudzenie lechtaczki. Bez niej ani rusz i tylko dzieki niej jestesmy w stanie wejsc na szczyt:) Arabowie kiedys wycinali swoim kobietom lechtaczki, zeby nigdy nie osiagaly orgazmu i mogly byc wciaz niezaspokojone. Smutne,ale prawdziwe, pewnie w pewnych rejonach swiata nadal jest to praktykowane. Pamietajcie, ze to my, kobiety, jestesmy w stanie szczytowac wielokrotnie i... powinnysmy z tego kozystac:D A ze faceta trudno nauczyc 'tych' pieszczot wiem z doswiadczenia, ech...!Na poczatku najlepiej po prostu pozwolic mu popatrzec:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×