Ciasta palce lizać..mniaaaam

Agripa - super ten Mikołaj, a raczej - ta Mikołajka;-) U mnie też wieczór w kuchni.Oby jakoś się wszystko udało... Kobietki, życzę Wam słodkich Świąt pełnych radosnych twarzyczek, udanych wypieków i wielu oznak miłości od najbliższych. Wesołych Świąt!

http://www.joemonster.org/art/13048/Swiateczne_torty

Witam po świętach!:-) ***CIASTO MARCHEWKOWE BEZ ORZECHÓW*** 1 SZKL. DROBNO UTARTEJ MARCHWI ½ SZKL. OLEJU + 3 ŁYŻKI 1.5 SZKL. MĄKI ½ SZKL. CUKRU 1 ŁYŻECZKA PROSZKU DO PIECZENIA 1 ŁYżECZKA CYNAMONU ½ ŁYżECZKI SODKI 2 JAJKA Jajka ubić z cukrem, dodać pozostałe składniki, wymieszać, piec 1 godzinę w temp. 180-200 stopni Celsjusza, można udekorować polewą czekoladową.

Jak minęły Wam święta? ***Placek czekoladowo-miodowy*** 15 dag mąki (ok.3/4 szkl.) 20 dag cukru (czubata szkl.) 2 łyzeczki proszku do pieczenia 3 jajka 0.5 szkl. mleka 2/3 szkl. oleju 50 g białej czekolady (pół tabliczki) 0.5 szkl. miodu Czekoladę stopić w kąpieli wodnej. Jajka ubić z cukrem, dodać mąkę, proszek, mleko, olej i stopioną czekoladę. Piec ok. 30 minut w temp. 180-200 stopni Celsjusza. Ostudzić. Miód lekko podgrzać (by zrobił się płynny), polać ciasto.

Agripa-ciacho z jabłkami i z galaretką wyszło mi pyszne-jeszcze raz dziękuję. Macie wspaniałe przepisy! http://www.garnek.pl/zoltar A tu moje ciacha swiąteczne-i to kolorowe z jabłkami-ładnie się prezentuje.

KtOraś z dziewczyn podawała przepis na piernik uciera sie go pół godziny. Wprawdzie spaliłam na tym ucieraniu mikser i skończyło sie na mieszaniu łyżką i nie robiłam tego pół godz tylko krócej ale piernik wyszedł przepyszny dzięki za przepis:)

Witam. Jak tu chwalimy (zasłużenie), to i ja napiszę, ze przepisy Agripy zawsze mi się udają:-) Wypieki szybko znikają ze stołu:-D

Dziewczęta wszystkiego najlepszego na Nowy Rok, przede wszystkim spełnienia marzeń. Chciałabym się pochwalić, bo pierwszy raz piekłam na taką skalę tj 3 ciasta, bauty mi niestety nie wyszło, takie mokre plamy miało, chyba zakaleć, ale tak na 100% nie wiem. Natomias to ciasto krówka czy toffi - różne ma nazwy:) - wyszło bardzo dobre - polecam go, wszyscy się zajadali, robiłam też piernika herbacianego, wyszedł puszysty, tylko ze sama robiłam na niego polewę, bo te gotowe nie zdają egzaminu, ja mam taki przepis na polewę z żelatyny, powoli się zastyga, można ją swobodnie rozprowadzić, a jak zastygnie to podczas krojenia nie pęka tylko jest taka elastyczna buzka:)) Pozdrawiam wszystkich!

Gizula ==> ale mnie przeraziłaś tymi mokrymi plamami... Surowe ciasto czy coś innego? Jak te plamy się rozłożyły? Ciasto urosło, upiekło się, temperatura ok?

Wiesz nie przejmuj się bo przepis jest b.fajny, w smaku ciasto wyszło dobre i ładnie wyrosło, ale wydaje mi się ze miałam za wysoką temp. i szybko się upiekło, a gdy już wydawało mi się, że jest gotowe, wyciągnęłam go wsadziłam wykałaczke i caisto się przyklejało - wiec znow wsadziłam go do piekarnika, może to wyciąganie go miało wpływ. W każdym razie samk tego ciasta przypomina mi smak śmietanowej babki. Dzięki:)

Gizula ==> bardzo mi przykro z powodu tego ciasta. Mnie się to nie zdarzyło z tym wypiekiem (choć kiedyś z innym ciastem miałam podobnie - piekło sie, piekło i... jakieś zbite wyszło, choć zjadliwe...). Ale fajnie, że wypróbowałaś nowe przepisy i wypieki smakowały! :-)

Aniu chciałam powiedzieć, że mój mąż stwierdził że szkoda tego ciasta, bo te batoniki bauty tak ładnie wyglądał i zjadł wczoraj dużą jego część - także juz się nie przejmuję zakalcem:)) A za przepis dziękuję, bo tutaj można naprawdę coś fajnego znaleźć:)

Witam. Poszukuję prostego przepisu na ciasto z bakaliami, których zostało mi sporo po świętach: orzechy, żurawina, pomarańczowa skórka, morele. Mam też mak, wiórki kokosowe, czekoladę gorzką i mnóstwo jabłek. Czy możecie mi coś zaproponować/polecić? Macie tu tyle ciekawych przepisów, że nie wiem, który wybrać... Poproszę o coś łatwego.

Upiecz szarlotkę lub keksa. Poszukaj w topicu, szarlotka na początku, keks na końcu tematu.

Ja właśnie upiekłam szarlotkę http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/172918b30ff55945.html wg następującego przepisu: ***SZARLOTKA NA ¾*** Ciasto: • 1 i ¾ mąki • 2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia • ¾ kostki masła • ¾ szkl. cukru • Mały cukier waniliowy • 3 jajka • 2 jabłka • Garść namoczonych i odsączonych rodzynek (ok. 50g, pół paczki) Nadzienie: • 3 jabłka (najlepiej mało soczyste) • 2 łyżki cukru pudru2 łyżeczki cynamonu Dekoracja: • Cukier puder Jabłka obrać, z czterech wydrążyć gniazda nasienne. Masło utrzeć z cukrem i cukrem waniliowym, dodawać po jednym jajku. Wymieszać z mąką i proszkiem do pieczenia (jakby ciasto było bardzo gęste i ciężkie, to mieszać łyżką, a nie mikserem). Dwa całe jabłka zetrzeć na tarce o dużych oczkach, dodać do ciasta wraz z rodzynkami, wymieszać porządnie mikserem lub łyżką, przełożyć do przygotowanej formy. Na wierzchu rozłożyć pozostałe 3 jabłka pokrojone w półplasterki, posypać cukrem pudrem i cynamonem. Piec ok. 60-70 minut w temp. 180-200 stopni Celsjusza sprawdzając, czy ciasto upiekło się w środku (jabłka puszczają sok). Ostudzone ciasto posypać cukrem pudrem. Ciasto fajne, ale jak komuś wychodzą zakalce przy ciastach z owocami, to radzę uważać;-)

To powyżej to oczywiście ja:-) Kobietki - życzę Wam Szczęśliwego Nowego 2010 roku!

Slodkigo, kremowego wyrosnietego i przepysznego 2010 zycze!!!!!!

Oby biszkopty nie opadały,a wszystkie ciacha tak bosko smakowały,że palce lizać:) )) Witam w Nowym Roku:)

Agripko Kochana, po stokroć dziekuję Ci za przepis na śmieciarza, który dzięki Tobie zagościł w moim domu. Wersja jabłka z suszoną żurawiną jest najlepsza z dotychczas wypróbowanych przeze mnie. Wielki ukłon w Twoją stronę za prostotę wykonania ciasta i pyszny smak, który u konsumujących wywołuje reakcję: "Mmmmmm.... palce lizać!":-D

dzieeeewczyny ratujcie!! szukam przepisu względnie łatwgo na dobrą szarlotkę z kruszonką :) dopiero zaczynam przygodę z pieczeniem ale obiecałam ważnej osobie ciacho :D

Jaaagodaa -----> na pierwszej stronie topicu jest mój przepis na pyszną szarlotkę.Polecam.

Witam. Upiekłam szarlotkę z bezą ze strony 1 i czekoladowy keks z jabłkami str.38. Szarlotka bardzo aromatyczna, keks - wyrośnięty, z polewą orzechową super. Będę Was "podglądać";-) Pa!

Witam Wszystkie Słodkie Babeczki:-) Moi dwaj mężczyźni byli tak absorbujący, że nie miałam czasu tu zaglądać ale już jestem i życzę Wam Kobietki w tym Nowym Roczku samych pięknych chwil, jak najmniej zmartwień i jak najwięcej powodów do radości:-) a kulinarnie braku zakalców, wyrośniętych babeczek i smacznych ciasteczek , niech ciacha smakują i wszystkich radują:-) (hmmm...i nawet nie czuję, że rymuję :-D) a tak topikowo, to zastanawiam się nad tortem, chcę zrobić prezent siostrze i muszę wyczarować coś niecodziennego:-) chciałam zgapić dekorację od papierowych nożyczek(nie wiem, czy widziałyście jej świński torcik?)na pewno sister się nie obrazi za te świnki, ale czy zdołam je tak ładnie ulepić jak papierowe?oto jest pytanie... jeśli macie jakieś fajne pomysły na torty, to proszę podzielcie się nimi:-) pozdrawiam serdecznie

No tak - świnki wyglądały fajnie. Co do tortów - ja nie pomogę, bo robię raczej najzwyklejsze (biszkopt+kremy różne: budyniowe, śmietanowe, maślane). A do tych świnek to chyba jakiś tort klasyczny z kremem na górze? Mam przepis (NIEWYPRÓBOWANY JESZCZE, więc nie podam, ale może to stanowić inspirację) na tort z następujących warstw: ciasto ciemne z orzechami, krem kawowy, beziki, krem kawowy, casto orzechowe ciemne, polewa czekoladowa. Dla amatora słodkości (bezy) to chyba fajny pomysł.

annawioletta....poproszę o przepis na ten torcik, bo brzmi smakowicie:-) a co do dekoracji, to pewnie nie wierzchu krem, na to pokruszone ciemne ciasto lub ciastka, no i koniecznie te świnki w błotku:-D miłego dzionka

Wrzucę ten przepis wieczorem, z domu. Ocenisz, Ulotna Chwilo, czy się nadaje do zrobienia.

JUŻ W DOMKU JESTEM:-D Przepis, o którym mowa powyżej: ****Tort czekoladowy z kremem kawowym**** Przygotowanie 40 minut Pieczenie 25-30 minut Ciasto: • po 5 łyżek mąki pszennej i ziemniaczanej • ½ kostki masła • ½ szkl. cukru pudru • 4 jajka • 4 łyżki kakao • Łyżeczka proszku do pieczenia • Łyżka rumu Krem: • kostka masła • 3 jajka • ¾ szkl. cukru • 3 łyżki kawy rozpuszczalnej • Kilka kropli aromatu arakowego • 5 dag bezików Dekoracja: • 1,5 tabliczki czekolady • 2 łyżki mleka • 3 łyżeczki masła • 20 orzechów włoskich Ciasto: miękkie masło utrzeć z cukrem. Wymieszać z żółtkami, wsypać przesiane mąki z proszkiem i kakao. Dodać kilka posiekanych orzechów i rum. Białka ubić i połączyć z ciastem. Przełożyć do tortownicy. Piec 25-30 minut w temp. 180 stopni Celsjusza. Krem: jajka ubić z cukrem na parze, aż masa zgęstnieje. Zdjąć z ognia, dalej ubijać. Masło utrzeć, dodając po łyżce masę jajeczną. Na końcu dodać kawę i aromat. Ciasto przekroić na 2 części. Posmarować kremem, położyć warstwę bezików i kremu. Przykryć krążkiem ciasta. Dekoracja: tabliczkę czekolady stopić z mlekiem i masłem. Gdy polewa zacznie gęstnieć, oblać nią tort. Do boków przylepić połówki orzechów. Resztę czekolady stopić, rozsmarować cienką warstwą na tacy. Gdy zastygnie, szerokim nożem zeskrobać wiórki i udekorować nimi wierzch tortu. {MOJE UWAGI: BEZ RUMU CIASTO PEWNIE TEŻ WYJDZIE. MOŻNA BY TEŻ POMYŚLEĆ O EW. NASĄCZENIU CIASTA}

annawioletta....dziękuję bardzo:-) a ta kawa to jak myślisz ma być sypka, czy już rozpuszczona? przewertowałam też swoje przepisy i znalazłam kilka ciekawych , ale też niestety wcześniej nie wypróbowanych no, ale kupiłam już lukier plastyczny do dekoracji, więc pierwszy krok zrobiony, jeszcze tylko ta cała reszta i będzie git :-D znając życie zrobię jakiś mixik przepisowy

Z reguły jak kawa ma być rozpuszczona, to w przepisie o tym mowa. Tutaj ani słowa. Bałabym się jednak, że zostaną w kremie takie maleńkie granulki i raczej rozpuściłabym kawę w wodzie (tak przynajmniej jestem nauczona robić kremy... budyniowe z kawą) i dopiero 3 łyżki NAPARU kawowego dodała do kremu. Co do pomysłów - nie ulega wątpliwości, że najlepsze przepisy to te wypróbowane, ale z tortami to chyba jest tak, ze wszystko wychodzi w praniu, tzn. na niektóre dodatki można się zdecydować na ostatnią chwilę - jak już widać, co to z tego wszystkiego wyjdzie. Co do świnek - podziwiam odwagę i zdolnosci manualne;-) Co do tematu tortów - liczę na to, że wypowie się ktoś jeszcze - mamy przecież na forum wiele specjalistek od pieczenia. Dziewczyny, gdzie jesteście?

http://www.fishki.net/comment.php?id=21977