Ciasta palce lizać..mniaaaam

ulotna chwila ==> chodzi Ci o ten przepis? autor: wojka ciasto: biszkopt z bezami strona 31 topicu, gdzieś w połowie stronki. Przegrzebałam cały topic, ale nie wszystko kopiowałam (np. do ciast drożdżowych ja nie mam cierpliwości, więc upiekłam w życiu 2 i na tym chyba skończę). A te topione krówki - mniam mniam... :-) Oddam jeszcze głosik na wieniec i zmykam pracować (bo od rana coś tylko udaję...).

Chciałam powiedzieć, że przepis na ciasto Bounty wygląda kusząco, tylko mam pytanie czy mozna go zrobić kilka dni przed świętami tj, czy może chwile poleżeć?? Mam ochotę go zrobić tylko powiedz, czy można w nim coś zepsuć bo kiepsko piekę i boję się zeby czegoś źle nie zrobiła;)) dzieki za przepis:)

Gizula888 ==> to ciasto jest łatwe. Batoniki trochę się rozpuszczą w środku. Sprawdzaj tylko patykiem, czy ciasto już sie upiekło, bo wiadomo - każdy piec inaczej piecze. Wypiek gotowy jak patyk suchy i ciasto odchodzi od formy.

A czy moge go zrobić kilka dni przed świetami tj. cy się nie zepsuje??

Tam nie ma co się zepsuć, ale po tygodniu nie będzie pierwszej świeżości:-( Jak upieczesz np. 22 grudnia, to na święta będzie ok. Tylko polej polewą, żeby trzymała wilgoć w środku i przykryj ściereczką/ folią spożywczą czy czym tam chcesz:-)

annawoiletta....dziękuję Ci bardzo:-) mam zamiar upiec to ciacho tylko tak się zastanawiam, czy te bezy to mają być te duże podłużne sprzedawane na wagę, czy takie paczkowane malutkie okrągłe....hmmmmm a moje pytanie o pychotkę pozostaje bez odpowiedzi co za peszek;-)

Super własnie o to mi chodziło, pracuję do wigilii i nie zdąrze wszystkiego zrobić w jeden wieczór i wigilię, a mam plan zrobić ciastko tofii, na które przepis znalazłam na forum:)) i piernik herbaciany przekładany:)) dziekuje za radę:))

ulotna chwilo ==> ciężko mi się wypowiadać w nieswoich przepisach;-) Myślę, że do tortownicy lepsze będą małe beziki (łatwiej ułożyćw całosci niż te prostokątne), poza tym z małymi bezami chyba łatwiej będzie kroić ciasto w razie jakby się nie nasączyły odpowiednio... Na pychotkę nie mam przepisu (skąd on? dlaczego go nie mam, nie widzę?), nigdy też nie robilam... A ja sie zastanawiam jeszcze co na święta zaserwować. Przed nimi mam jeszcze 2 x urodziny, na które też przyjdę z blaszką ciasta:-) Zmykam do roboty! Temat wciągający, ale sprawozdania same się nie zrobią;-) Pa, Słodkie!

Kobiety jestescie niesamowite!!! Czytam przepisy na tym topiku i slinotoku dostaje:D Z waszych przepisow robilam juz dwa razy ŚMIECIARZA,ktory okazał sie hitem! Moj maz go uwielbia. A teraz korci mnie BOUNTY i w zwiazku z tym mam pytanie. annawioletta napisalas,ze to ciasto sie piecze w formie keksowej ale niestety nie mam takiej. Mam kwadratowa foremke rozmiarow 26x26 cm,to chyba bedzie za duza,co? A jak juz mam kupic keksowke to jakiej dlugosci,bo sa rozne? Pozdrawiam serdecznie

Pychotka, którą piekę. Jak widać "dodatki" nakładam tylko na jedno ciasto. Smacznego! Ciasto 40 dag mąki pszennej 20 dag margaryny 4 żółtka 3 łyżki kwaśnej śmietany 12 dag cukru 1 łyżeczka proszku do pieczenia 1 łyżeczka amoniaku Cukier waniliowy Ze składników zagnieść ciasto, podzielić na dwie części. 4 białka ubić z ½ szkl. cukru. Rozwałkować placek z ciasta, posmarować powidłami wiśniowymi, wyłożyć na to pianę, posypać orzechami włoskimi i upiec. Drugą część ciasta rozwałkować i upiec, po ostudzeniu wyłożyć masę budyniową i przykryć pierwszym plackiem.

annawioletta.....a ja pomyślałam, że zrobię dokładnie odwrotnie i aż się uśmiechnęłam jak czytałam to co mi napisałaś:-D moja wizja była taka- blaszka prostokątna o standardowych wymiarach, a na wierzch duże bezy lekko wciśnięte w krem:-D butterfly...tak na moje oko to do tego przepisu musi być ta mniejsza, ale szersza keksówka, bo inaczej zabraknie Ci batoników(muszą być w rzędach od początku do końca blaszki) 9-ttt-9....powiedz mi czy nasączasz placki, czy wystarczy, że przejdą kremem? a teraz coś dla miłośników chałwy:-) CIASTO Z KREMEM O SMAKU CHAŁWY upiec biszkopt KREM 20 dag chałwy kostka masła 4-5 łyżek cukru pudru 2łyżki posiekanych orzechów 2 łyżki sparzonych rodzynek 25 ml alkoholu masło utrzeć z cukrem, dodać pokruszoną chałwę, alkohol i bakalie biszkopt przeciąć, nasączyć i przełożyć kremem, wierzch polać rozpuszczoną mleczną czekoladą ciacho schłodzić w lodówce Kobietki, a piekłyście może coś z ciasta filo? mam kilka smakowitych przepisów z wykorzystaniem właśnie tego ciasta, ale jeszcze nie miałam okazji niczego zrobić pozdrawiam mocno nocnie:-)

Nie nasączam placków w pychotce. Polecam "torcik makowy" W zasadzie peicze się go podobnie jak klasyczny biszkopt, tylko zamiast mąki dodaje się parzony zmielony mak i odrobinę bułki tartej. Mniej więcej tak: zamiast 1 łyzki mąki dajemy 2 łyzki maku plus 2 łyzki bułki tartej (jeśli na biszkopt porzeba 5 łyżek mąki pszennej to daje 8 łyżek maku i 2 łyżki bułki). Pieczemy w temperaturze około 10 - 20 st C więcej niz biszkopt i odpowiednio dłużej. Gorące ciasto polać rozgrzanym miodem i gęsto posypać posiekanymi bakaliami (sypię tylko orzechami włoskimi). Można przekroić i przełozyc biała masą wg uznania a wierzch polac polewą czekoladową.

butterfly* ==> do Bounty forma płaska (prostokątna) nie bardzo nadaje się, bo ciasto powinno przykryć batoniki, a w płaskiej to nie wyjdzie... No i tych batoników do płaskiej formy to musiałoby być całkiem sporo, żeby każdy zjadł kawałek batonika w swoim kawałku ciasta.

A co do keksówki - ja mam dwie, jedną krótszą i szerszą, drugą dłuższą i węższą, ale obie w granicach 25-30cm długości i około 10 cm szerokości. Piekę w nich na przemian - jak chcę wiecej kawałków ciasta, to wybieram tę dłuższą:-) A do bounty można dopasowac formę kupując taką, żeby sie liczba batonikó zmieściła na długość.

ulotna chwilo ==> co do tego biszkopta bezowego z polewą krówkową - Ty jesteś bardziej wprawiona w pieczeniu ciast niż ja, myślę, że jak nie zrobisz, i tak wszysy zjedzą te pyszności z apetytem:-)

jejku, ale ciasta pieczecie - same zaawansowane... Tylko pogratulować zdolności i chęci.

taki jeden człowiek.....miło, że doceniasz nasz artyzm ;-) :-D a ja jutro robię... ~~~~~PIERNIKOWE CIASTO Z BRZOSKWINIAMI~~~~~~~~ piernik 1szkl cukru 1szkl mąki 3 jaja 1łyżeczka sody 1łyżeczka proszku 1 łyżeczka cynamonu 5 łyżek oleju 1/2 szkl powideł śliwkowych 1/2 szkl mleka 3 łyżki kakao wszystkie składniki zmiksować , piec w 180 stopniach ok 40 minut 1 puszka brzoskwiń herbatniki petitki(5-6 paczek) 1/2 l śmietany 30% 1/2 szkl cukru 6 łyżeczek żelatyny sok z 1/2 cytryny galaretka w kontrastowym kolorze ubijamy śmietanę z cukrem, dodajemy sok cytrynowy, a na końcu żelatynę rozpuszczoną w 1/2 szkl gorącej wody na przestudzony piernik rozsmarowujemy gęstniejącą śmietanę i układamy pokrojone w plasterki brzoskwinie, następnie nakładamy gęstniejącą galaretkę. ciasto schładzamy i na zastygniętą już galaretkę układamy herbatniki jeden obok drugiego całość polewamy polewą czekoladową i posypujemy wiórkami kokosowymi ciasto ponownie schładzamy moje uwagi---żeby nie było za słodko zmniejszałam ilość cukru dodawanego do śmietany a poza tym baardzo smaczne i szybko znika z talerzy:-) pozdrawiam wszystkie Łasuchy!

Jestem Ulotna:) widzę,że tu piekarniki mocno rozgrzane każdego dnia,jesteście niesamowite:) )) W końcu i ja coś dodam,ciacho wyglada bardzo kolorowo i jest bardzo dobre.Jadłam,ale sama go jeszcze nie piekłam. CIASTO Z GALARETKĄ I JABŁKAMI 12 łyżek cukru 12 jajek 4 i 1/2 łyżki mąki ziemniaczanej 4 i 1/2 mąki pszennej 1 kisiel wiśniowy 1 i 1/2 łyżki kakao 3 łyżeczki proszku do pieczenia Masa jabłkowa:1kg jablek 1/2 szkl.cukru 2 galaretki(wiśniowa i agrestowa) Masa budyniowa:1/2 l mleka 1/2 szkl.cukru 1 cukier waniliowy 2 łyżki mąki pszennej 2 łyżki mąki ziemniaczanej 1 kostka margaryny Przygotować ciasto:ubić białka,dodać cukier,oba rodzaje mąki,proszek ,żółtka i jeszcze raz ubić.Ciasto podzielić na 3 części.Pierwszą upiec bez dodatku,do drugiej dodać kisiel wiśniowy,do trzeciej kakao.Piec ok.20 min.w temp.180C Jabłka obrać,pokroić w kostkę,zasypać cukrem,zagotować.Podzielić na dwie części,do jednej dodaćrozpuszczoną galaretkę wiśniową,do drugiej agrestową. Zagotować masę budyniową,ostudzić,utrzec z margaryną.Układać ciasto warstwami:jasny blat-masa budyniowa-jabłka z galaretką agrestową-masa budyniowa-ciemny blat-masa budyniowa-jabłka z wiśniową galaretką-masa budyniowa-blat z wiśniowym kisielem.Na wierzch polewa z ciemnej czekolady i esy-floresy z białej. Aż ślinka kapie:D

Hej Agripko :-) gdzie Ty się kochana podziewałaś tyle czasu? ciacho wygląda smakowicie....mniam, mniam! ale powiedz mi, czy ono nie będzie takie gigantycznie wysokie, coś a`la tort? żebym znowu nie musiała z jednego ciacha robić dwóch mniejszych:-D pozdrawiam miluchno

Zawsze jestem zalatana;)i wiesz jak to w życiu,zawsze coś się wydarzy. To ciacho jest wysokie,taki właśnie ala torcik.Chyba zrobię je na święta,ale szukam jeszcze jakiegoś wymyślnego ciasta,wiecie coś innego niż zawsze.I czekam na Wasze propozycje:)

PIERNIK KWIATEK SKLADNIKI: Składniki Ciasto: 3 szklanki mąki, 1 1/2 szklanki cukru, 1/2 kostki masła, 3 jaja, 3 łyżki miodu, 3 łyżeczki sody. Masa: litr mleka, 1/2 szklanki kaszy manny, kostka masła, 1 1/2 szklanki cukru pudru, zapach waniliowy. ETAPY PRZYGOTOWANIA: 1. Utrzeć jaja z cukrem i masłem, dodać miód, sodę, mąkę. Zagnieść ciasto. Podzielić je na 3 równe części, przełożyć do prostokątnych, średniej wielkości form i upiec 3 placki. Piec ok. 40 minut w temperaturz 180 stopni, trzeba sprawdzać. 2. Po upieczeniu placki ostudzić i każdy przeciąć wzdłuż na 2 równe części. 3. Utrzeć masło z cukrem i cały czas ucierając powoli dodawać ugotowaną na mleku i ostudzoną kaszę manną. Przełożyć placki kremem, owinąć ciasto celofanem i odstawić w chłodne miejsce na 1-2 dni, aby nabrało wilgoci.

Czemu ten piernik nazywa się kwiatek. Przkładamy w sumie 6 placków? To bardzo wysokie ciasto.

Ten Piernik kwiatek przypomina mi Sybiraka, mam w przepisie właściwie tylko inny krem (bez kaszy manny). I casto zalewa się polewą czekoladową, no ale z tym Piernikiem pewnie tez tak można. A placki są cienkie, więc nie jest to ciasto - wieżowiec:-) Widać, że święta coraz bliżej... Agripo, ja na dziś zapowiadam premierę Miodowniak wg Twojego przepisu. Mam pytanie: Czy jak robicie na święta jakąś nowość, to próbujecie wcześniej przepisu? Ja to zawsze się boję, że coś nie wyjdzie:-( Marna ze mnie kucharka...

* Miało być Miodownika:-)

Agripa----a już myślałam, że Ci net odcięli ;-) fajnie, że jesteś Matko Założycielko :-D annawioletta....ja właśnie zakasam rękawy i będę wypróbowywać strucle z nadzieniem orzechowo-migdałowym:-) za kilka godzin będzie wiadomo, czy trafi ona na mój świąteczny stół:-) strucle już wcześniej piekłam nie raz, ale tym razem chodzi mi o przetestowanie tego nadzienia w tym roku u mnie będzie wszystko z duuużą ilością orzechów i migdałów (znowu dostałam ilości nie do przerobienia, więc będę szaleć) zastanawiam się jeszcze nad tortem Phishingera, czy jakoś tak (też jest przekładany masą orzechową) nie wiem czy nazwy nie pokręciłąm, w każdym razie ta szumnie brzmiąca słodkość to nic innego jak okrągłe andruty, przekładane masą orzechową:-) zmykam do kuchni pozdrowionka dla wszystkich

Piernik kwiatek---nie wiem czemu taka nazwa :O Ciasto jest dosyc wysokie,ale nie bardzo.Placki wychodzą dosyc cienkie,ja nawet kiedyś ich nie przecinałam tylko użyłam 3. Też na górę robię polewę czekoladową.

gosianica ==> Na próbę upiekłam Twoje ślimaczki serowe http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/0744e7c2faca9c43.html ale chyba za mało zrolowałam ciasto:-( Mimo to są smakowite. Na święta sie poprawię:-)

no to tylko mocniej sciszniesz i juz bedzie cud malinka :)

Jestem załamana - nawet ciastek nie potrafię upiec:-( :-( Może za dużo proszku do pieczenia dodałam? Może za grube było ciasto? Może jedno i drugie? Jak tak mi wyjdą ciasta na święta, to będziemy siedzieć przy samym kompociku z suszu... :-(

na której stronie są te slimaczki? :-)