czy ja jestem lewa???? prawko

mialam dzisiaj pierwsza jazde i jestem zalamana!!!! kompletnie nie potrafilam sobie poradzic nie wyob azam sobie glownego egzaminu czy wy tez na poczatku nie dawaliscie sobie rady (panowaliscie nad samochodem)??? kompletnie nie wiem kiedy trzeba zminiac te cholerne biegi !!!!!! niech ktos mnie pocieszy ze jakos dam rade bo juz zaczelam zalowac ze zaczelam ten kurs jak bylo u was na samym poczatku

intruktor ci nic nie wytlumaczyl, mnie zapytal na pierwszej jezdzie czy jestem zielona czy tata dawal mi jezdzic po polach :) bylam zielona i cale dwie godziny jezdzilam po ulicy kolo mojego mieszkania, uczylam sie zmieniac biegi i jechac do tylu :) juz nie pamietam, ale na miasto wyjechalam na 3 jezdzie. wiec nie pekaj i nie mysl o egzaminie bo to dopiero za 30h jazd!! ja jeszcze mialam do zaliczenia placyk i to byl dla mnie najwiekszy problem.

jak Ci będzie źle szło po dwudziestu kilku zacznij sie martwić, a nie po pierwszej:D

ja zdalam za szostym razem, mialam okropnego instruktora, stresowal mnie, ciagle wrzeszczal, nie nauczyl mnie jezdzic, dopiero jak wykupilam jazdy u innego okazalao sie ze jest lepiej, na poczatku jezdzilam autem teraz nie jezdze ciagle czuje sie zle ze nie umiem ;-9 mam to pokonac???

ja też jeszce się boję jeździć, bo niedawno zdałam egzamin, ale jak narazie to wyjeżdżam jak jeszce neima takeigo dużego tłoku tzn. nie w godzinach szczytu:) ale strachu już prawie niema wcale:) a wogóle to po 30 jazdach...byłam kompletnie nie gotowa na egzamin! brałam dodatkowe.

cos mi gadala ale ja mam tak ze musze posiedziec przemyslec oczywiscie bylam na miescie naszczescie jestem z malej miejscowosci niech ktos mi napisze mniej wiecej przy jakiej predkosci zmieniamy te biegi bo mjowila mi cos ze mam warczeeniem silnika wyczuc ale dla mnie to on tak samo warczy!!!cholera juz mnie mdli na sama mysl o jezdzie

ja właśnie zmieniam raczej na wyczucie, bo jak się niezmieni to on właśnie warczy:D powiem jak mnie uczył instruktor gdy na początku niewiedziałam o co chodzi z biegami (tzn piszę to co zapamiętałam) dwojke to prawie zaraz jak rusze, no cos kolo 15,20; trójke ok 30-35, czwórke mi mówil że moge około 50. a piątkę niemówił bo nigdy z nim na piątce niejechałam:|

dzieki juz mam jakis punkt zaczepienia a moze ktos poda jakies sensowne rady dla zielonych przyszlych kierowcow

po paru jazdach już sie słyszy ze trzeba zmienić wie a później to już wogóle się zmienia niemyśląc o tym. po pierwszej jeździe w sumie nic niemożna stwierdzić. nie ma się zupełnie czym martwić.

dzieki olenko mam nadzieje ze to prawda ide cwiczyc na moim papierowym samochodzie eheheh