Będzie dzidzuś!co robi!

tylko problem polega na tym ,ze on ja od razu rzuci gdy sie o tym dowie...Natomiast jesli sie mu przyzna to jest szansa ,ze jej wybaczy.

po prostu męża nie kochasz i nie kombinuj gdybyś kochała nie zdradziłabyś tak czy inaczej kiedyś zostaniesz sama albo teraz albo poźniej jesli jesteś w początkach ciąży leć do męża i prześpij się wcześniaki się zdażają o grupę krwi będziesz się martwić później jak już się urodzi radzę powiedzieć w pierwszysch początkach życia dziecka jak już się oswoi z dzidziusiem wiem że jestem perfidna ale facet jest tylko facet ile razy oni nas zdradzają znowu też nie jesteś tak do konca pewna co on tam po pracy robi więc leć prześpij ale jeśli brzuch już sterczy to nie ma rady dzwoń i mów jak kocha to wybaczy a jeśli nie kocha to przynajmniej zasądź alimenty od biologicznego ojca dziecka a zresztą rób jak chcesz

Niech kumpel teraz dba o szmatę i bachora !!!

Jak będzie dzidziuś to robić wyprawkę:D Jakoś mi to kiepską prowokacją pachnie:o

Gardze Toba i brzydze sie zdrada. Nie masz do siebie szacunku i za grosz honoru.Ech nigdy nikogo nie krytykowalam na tym forum,ale... na sama mysl o takim postepowaniu robi mi sie niedobrze :o

Trzeba było się zastanowić co robić zanim doszło do sytuacji przez, którą dzidziuś się pojawi ... Nie mogę sobie wyobrazić, że ktoś z kim jestem zdradza mnie podczas mojej nieobecności.Ale może za malo w życiu przeszłam i niektóre rzeczy nie mieszczą mi się w głowie ...