Czy ktoś z was brał lek o nazwie tranxene??napiszcie co to za lek!!!

nie dziwne!ja tak tylko pytam.

kurde dzwonilam tam i nikt nie odbiera w tym centrum

ty tez leczyłaś sie tam na nerwice???a jak teraz sie czujesz?

dzis sobota, zadzwon w poniedzialek

OK zadzwonie w pon.jak dozyje bo tego nie jestem pewna ale wziełam juz tranxene moze lepiej mi sie zrobi

Kuźwa żeby w takim wieku cierpieć na taka chorobę masakra!!!mam nadzieje że z tego wyjde juz nie moge sie doczekac cieszenia sie zyciem:)

napisz jak sie dodzwonisz. co ci powiedzieli.

dobra dam znac:) Ty juz zakonczyłeś leczenie???

ide sie chyba zdrzemnąć bo spać mi sie zachciało..to tymczasem papa

Ja też brałam tranxene, na początku 2 razy dziennie, później 1 raz dziennie . Przez ok 2 tygodnie. Miałam objawy też takie, że wydawało mi się, że się duszę, serce mi wali itp. (przez całe dnie). Po 2 dniach brania leku objawy ustępowały, po tygodniu już było ok. Jeszcze tydzień zwolnienia z pracy i wszystko wróciło do normy. Także polecam ten lek jest dobry i nie uzależnia mocno.

Znerwicowana23 wiem co czujesz mam 19 lat teraz i 7 lat temu przechodziłam to samo dzieb w dzień nie mogłam złapac powietrza a wszystko przez to że obejrzałam film jako dziecko w którym koń przygniutł kobiete pół roku sie dusiałam nie mogłam złapac oddechu poszłam do lekarza rodzinnego i przepisał mi hydroxyzyne to lek przeciw lękowy brałam go 3 miesiące byłam uzalezniona bez leku nie mogłam zasnąć. rok temu mdlałam... ile razy o tym nie pomyslałam ( że moge zemdleć) mdlałam robiło mi sie czarno przed oczami... teraz mam tranxene ale jej nie łykam własnie modlę się nad tabletką :) Mam faceta i ciąglę się marfie że jestem w ciąży przez stres spóxnia mi się okres to jest straszne chce żebyś wiedziała że tranxene to jest psychotrop dlatego od roku nie wzięłam ani jednej kapsółki...

ACHA... a nerwice mam od kąd pamiętam... jak miałam 4 latka myłam ręce gdy czegokolwiek się dotknęłam ale ja nie mam tego cały czas ja mam nerwice co rok co pół roku takie nawroty umiem to okiełznac wystarczy ze wyciągna tabletki na stół i wiem ze wrazie czego mam ratunek i ze wystarczy 5 minut i sie już nie będe bała... strach ustępuje momentalnie :) jak miałam ataki... to jako 12-o latka błagałam mame na kolanach żeby zabrała mnie do psychiatry... ale nauczyłam sie z tym żyć... czasami tylko... tak jak dzisiaj... mam chwilesłabośc a tak naprawde to jestem cieszącą sie życiem jeszcze nastolatką:) współczuje wszystkim którzy nie umieja sobie z tym poradziń to naprawde straszna choroba... NARKOTYKI WSPOMAGAJĄ NERWICE...!!!!!!!!

znerwicowana chciałabym cię prosić o kontakt np. gg lub mail... chętnie porozmawiałabym o tym...

Zapomniałam dodać, że w związku z nerwicą niezwykle często obciągam z połykiem wujowi :-(

dopiero przy odstawianiu dowiesz się, co znaczy piekło nerwica to przy tym nic

ja tez mam nerwice nieprzejmujcie sie tym zabardzo pewnie macie tez skojazenie ze sercem ale to niejest ta nerwica cie symuluje zebys oszalal i zebys byl oblokany ze nacos jestes hory jakos daje rade ale najlepsza wizyta jest isc do psyhiatry on da ci mocne leki i ci to pomoze

sluchajcie pale marihuane od 8 lat w tym od 4 dzien w dzien i te5az juz przestaje i nie moglem przestac co doprowadzilo mnie do wielu stanow nerwowych.krotko chce powiedziec ze jest coraz lepiej i zazywam ten lek juz 2 tydzien i powaznie chce powiedziec ze pomaga w wielu rzeczach polecam go.

Mam na zbyciu ten lek Escitil 10 mg 28 tabletek. ermin ważności listopad 2012. Oraz tranxene 5 mg , 30 tabletek - termin ważności marzec 2013. Oba leki przepisane na receptę, nowe nieodpakowywane legalnie wykupione w aptece w Posce. W razie pytań prosze o kontakt brendi@gg.pl lub GG 3096251

Nerwica to nei jest zadna choroba!! To jedynie zaburzenie! Mi też się działy różne rzeczy ale odkąd uzmysłowiłam sobie, ze raz, drugi, tzreci i piecdziesiąty nie umarłam ani nie zemdlałam i że to co sie ze mną dzieje to jest rzecz wyimaginowana to już jest duuużo lepiej. Nie biore żadnych leków, chodzę tylko na psychoterapię.

Ja dopiero zaczynam, ale najpierw brałam Sedam.Nie martw się dziewczyno,bo wpadasz w następny lęk związany z braniem leku psychotropowego.Benzodiazepiny działają właściwie natychmiastowo,a działania nieporządane są w ulotce i to b.minimalne.Jedyny mankament to możliwość uzależnienia ,ale jeśli będziesz pod właściwą kontrolą lekarską nie powinno nic strasznego się dziać z odstawieniem(systematycznie,pomalutku w coraz mniejszych dawkach).Pamiętaj wszystko zależy od Ciebie ,czy wyjdziesz z tego gówna,leki pomagają a dzięki psychoterapii znajdziesz sposób obycia się z lękiem(nie wiem,czy to paniczny,czy uogólniony,czy wywołany depresją,itd,)jest rozwiązanie.A jeśli masz jakieś wątpliwości,czy jest to nerwica zrób sobie wszystkie badania.Ja na początku zrobiłam,okazało się ,że jestem zdrowa jak ryba :).

jak wygląda kapsułka tranxen?

Lek jest ok.Przynajmniej dla mnie.Niestety trzeba uważać może "złapać"jak kokaina w niezłe bagno mnie tak załatwiło.