Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ona w kropce...

dziewczyny co sadzicie????

Polecane posty

Gość ona w kropce...

Jestem w dosc dziwnej sytuacji,a raczej czuje sie dziwnie...ale juz opwiadam o co mi chodzi.Okolo 4 lat temu poznalam chlopaka,bardzo sie zakochalam,spotykalismy sie ale nigdy miedzy nami do niczego nie doszlo nawet do pocalunku.Nie widzialam takze jakie sa jego uczucia wzgledem mnie,pozniewaz nigdy nie chcial mi nic barzdiej powiedziec a mi glupio bylo wypytywac.Nie zostalismy para,ale caly czas utrzymywalismy ze soba kontakt.W miedzy czasie poznalam mojego obecnego chlopaka,jestesmy ze soba juz dwa lata.Jestem szczesliwa,bo to cudowny chlopak ale nadal mysle o tym drugim.Najgorsze a moze najlepsze jest to,ze ten chlopak o ktorym tak duzo mysle wyznal mi ostatnio,ze zawsze bal sie spytac mnie czy z nim bede,sprobowac czegos wiecej bo bals ie odrzucenia z mojej strony.Opowiedzial mi wszytsko i wiem ze nie chce mi zniszczyc zwiazku i bardzo zaluje ze dal mi tak latwo odejsc.Tylko ze ja jestem teraz w calkowitej rozsterce...wydaje mi sie,ze kocham mojego obecnego chlopaka,ale ciagnie mnie okropnie do tego drugiego.Nie wiem co mam robic...?przeciez nie skoncze zwiazku dla milosci sprzed lat.Chociaz jak mowia,stara milosc nie rdzewieje....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szkiełko
chyba masz niedużo lat ? :) koło 20 ? :) posłuchaj, stara miłość owszem rdzewieje. A nie rdzewieje miłość niespełniona, kusi, ciągnie, podnieca. Pamiętasz fascynację tym gościem, to ciągnie cię do niego. Ale skąd wiesz, jak byłoby wam razem ? masz wizerunek jego w pamięci, ale nie znasz go tak naprawdę :) nie warto :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona w kropce...
Wiesz szkiełko,podobnie powiedziala moja przyjaciolka.Fascynacja tym czego nie bylo,takie niespelnienie...I chyba macie racje i poslucham tych rad ze nie warto...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona w kropce...
aha i mam 22 lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szkiełko
mamy mamy :) ja mądra jestem, bo się sama przejechałam :) pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona w kropce...
rowniez pozdrawiam Cie serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
warto nie warto nie dowiesz się dopóki nie spróbujesz.... moze to co teraz napisze jest okroppne z jednej strony ale myslę że powinnaś pocałować tego faceta nie on ciebie nie czekać na jego ruch tylko ty kto wie moze nawet cos wiecej fakt ze to byłaby zdrada a takie rzeczy to okropność jednak oprócz dotyku mysląc o tym facecie takze zdradzasz.... ja widze to tak ze lepiej sie przekonac a najprawdopodobniej to tylko wspomniane \"niespełnienie\" tak z Twojej jak i z jego strony odejzewam.... najlepiej sie przekonac i zamknac to raz na zawsze i byc ze swoim facetem nie tylko połową siebie a całością natomiast jesli cos zaiskrzy nie spiesz sie zbyt a upewnij sie ze to nie znikomy płomień.... wydaje mi sie ze tlyko tak mozesz potem nie załować.... bo raz przekonasz sie dwa dowiesz sie gdzie tak naprawde zainwestowałas uczucia trzy nie skrzywdzisz nikogo bardziej niz jak bys miała to zrobic za jakis moze dłuższy czas. pozdrawiam Monika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona w kropce...
to o czym napisalas Monia,juz wczesniej myslalam no ale pocalunek to zdrada...chociaz w glebi duszy chcialabym to zrobic.Moze to pozwoli mi sie w jakims sensie rozstrzygnac co dalej...nie wiem,sprobuje i jestem dobrej mysli.Nie chce nikogo zranic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to nie jest
mądre - póki nie spróbujesz to się nie dowiesz. Więc obecny facet - dziękujemy panu na chwilę, muszę się teraz bzyknąć z kimś, bo jak tego nie zrobię, to się nie dowiem. Jeśli będzie gorszy, to zaraz wrócę. Rany, jakie to głupie, aż słów brak. Napisał ci ktoś mądrze, zgodziłaś się, ale najwyraźniej czekałaś na przyzwolenie do robienia świństw :|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×