Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Wstydliwa...

Wstydze sie szczytowania...

Polecane posty

Gość Wstydliwa...

Wstydze się tego ze dochodze, nie umiem mu tego pokazać, wstydze się mam jakąs blokadę i nie umiem sobie z nia poradzić... ufam mu wiem ze by mnie nei wyśmiał a jednak.. taki lęk. Prosze mi cos poradzić. Wiem że jestem głupia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kassiunia
Przecież to normalne, że się ma orgazm. Ja zawsze głośno krzyczę i jęczę. Powinnaś byc zadowolona z tego, że osiągasz orgazm bo nie wszystkie kobiety go osiagają. Powinnaś się tym cieszyć i okazywac tą radość. Nie ma się czego wstydzić. To normalne i już.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wstydliwa...
No własnie jak tak normalnie o tym mysle to to rozumiem.. wiem ze to normalne. W koncu on tez ma :) ale ja mam jakaś blokadę i nie moge sobie z nia poradzic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kassiunia
Nie wiem co ci poradzić. Szczerze mówiąc to dość dziwne, chociaż moja koleżanka mówiła, że podczas orgazmu zaciska zęby i milczy. Rozkoszuję sie nim sama dla siebie a nie okazuje tego innym. To w sumie nic takiego ale jeśli ci to przeszkadza i nie umiesz się przełamać to może powinnas iść do seksuologa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wstydliwa...
Wiesz... najbardziej to przeszkadza mojemu chłopakowi... A ja nie umiem mu wytłumaczyć dlaczego takjest...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MOŻ ECZUJESZ JEGO PRESJĘ
z innym było by inaczej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przejdzie CI...
;) ja też tak miałam do pewnego momentu, a potem mi przeszło i teraz już się nie wstydzę go.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kassiunia
Więc jeżeli ty sama tego nie rozumiesz to powinnaś się jednak wybrac do seksuologa. On napewno coś poradzi. Bo ja już nie wiem co ci doradzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kassiunia
A jak długo z nim jesteś. Bo popczątki zawsze są trudne a jak posze moja poprzedniczka to z czasem przechodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wstydliwa...
ja z nim jestem około 15 miesięcy, a kochamy się około roku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kassiunia
Bądź cierpliwa i staraj sie przełamać. Pomyśl, że okazując to dajesz mu przyjemność. Namów go abyście sobie razem pokrzyczeli w łóżku. Może to ci pomoże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to dziwne
a seksu uprawiać to sie nie wstydzisz?Przeciez to też powinno byc jednakowo wstydliwe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość khuj
a seksu uprawiać to sie nie wstydzisz?Przeciez to też powinno byc jednakowo wstydliwe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość khuj
no to jak to jest .Nie rozumiem przeciez jak wstydziesz sie tego to samego seksu powinnas sie wstydzić,a nie tylko orgazmu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wstydliwa...
On jets cichy raczej.... czaem tak cichutko jęczy. Ech... naprawde nei wiem cyzm to jest spowodowane. Moze dlatego ze pierwszy orgazm z nim osiągnełam po 6 miesiącach czestego kochania się. Wstydziłam się tego ze nie mam orgazmu, bo on uwazał to za coś dziwnego. A teraz iedy go mam wstydze sie mu go pokazywac :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wstydliwa...
Nie wstydze się seksu przed nim... Ja sama tego do konca nie rozumiem, ale tak własnie jest. Jedyne co to jeszcze nie lubię mu moić co ma robic, żeby mi było lepiej, jakos mi tak głupio. Ech... wiem ze jestem głupia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślę, że powinnaś przed gorącą nocą ze swoim chłopakiem po pierwsze urządzić sobie małe SPA w domu, by poczuć się piekną i dowartościowaną, możesz poflirtować przez net z kimś, czy uśmiechnąć się do jakiegoś faceta na ulicy. Generalnie chodzi o to byś czuła się świetnie w swojej skórze. A potem wieczorkiem wyglądając bosko wypiła trochę wina tak by być lekko cykniętą, a nie pijaną. Później chłopak powinien zadbać o resztę a Ty po prostu pozwól sobie na wszystko co najlepsze i rozkoszuj się chwilą. Ja nie wyobrażam sobie powstrzymywać się, to samo przez sie wychodzi jakieś gwizdy, piski i chrząkania ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wstydliwa...
Dziekuję Pierdzioszku, skorzystam z rady ;):) mam nadzieje ze się uda. Bo mi to nie przeszkadza, ale jemu tak :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anioł z nieba
najlepiej się wykrzyczec, ja jakbym zaciskała zęby to orgazm straciłby na swojej intensywności...a faceci nie lubią gdy kobieta milczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×