czemu wszyscy sie dziwia ze mam 26 lat i nie mam faceta?

wszyscy z rodziny:(

a tak serio to nic dziwnego ... wychowani nie wczoraj wiec mysla swoimi kategoriami

to znaczy kto? rodzina? znajomi? panie w zaprzyjaznionym miesnym? moherowe sasiadki? kto?

ja mam 25 i też sie wszyscy dziwią....:O

ja się nie dziwię

czy nie prosciej zapytac tych ktorzy sei dziwnia zamiast pytac na forum???odpowiedz bedzie chyba bardziej rzeczowa niz przypuszczenie kogos z forum

też się staraj bo niedługo 30 będziesz miał na karku:-P:-P:-D

jeszcze 6 lat;-)

się wraz z wiekiem:-oWięc..

lata a swoje dziecko chcialabym urodzić ok.30:-)

Wiesz, żeby mieć dziecko to trzeba znaleźć też kogoś. A jak nie znajdziesz przed 35?albo poznasz kogoś w 35 i będzie Twoją rówieśniczką:-DTo co wtedy? a dziecko to wielka odpowiedzialność, a nie kalkulacja

Zamierzasz?A co jak nie spotkasz?A nawet jak spotkasz i Wam się nie ułoży?Życia nie uda Ci się zaplanować?

Wiesz dziecko zazwyczaj masz, chcesz mieć z ukochaną osobą:).Dziecko jest dopełnieniem miłości. A jak chcesz dziecko to możesz adoptować albo innymi metodami mieć.

witam w gronie czekajacych na HAPPY :-) moze ejstes taka jak ja...czekasz na cos prawdziwego, nie zgadzasz sie na pierwszego leszpego...szukasz tego CZEGOŚ i jesli w to wierzysz to doznasz :-) obiecuje :) czego zycze i sobie hehe glowa do gory ludzi jest na swiecie jak mrowkow,a tych nachalnych najlepiej pozbyc sie wnikajac w nich samych czy sa szczesliwi i czy zastanawiaja sie nad sensem tych sloe...bo tacy...wiedza...ze na TO trzeba poczekac, a Ci dziwiacy sie sa mali...caluje i sciskam z calego serduszka...Kasia

I znowu planowanie?Jedno chcesz mieć dziecko?A jak urodzą się bliźniaki to co zrobisz:-P:-D:-DA jak Twoja partnerka będzie chciała mieć 2 albo 3 to co wtedy??To co wtedy?:-D:-D:-PZnajdziesz kogoś, jeśli będziesz szedł na kompromis i będziesz bardziej spontaniczny bo życia nie da się zaplanować. Powodzenia

I co z tego??Ale jak Wam się urodzą?To co zrobisz?Oddasz?Wiesz może masz za duże wymagania?I dlatego nikogo nie masz?Albo specjalnie takie masz żeby nikogo nie mieć?

Mówisz, ustalone?Widzę, że nie jesteś gotowy na związek, a co dopiero bycie mężem.Bycie w związku wymaga kompromisów a Ty nie jesteś na nie gotowy. Wszystko chcesz zaplanować, ustalić tak jak Ty chcesz?Ciężko Ci będzie Ci kogoś znaleźć bo masz trudny i dziwny charakter.Dobranoc i powodzenia

Tomek_1982 za Waleta Bóg ci siedmioraczkami wynagrodzi :)