Sex i intymność - po ciąży - czy u Was jest podobnie ?

haha, no jasne "rozjechana" ? gdzie?? Nie TAM! Zareczam, wiem jak cwiczyc miesnie Kegla. Moj maz zawsze mi mowi, ze cudownie sie we mnie czuje i wierze mu, nie zdradzil mnie nigdy (a sam jest o mnie zazdrosny, bo widzi jak mnie zaczepiaja nieraz faceci albo o tym slyszy od innych). A co do ciala to waze 48-50 kg PO dzieciach przy wzroscie prawie 170 cm i swietnie wygladam w bikini, wiec mnie nad morzem NADAL podrywaja mlode szczawiki 20-23-letnie ,myslac ze mam gora 25 lat, a jak sie dowiaduja, ze mam dzieci i meza to wielkie oczy robia a ja mam ubaw. Nie, nie mam kompleksow. Moja siostra jest mlodsza, nie ma dzieci i wciaz mowi, ze zazdrosci mi plaskiego brzuszka (bez rozstepow), bo sama musi cwiczyc, zeby jej brzusio nie byl odstajacy i tlusty, a i tak plaski nigdy nie byl i nie jest, bo ma inna budowe ciala. Czuje sie swietnie, haha. Zreszta zobacz na matke prawie 4. dzieci Victorie Beckham - co prawda za chuda, ale czy wyglada na "rozjechana" i niezgrabna babe, bo urodzila tyle dzieci? Skonczmy z tymi stereotypami.

Ja miałam poród przez cesarke 4 mirsiące temu i życie seksualne mam bogatsze niż przed ciążą nie wiem od czego to zależy, nawet mąż sie dziwi. Pozdrawiam

Ja mialam porod naturalny i ochote na seks juz pare dni po porodzie kiedy jeszcze przebywalam na porodowce!! Na poczatku byl z mezem tylko petting zeby nie ryzykowac jakiegos zakazenia, ale ochote na seks mialam niemal od razu!! A wiec nie ma na to reguly. A co do sterotypow, ze "matka dzieciom" to juz nieatrakcyjna "rozjechana" baba, to ja ciagle slysze, ze po ciazy jestem "piekniejsza niz kiedykolwiek" i ze dzieci naprawde mi "sluza" jesli chodzi o urode i mowia mi to zarowno kobiety jak i faceci, jacys znajomi rodziny i dalecy krewni na imprezach rodzinnych raz do roku. Nie tylko najblizsi. A wiec cos tym chyba jest ;) Tez mam zgrabna figure i nie widac u mnie sladow po ciazy, a rodzilam 2 razy.

Cieszę się , że na topiku wypowiada się tyle osób - za co Wam dziewczyny dziękuję . Jeśli ktoś ma ochotę to bardzo proszę o dalsze wypowiedzi . Całusy :)

Co do "rozjechania" po paru ciazach, to nie ma takiej reguly. Kazda kobieta jest inna (budowa anatomiczna) i rodzi rozne dzieci. Ja tez nie jestem "rozjechana" po 3. ciazach, bo rodzilam male dzieci i nikt mnie nie nacinal ani nie okaleczyl. Moje 1. dziecko wazylo (urodzone wczesniej) 2,5 kg tylko, kruszynka. 2. tylko 2.9 a 3. tez kolo 3 kg. (najwiekszy, bo chlopiec) Znam kobiety, ktore byly zszywane i faktycznie staly sie ciasniejsze po porodzie niz przed! Nie zawsze bylo to mile, bo boli podobno jak cholera. Nie mam problemow z zyciem seksualnym po ciazach, raczej nieraz moge sie czuc "za ciasna" w pewnych pozycjach, bo maz ma naprawde ponadprzecietne rozmiary swoich narzadow plciowych ;) Jedynie niedlugo po porodzie bylam troche "za sucha" i to mnie tam bolalo, ale to hormony tak dzialaja, po ilus miesiacach wszystko wraca do normy.

ja ochote na seks moze i mam ale przerazliwie boje sie drugiej ciazy wiec dopoki nie zaczne brac tabletek to seksu nie bedzie nawet z prezerwatywa

Czy ktoś jeszcze coś doda ? :)

ja urodzilam synka wazyl 3100, nie bylam nacinana, porozrywana, zszywana :) po porodzie doznania nie mzienily sie :) ale jesli chodzi o czulosci itp to nieraz faktycznie padam na nos i nie mam sily :( ale to jest bardzo rzadko moze czesciej pomagaj swojej Pani przy dziecku, nie badz bierny, moze ona ma za duzo obowiazkow ??? ja tez na poczatku nie mialam na nic sily, teraz jakos wyrabiam :) moj M nie narzeka :)

ja jestem juz rok po porodzie i nie mam ochoty na sex, naprawde,,jest mi z tym zle,a mojemu męzowi jeszcze bardziej.. czy ktoras z was tez tak miala?ma?

Pomagam , pomagam - swojej Pani jak tylko wroce z pracy

Wszystko zaczyna się diametralnie zmieniać na lepsze : pozdrawiam wszystkich - życząc cierpliwości

Gratulacje! Wszystko moze wrocic do normy tylko czasami trwa to dluzej...

Dziękuję - naprawdę było ciężko ! Najpierw chumory w czasie ciąży potem brak blizkości - to jest szok dla faceta ! Ale przetrwałem ! :) pozdrawiam

przetrwal, bo wiesz, inni to zonki zdradzaja i rodzinke szlag trafia :O Twoja zona dobrze trafila, zes taki cierpliwy facio :)

Dzieki - no chyba jestem mało nowoczesny :) hehhee