Co dolega mojemu pieskowi??? Proszę pomóżcie!!!

To pekińczyk i w dodatku bardzo wrażliwy. Wystarczy, że zje nie to co trzeba i sprawa z żołądkiem gotowa. Od wczoraj ma biegunkę i nie wiem co robic. Zdarzało to się już kilka razy, ale nigdy do tego stopnia. Pojawiła się nawet krew! Poza tym czuje się bardzo dobrze, ma duży apetyt, biega zadowolony po dworze... Co mam robic? W mojej miejscowości nie ma specjalistycznej kliniki weterynaryjnej tylko kilku prywatnych weterynarzy...

Musisz szybko pójśc do weterynarza. To infekcja, którą musi leczyć weterynarz. Dostanie odpowiednie zastrzyki.

Proponuje kupiś węgiel w aptece i zaserwować mu jedną tabletkę....i rumianek...ja tak zawsze robię.pomaga

tylko ta krew niepokoi...moje psy tak nigdy nie miały...

jak dorwał kiedyś kostkę z kurczaka. Po dwóch dniach mu przeszło. Być może Twój też dorwał coś ostrego.

To wyleczy tylko lekarz im szybciej pójdziesz tym lepiej , bo pies się nie odwodni.Trzeba powstrzymać wirusa. W ubiegłym roku mój pies na to chorował. Dostał serię zastrzyków. Poszłam z nim od razu.

do weterynarza, krew jest niepokojaca, niech specjalista go obejrzy, nie mozna lekcewazyc czegos takiego, nieleczone infekcje itd. moga wywolac potem grozniejsze skutki

a mi wlasnie wczoraj kochany pekinek umarl :((((( nie na to co Twoj ma, ale moj tez czasem jak za duzo zjadl dostawal problemow z zoladkiem. nie wolno psa przezrec - niewazne czy ma apetyt i ile chce zjesc, nie wolno dawac za duzo, taka moja rada. pozdrawiam i ucaluj psiaka, ciesz sie ze go mas.z.

jest już u mnie 8 lat. a na dodatek oko mu ropieje trochę chyba sobie gdzieś zatarł. Ja o niego naprawdę bardzo dbam, zawsze wychodzi na spacery z jakims domownikiem nigdy sam. Pije dużo wody więc nie jest raczej odwodniony, ale zabiore go lepiej do lekarza, tylko boje się, że to cos poważnego:(

skad jestes? jak z Łodzi to moge ci podac telefon do swietnego weta...

Wlaśnie wróciliśmy od weterynarza i na szczęście nie jest tak źle jak myslałam:)Wyzdrowieje:) a jestem z lublina. Pozdrawiam i dzięki za pomoc i dobre rady!

Cieszę się bardzo. :)