Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bezradnaa

Chcę serce z kamienia..brakuje mi łez już..

Polecane posty

Gość bezradnaa

jedni myślą, ze to nienormalne, inni, że śmieszne.. moje serce, jest miękkie jak gąbka. chciałabym pomóc kazdemu zwierzęciu które spotkam na drodzę.. przed wczoraj wyrwałam cyganowi szczeniaka z rak, którego chciał utopić, rodzice się nie zgodzili na jeszcze jednego psa.. płakałam, kłóciłam sie z matką.. wszystko na nic, nie mogłam go zostawić.. z siostrą znalazłyśmy mu dobre ręce, dzisiaj przyniosłam małego kociaka, który skakał po ulicy 😭, kotek ma połamane łapki, w ogole nie umie chodzić znowu płacze i nie wiem co robić, trzymam go narazie w tajemnicy przed rodzicami, nakarmiłam go teraz maluch śpi, dlaczego jestem taka bezsilna? chłopak powiedział ze będzie trzeba go uśpić, bo się męczy maluch 😭😭 to straszne :(:( nie potrafi sam się poruszac, przewraca sie tylko na boki 😭 nie potrafie przejc obok zwierzęcia obojętnie, a jeszcze jak jest same, nie ma nikogo kto by je pokochał, jest małe i nieporadne.. wszystko bym oddała zeby było dobrze :( znowu płacze..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość the drugs dont work
skończysz jak ja- lekarz weterynarii obrastajacy w nowe zwierzaki " z odzysku" i szukajacy im domów.Duzo satysfakcji , frustracji i niezrozumienia.Mimo wszystko powodzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DO autorki bezradnej
nie martw sie!!! To tylko dobrze o Tobie swiadczy, o wrazliwosci, empatii, poczuciu sprawiedliwosci itd. Pielegnuj te uczucia, bo sa pieknymi wartosciami. Byc moze zostaniesz wterynarzem, tak jak Ci ktos powyzej zasugerowal, albo opiekunka w schronisku zwierzat, albo dzialaczka TOZ itd. Zobaczysz, ze w przyszlosci bedziesz miala piekna dusze;) Pozdrawiam i zycze wytrwalosci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez tak mam ja tez tak mam
to piekne taka byc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja chcialam byc weterynarzem ale mi powiedzieli ze jak bardzo kocham zwierzeta to lepiej nie. I faktycznie nawet bym zastrzyku nie mogla zrobic :( Tez zawsze przyprowadzalam zwierzaki do domu... Zreszta wszystkie jakie mielam to wlasnie takie z ulicy :) Na szczescie mama mnie popiera :) No ale sama rozumiem, ze wszystkich nie moge zatrzymac, bo krucho z kasa :( I z tym kotkiem tez by trzeba bylo do weterynarza pojsc... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nienawidzę tych k....
😭 😭 😭 😭 😭 😭 😭 😭 😭 😭 😭 😭 😭 😭 😭 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a gdzie moj wypowiedz
Ktos skasowal?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezradnaa
rodzice dalej nie wiedza o kocie, mały spi i kupkuje pod siebie :( ma biegunke..moze to od mleka? dosc duzo wypił, a wiadomo jak ma zwierzak zaciśnięty zoładek bo dawno nic nie jadł..:( latam ze scierką i sprzątam pod nim.. to straszne :( jutro pojade do weterynarza.. boje się ze bedzie chciał go uspać :( biedny kotek ma taki pocieszny pyszczek.. serce mi się kroi kiedy na niego patrze :( przecież nigdy nikomu nic złego nie zrobił..swiat jest okrutny😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ozzz
Strasznie jest byc wrazliwa osoba w tym chorym swiecie. To jest chyba przeklestwo.A najbardziej boli ta bezsilnosc, jak mysle ile zwierzat cierpi przez glupote ludzka,i swiadomosc ze nie mozna im pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem tylko
kochaj całym sercem wszystkich ludzi bo lepiej miec w sercu ranę niż kamień zamiast serca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona strzelcowa ...
ja tez mam miekkie serce, ale nie placze za zwierzakami.,..płacze jak dziecko gdy sobie pomysle o smierci, mojej, bliskich, rodziny... lub przy filmach... a nawet jak sie z kims kłóce,macie tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bezradna jestes wspaniala osoba naprawde!!!!!!!!mozesz byc z siebie tylko dumna.ja taka sanma jestenem ciagle jakies zwierzakli do domu nzosilam i szukalam domu.ale kociak z pieskiem zostali na stale bo tak sie w nich zakochalam:):):):)idz do wterynarza nie czekaj i ni patzr jak sie meczy.a moze akurat weterynarz ma jakis dom dla niego???on ci powie co dalej robic czy uspic czy nie.az sie poplakalm jak czytalam twoj komentarz.napisz co z tym kociakiem.jakw rocisz od weterynarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bezradna idz jak najszybciej z tym kociakiem do wterynarza bo przeciez on cierpi aty siedzisz i zalisz sie ze on placze a jak bys maiala polamane nozki to bys nie plakala.idz niech on nie cierpi niech da jaksi zastrzyk moze w gips da sie te nozki wlozyc nie wiem tylko nie czekaj i idz!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawda jest taka że
będziesz mieć w życiui przejebane:o A co do Ttwojej troskliwości- gdybyś była NAPRAWDĘ troskliwa, to byś zaniosła kota do weterynarza, dziecko:o Pomyśl sobie, jakbyś się czuła chodząc czy skacząc na POŁAMANYCH nogach:o Nie trzymaj go za szafą, tylko IDŹ Z NIM DO WETERYNARZA!!!!! Nie uratujesz wszystkich zwierząt, nie możesz ich przygarnąć, bo twój dom zmieni się w zasrane legowisko... Poza tym to jest nie twój dom, tylko dom twoich rodziców. Wystarczy, że będziesz szanować i kochać swoje zwierzęta, że nie będziesz dla nich okrutna. A jak przygarniesz jakieś zwierzę, dasz mu dom, to potem wyrzucając je ("bo rodzice się nie godzą") zrobisz mu jeszcze większą krzywdę... Poza tym osoby, które tak płaczą i szlochają nad biednymi zwierzętami częst NIE szlochają nad biednymi ludźmi... Wynika to stąd, że nie radzą sobie w życiu, inne osoby sprawiają im przykrość, więc one rozczulają się same nad sobą i tak samo rozczulają się nad zwierzętami, widząc w nich swój własny los:o Ale dzieje się tak tylko dlatego, że zwierzęta nie potrafią mówić. Gdyby umiały- nie rozczulałabyś się nad nimi. Przypisujesz im zbyt szlacetne uczucia i wyobrażasz sobie zbyt wiele. Zwierze to Zwierzę. Nikt nie ma prawa go okaleczać i męczyć, ale przypisując im wysokie uczucia i niebotyczną inteligencję trochę przesadzasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do autorki komentarza powyzej.pojebana jestes i tyle,wez sie lepeij schowaj.dziewczyna m,a serce a ty ja jescze dolujesz ze ejst dobra .najlepeij niech bedzie okrutna.wez sie pacnij w czolo idiotko.poszuikaj lepeij topiku dla filozofow takich jak ty....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przystojny i bogaty
do autorki: dobry z Ciebie Człowiek. A odporność będzie Ci wzrastać z wiekiem, niestety, ale to konieczne żeby się przystosować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawda jest taka że
gregia----> sama jestś filozofką:o Nie napisałąłm nigdzie, że ma męczyć zwierzęta, skoro nie umiesz czytać... Wręcz przeciwnie. ALe nie ma co robić tragedii- tak już jest na świecie. A że ludzie są pojegani- tak już było jest i będzie. Każdego roku w Polsce kilka TYSIĘCy ludzi zostaje zabitych albo okaleczonych po to, żeby kto inny mógł sprzedać ich narządy. WIększość to dzieci... A wy się dziwicie, że ktoś mógł wyrzucić psa:o Ludzie są jacy są. Jednyną metodą na porządek na świcie jest to, żeb y każdy dbał o swój ogródek. Jeżeli ktoś, kto posa przygarnął albo kupił o niego nie zadba, wy tego też nie zrobicie... A niestety jest tak, że im wyższy stopień rozwoju społeczeństwa, lepsze warunki, wykształcenie, opieka socjalna, tym lepiej traktuje się zwierzęta. W Szwecji czy Norwegii wszyscu kochają psy, kupują im smakołyki, rozpieszczają. W Polsce- kraju trzeciego świata- niektóre psy spędzają całe swoje życie na 1 metrowym łańcuchu... Ale auttorka topiku tego nie zmieni. Jak nie ma nic lepszego do roboty, to niech się rozczula nad sobą i nad zwierzętami. Ale żeby cokolwiek zmienić nie wystarczą dobre chęci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kotek ma biegunke bo karmisz go krowim mlekiem powinnas go karmic rozpuszczonym mlekiem w proszku co do nozek to juz raczej za pozno na interwencje i trzeba bedzie go uspic :( ale wierz mi, ze dla niego tak bedzie lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezradnaa
jest jest! znalazłam weterynarza kotek jest u niego, za to ze mam dobre serce weterynarz powiedział ze wyleczy go za darmo, tak sie cieszę wiecie gdyby był jakims konusem to by mnie kopnął w tyłek :( dobrze ze sa jeszcze dobrzy ludzie!! kotek ma włozone dreny do łapki, weterynarz daje mu znieczulenie, dobrze ze przynajmniej nie boli go tak bardzo:( dzwonił wczesniej i mówił ze nie ma juz biegunki tylko normalną kupke robi, je i mruczy, to chyba dobrze, jest na obserwacji za killka dni go odbiore i bede leczyc w domu niech mama wyrywa włosy z głowy ja go nie zostawie napewno!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uppppp
dobrze sie spisałas🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam mam mam
kto ma miękkie serce , ten ma twardą dupę ot i cała prawda o życiu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahohohihiii
gdyby wszyscy mieli takie ogromne serca to nie byłoby tragedii na tym świecie. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmmmmmmmmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość króolijdd
jestes wspaniala i taka jak ja ... baz dalej taka kochana.. niemzieniaj sie bo swiat potrzebuje takich serc jak twoje:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezradnaa
tak wygląda kicia i jej słonik http://img475.imageshack.us/img475/9674/s4020001pp5.jpg http://img399.imageshack.us/img399/7272/s4020004ic0.jpg http://img522.imageshack.us/img522/7507/s4020002lr7.jpg własnie przed chwilą mnie użarła:) je, pije, i ciągle chce na ręce, jak ją wezme to mruczy, jak ją połoze na kocyk znowu miauczy, rwie się do mnie, zapiera się przednimi łapkami i próbuje wstawać, ale łapka boli i ciągle jest opuchnięta :( mam nadzieje ze będzie dobrze:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bezradna, jesteś wspaniała 😘. Mam ogromny szacunek dla ludzi, którzy pomagaja zwierzakom. Też jestem nieprzyzwoicie wrazliwa i przyznaję, że czasami to bardzo doskwiera, zwłaszcza jak jesteśmy bezradni wobec jakiejś sytuacji. Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taratataaaa
dobrze ze kici juz lepiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×