Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bezradnaa

Chcę serce z kamienia..brakuje mi łez już..

Polecane posty

Gość bezradnaa

jedni myślą, ze to nienormalne, inni, że śmieszne.. moje serce, jest miękkie jak gąbka. chciałabym pomóc kazdemu zwierzęciu które spotkam na drodzę.. przed wczoraj wyrwałam cyganowi szczeniaka z rak, którego chciał utopić, rodzice się nie zgodzili na jeszcze jednego psa.. płakałam, kłóciłam sie z matką.. wszystko na nic, nie mogłam go zostawić.. z siostrą znalazłyśmy mu dobre ręce, dzisiaj przyniosłam małego kociaka, który skakał po ulicy , kotek ma połamane łapki, w ogole nie umie chodzić znowu płacze i nie wiem co robić, trzymam go narazie w tajemnicy przed rodzicami, nakarmiłam go teraz maluch śpi, dlaczego jestem taka bezsilna? 😭 chłopak powiedział ze będzie trzeba go uśpić, bo się męczy maluch 😭😭to straszne nie potrafi sam się poruszac, przewraca sie tylko na boki 😭 nie potrafie przejc obok zwierzęcia obojętnie, a jeszcze jak jest same, nie ma nikogo kto by je pokochał, jest małe i nieporadne.. wszystko bym oddała zeby było dobrze znowu płacze..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a propos
wcale to nie jest nienormalne. Ja też uwielbiam zwierzęta i rozczulam się nad nimi. I już mi smutno z powodu tego kotka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kotka trzeba
zabrac do weterynarza. A jesli nic nie da sie z tym zrobic, to faktycznie raczej trzeba bedzie go uspic, bo tak nie bedzie sie biedulek męczył. Masz dobre serduszko i tak trzymać, Dobrze, że ratujesz zwierzatkom zycia, tyle ze jesli widzisz na ulicy zdrowego np. pieska, a ktory jest bezpanski, nie musisz go przygarniac. Daj mu jakies psie ciasteczko(zawsze cos). Kup kilka w zoologicznym i nos , gdy jestes na dworzu. Potpisuj petycje, np. przeciw zabijaniu zwierzat na futra. Czasem kup paczke karmy i przekaz schronisku. sa rozne sposoby na pomoc zwierzetom, niekoniecznie przygarniajac je.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja walne z grubej beczki..... co jadasz na sniadanie ? szyneczke ? co na obiad ? befsztyczek ? a co na kolacje ? rozumiem ze trudno jest przejsc obok cierpiacego zwierzaka, ale musisz dorosnac i zaakceptowac twarda rzeczywistosc zycia. Aby jesc trzeba zabijac. Taki kotek gdyby byl w lesie to zjadly by go wilki i tak ma byc. Tak dziala natura a ty tylko sie zameczysz. Nie da sie pomoc wszystkim. Latasz w ten sposob jakies dziury emocjonalne w sobie. Musisz znalesc w tym umiar.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Krrakrra
a może autorka jest wegetarianką? nie pomyślaleś o tym piesku??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Krrakrra
tak rzeczywiście, taka jest brutalna rzeczywistość, że człowiek musi się znęcać nad zwierzętami, żeby sobie udowodnić przewagę swego gatunku...guzik prawda, i tak się kończymy ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie francuski pies
dobrze ze sa jeszcze tacy ludźie na swiecie❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×