mam licencjat, magistra chce zrobic za granica. JAK?

a ja obecnie wlasnie ide na 3 rok i chcialabym skonczyc studia zagranica, niekoniecznie jako stypendium z mojej uczelni, wolalabym byc tam niezalezna, wie ktos cos o tym?

Za jaka granica?

gdzie za granica?? USA, Ukraina? Wenezuela czu Pakistan??? po 1 to plynnie jakis jezyk obcy? jakei znasz?

studiuje germanistyke, znam dodatkowo angielski na bardzo dobrym poziomie, chcialabym studiowac albo w Niemczech albo w kraju anglojezycznym, marzy mi sie USA ale to raczej tylko marzenie...

A masz srodki na to? Jak chcesz sie utrzymac?

co to znaczya na bardzo dobrym poziomie??

studiuje romanistyke, teraz bede na 3 roku. chce studiowac we francji. utrzymac sie zamierzam pilnujac dzieci :) tzn studiujac dziennie i pracujac popoludniami. pracowalam juz we francji i wiem ze to jest mozliwe. chcialabym jednak starac sie o jakies dodatkowe fundusze czy stypendia, z ambasady czy cos (nie wiem czy nie pisze glupot, bo naprawde nie orientuje sie). nie moge pojechac na stypendium z mojej uczelni, po jej skonczeniu chce po prostu pojechac tam zrobic magistra, w dwa lata (bo licencjat juz bede miec), a po dwoch latach wrocic do polski i miec dyplom uczelni francuskiej. mam upatrzona konkretna uczelnie i kierunek. czy ktos sie orientuje bardziej niz ja gdzie najpierw powinnam pojsc, jak to wszystko pozalatwiac, i czy mam szanse na jakies dofinansowanie?

tzn mam certyfikat zrobiony w czerwcu 2006, CAE. ni wiem wlasnie jak wyglada sprawa z utrzymaniem, czy dostaje sie jakies dotacje na studiowanie i mieszkanie poza granicami kraju? czy tam na miejscu sie o to trzeba starac? mam troche grosza odlozonego, ale oczywiscie musialabym tam jakas prace znalezc zeby sie na dluzej utrzymac.

Zwykle na stypendia czeka sie rok- tak wiec, jesli cos chcesz dostac, to juz powinnas kompletowac papiery i wysylac.

Studiuje w Niemczech- nie jest latwo znalezc prace. Jesli cos znajdziesz, to nie jest ona dobrze platna- czesto trzeba miec po prostu wielkie szczescie. Mieszkac mozna w akademiku (jesli dostanie sie przydzial). Pomocy dla studentow raczej nie ma. Tzn. jest stypendium socjalne, ktore trzeba splacic po studiach. Ale nie jestem pewna, czy przysluguje ono tez polakom.