Mężatki-dawajcie porady co do ślubu i przygotowań

No właśnie,te co są już \"po\" dawajcie rady na co zwracac szczegolna uwage,czego sie wystrzegać,a co przynosi oszałamiające efekty koncowe,ostrzegajcie nas przed błedami przez was popełnionymi i radzcie jak pokonywac stres i przeszkody zwiazane z organizacją. Moze miałyscie jakies ciekawe lub smieszne wydarzenia,lub tez jakies smutne to piszcie!!!! ???? My przyszłe mężatki czekamy....

Nie upieraj sie na sesje zdjęciowa w dniu slubu,.Ja sie uparłam na plener.Fotograf wyrażnie mnie uprzedził,ze jesli rezerwuje u niego termin sobotni to musze wykonac sesje,bez wzgledu na pogode.Najwyzej zamienimy plener na studio. Niestety,pogoda była fatalna i musiałam zrezygnowac z wymarzonego pleneru na rzecz fotek studyjnych.Owszem sa ładne ale jednak chciałam plener. dzis nie upierałabym sie tak przy zdjeciach w dniu slubu. Do tego doszły nerwy i nie moglismy sie ze wszystkim wyrobic. Acha,no i w sali koniecznie musi byc dobra,sprawdzona klimatyzacja.

Wobec tego co napisała poprzedniczka napiszę inaczej. Znajdź dobrego fotografa. My zdecydowaliśmy się na plener w dniu ślubu, mieliśmy szczęście - pogoda się udała, choć chmury były złowróżbne. Niemniej fotograf nie robił problemów, początkowo nawet chcieliśmy rozdzielić sesję plenerową na dwie części - jedna w dniu ślubu, a następna kilka dni póżniej, jednak z tej drugiej zrezygnowaliśmy, gdyż pierwsza częśc bardzo się udała. Ja powiem coś innego. Polecam odbycie kursu przedmałżenskiego i wizyt w poradni tak, by nie denerwować się później - szczególnie w okresie letnim, gdyż są kolejki do poradni i urlopy. Pozdrawiam

Jeśli chodzi o salę weselną, sprawdź akustykę - TO WAŻNE. Jeśli będzie kiepska, najlepszy zespół nie pomoże i wszytko od strony muzycznej zabrzmi po prostu źle. Sprawdzone. W sali gości nie "sadzać" rodzinami - przy jednym stole najlepiej rozlokowywać część rodziny młodego część rodziny młodej, inaczej robią się grupki a rodzina powinna się przecież poznać. Nawet, jeśli dalsza. Jeśli chodzi o zdjęcia, to plener można zaplanować z fotografem na jakiś dzień po ślubie :) Mniej nerwów :P A na świadków wybierz osoby obrotne, ktre umieją nawiązywać kontakt z innymi. Zespół muzyczny często korzysta z ich pomocy :)

Ja polecam wybór DJ-a, szczególnie takiego, który cieszy się dobrą opinią i jest otwarty, nasz był super, a co do sadzania gości mam inny pomysł: podzielić usadzenie na pokolenie młodsze i starsze. A usadzaliśmy \"funkcjami\", przy stole pokolenia starszego - rodzice na środku, po stronie moich rodziców chrzestni męża, po stronie rodziców męża moi chrzestni itd;) Pozdrawiam

DJ odradzam. I to nie dlatego, że sama gram w zespole ale dlatego, że welsele to WESELE a nie DYSKOTEKA i powinno rządzić się swoimi prawami. Rozumiem, zmniejszenie kosztów itd, ale warto pomyśleć o gościach, np babciach i dziadkach. Na weselach młodzież CZĘSTO zapomina o ludziach starszych myśląc, że zabawa weselna jest tylko dla nich. DJ nie zastąpi orkiestry/zespołu. A jeśli ktoś z wujków zechce coś zaśpiewać? Myślisz, że DJ będzie miał instrumentalną wersję danej piosenki? Szczerze wątpię :)

Pewnie wiele osób się ze mną nie zgodzi, ale odradzam przejmowanie się takimi drobiazgami jak np serwetki koniecznie takie a nie inne, czy szukanie przez 3 miesiące idealnego zaproszenia. Na serwetki i tak nikt nie zwróci uwagi, a zaproszenia dla większości gości i tak będą zawsze piękne bo od lat nie widzieli innych :D.

Pamiętaj,ze ślub jest raz w zyciu i nie warto oszczedzac na takich rzeczach jak: - dobre jedzenie - dobry,sprawdzony zespół - dobry,profesjonalny fotograf Oczywiscie,dobrzy fachowcy kosztuja wiecej ale warto aby ten dzień był niezapomnainy.

ja ze swojej strony pięknie dziękuje i prosze o wiecej tego typu porad:)

moje porady: ( slub 19 sierpnia) 1. podtsqawa to dobry zespol - jesli mozesz , sprawdz opinie u znajomych. 2. druga bardzo wanza sprawa - jedzenie i obsługa.jesli masz kucharki, doglądaj ich podczas przygotowań. Bardzo dobre rozwiązanie to obsługa kelnerska oraz facet tylko do roznoszenia wodki oraz napojów. Dzieki temu rodzice bawią się jak goście , a nie jak w kieracie. 3. na weselu starajcie sie pogadac chocby chwilke z każdym z gości. Byłam na weselu gdzie Państwo Młodzi siedzieli wyalienowani, goscie poczuli sie troszke nieswojo. 4. podczas slubu kościelnego: ( to rada mojego kamerzysty: na znak pokoju podejdzie do rodziców i ucałujcie ich. Niech goście nie siadaja z tyłu. Niech ławki pierwsze będa zapełnione. 4. podczas wesela: około polnocu badz pare minut przed dedykacja dla rodziców- ja kupiłam podziękowania w formie ksiązek z kwaitami, wklejone tam było nasze zdjęcie z wakacji. Rodzice sie popłakali. 5. Zróbcie tez dedykacje dla świadków w formie fajnej piosenki. 6. U mnie gosciom na koniec wesela dawalismy takie małe nasze zdjęcia z sesji przed slubem, w formie rozkładanej książeczki w srodku zdjecie młodej pary. zapytaj fotografa czy robi cos takiego. ps. nie dajcie sie zwariowac ps2. usmiechajcie sie

uważajcie komu powierzacie klucze do alkoholu! na weselu mojej koleżanki byłam świadkiem jak "kelner" wynosił karton wódek! na szczeście został przyłapany i od razu zwolniony!

Klucze do pomieszczeń z alkoholem z reguły trzymają (powinni trzymać) Tatusiowie - Teściowie :)

aha przypomniało mi sie, bardzo wazna jest kwestia ustawienia krzeseł, trak, aby gosci mieli luz między soba i obok siebie. nie sadzajcie gosci ciasno, zeby nie mieli jak wyjsc. musza miec troszke przestrzeni..

nie oszczędzaj na orkiestrze :)

Na orkiestrze i na sali z dobrą akustyką nie należy oszczędzać ;) Mówię to z własnego doświadczenia :P

dxiekuje rady bardzo pomocne,prosimy o wiecej... moze jakies ciekawe historie? jak u was ze stresem? itp.....

Moja generalna rada odnosnie jakiejkolwiek decyzji. Róbcie tak jak wam sie podoba... nie przejmujcie sie ciotkami, mamami, babciami! to wasz slub, wasza impreza przede wszystkim wam ma sie podobac... nie dajcie sie namawiac na cos co robia wszyscy a jest niezgodne z waszymi oczekiwaniami... Ja załuje kilku decyzji...np kolor sukienki(miał byc intensywny a wyszło zwyczajne kapuczino)... ale juz kwaty miałam takie jak chciałam i nikt nie jeczał ze brzydkie hehehe...

mozesz oszczędzic na wszystkim co przeminie (sala,bukiet subny,ustrojenie samochodu) ale nie oszczedzaj na tym co zostanie jako jedyna pamiątka - na zdjeciach. te powinny byc profesjonalne .Wybierz fotografa z wyzszej półki bo zrobic naprawde piekne zdjecia slubne nie kazdy potrafi.

Kwasia mówiła już o ustawieniu krzeseł, ja tylko podkreślę zebyś zwróciła szczególną uwagę na TWOJE miejsce przy stole. Na moim goście mieli całkiem luźno, ale "całkiem luźno" okazało się niewystarczające dla sukni z kołem i wieloma warstwami materiału :D

aha, oczywiście nie zapomnij niezbędnika panny młodej na weselu , a w nim : plastry, chusteczki, nici z igłą , pomadka, perfumki, chusteczki do twarzy matujące, ewentualnie odświeżacz do ust. \\będziecie dostawac koperty- nie uciekajcie z nimi i nie liczcie zawartości np. w toaletach. Dyskretnie schowajcie je w kieszeni garnituru, a potem oddaJCIE TACIE LUB ZAUFANEJ OSOBIE. mysmy oddawali mojemu tacie, który potem chował je w samochodzie.

jeszcze jakieś porady??? wpisujcie, wpisujcie!! ;)

ja tak z bywania na weselach 1. dobierac dobrze posilki , na jednym weselu w lipcu w ulae jedlismy caly czas mięśo w przroznych postaciach na goracao i flaczki i swiniaka i szaszlyki itp.....blleee a gdzie cos orzezwoajacego? 2. bawcie sie dobrze nie patrzcia jak bawia sie inni nie pozujcie, pokazujcie jak sie kochacie, zawsze milo popatrzec na czyjes szczescie 3.rodzicom nie dawajcie kwiatów i tak bedziecie mieli ich mnustwo...kupcie cos znaczacego drobnego np.obrazy, ksiazki z dedykacja, wasze zdjecie w ramce z podziekowaniami itp 4. rodzinnych pijuskow usadzac w towarzystwie kobiet w ciązy i dzeci nie beda mieli komu polewac....:) 5. ustalic wczesniej jakie przerwy robi orkiestra i ile zeby nie siedziec w ciszy, ja bede miala plyte z muzyką do kotlleta taką spokojna w miedzyczasie bedzie sobie brzdakała

Ile wesel i rodzin, tyle pmysłow. Wesele miałam miesiąc temu, więć wiem jedno: nie da rady wszystkim dogodzić:-) Niektórzy piszą, żeby mieszać rodziny przy stole. Ja podpytałam kilka osób w mojej rodzinie i rodzinie męża i nie mieszałam. Wszyscy byli zadowoleni, bo rodziny tak naprawdę spotykają się razna jakiś czas (na weselach i pogrzebach) i chcą pogadać ze sobą. Sprawdziły się za to wizytówki na stołach: nikt po wejściu na sale nie rzucił się na krzesła, zeby zająć dla siebie, wujka Zdziśka i 10 kuzynów:-) Uniknęliśmy nerwowego biegania po sali i szukania 5 krzeseł obok siebie:-) 1. Podstawa jest dobry i sprawnie podany obiad. Po kościele goście są bardzo głodni:-) 2. Mieliśmy zespół. Jak ktoś chce posłuchać DJ\'a, może iśc na dyskotekę. Wesele ma swoje prawa.Ale niezależnie od tego, czy DJ czy zespół, musi być sprawdzony i trzeba ustalić co mniej więcej mają grać. 3. Zrobilismy prezent dla gości:-) Chodzilismy na kurs tańca i zatańczyliśmy walca angielskiego (tu znów przewaga zespołu, który nam to zagrał, a muzyka na żywo brzmi dużo lepiej). Trochę to nas kosztowało poświęceń, ale tak naprawdę fajnie ejst odwdzięczyć się gościom za obecnośc i prezenty.

ja się się podpisuje pod prośba kaczki-proszę o więcej porad.

No to sobie jeszcze przypomniałam:-) 1. Koniecznie idźcie na próbne uczesanie i makijaż. Jak mnie na próbnej fryzjerka uczesała, to chciało mi się płakać. Poprawiła i w dniu ślubu nie było tragedii :-) 2. Na świadków warto wziąć kogoś zaufanego, a nie brata czy siostrę, \"bo tak wypada\". Ku oburzeniu rodziny wzięłam dalekiego kuzynka, z którym mam dobry kontakt i bylam bardzo zadowolna. Facet, a nie krępowal się poprawiać mi welonu w kościele:-) 3. I rada baaardzo praktyczna. Patrzcie na męża, uśmiechajcie się do siebie, nie myslcie, ze to poważna chwila. Uśmiechnięta para młoda wygląda cudownie:-) 4. I jeszcze śmieszna historyjka. Bardzo szybko się wzruszam, mąż o tym wie i jak zobaczył w kościele, że mam łzy oczach, to mi szepnął \"kocham Cię, nawet jak...\" wstawił to jedną z moich zabawnych wad i od razu ochota na płacz mi przeszla:-)

ja jestem po imprezie żadnych prób nie robiłam i było super - malowałam się sama dobry dj czy odzirej to podstawa a reszta zależy od gości....

podosze bo warto!!! grunt to USMIECHAC SIE! warto podejsc na znak pokoju do rodzicow. dedykacje,rodzicom,panu mlodemu,swiadkom,sa mile widziane

upupupup dawać dawac mężatki :)