Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nikaraguuuua

do tych,co chcą dziewice za żone....

Polecane posty

za cholerę nie mogę wejść w temat-jakiś cholera dziewiczy:D z z Wroma to panie zejdźcie bo jest ogólnie po Waszej stronie:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Generalnie, to wszem i wobec wiadomo że wszyscy się grzmocą na prawo i lewo , ale oczywiście przed \"niedoszłą\" drugą połówką grają pierwsze skrzypce świętoszków, nie biorąc pod uwagę tego że dziewczyny bardzo często ( nie oznajmiając tego otwarcie wszystkim naokoło ofkoz:-) ) preferuja partnerów którzy jako-takie rozeznanie w \"wiadomym\" temacie psiadają :-) swe zakusy kierując ku własnie takim osobnikom, aby mieć hipotetyczną chociaż gwarancję zadowolenia ze związku , zgoła DOGŁĘBNEGO związku ofkoz :-) HOWGH! :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikaraguuuua
dziewiczy temat:Dmoże dlatego;) i jak po "naszej stronie" czyli mieć kobiete ze swoich snów,cudowną dziewice,nie tkniętą itd, i taką do "zadań specjalnych" na napadową chcice? no to zajebiście........:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wrom
Przy kobietach trzeba mieć bardzo wyczulony język, szczególnie kiedy one z góry mają gotową tezę/opinię na temat postępowania mężczyzn i tylko czekają aż ktoś wejdzie w stereotyp. Gdybym powiedział, że mam 2 głowy to też by wszyscy uwierzyli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wrom
Znowu te wulgaryzmy: "napadowa chcica". Facet to raczej nie ma chcicy prędzej chęć czy potrzeby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikaraguuuua
no ja bym polemizowała na kto i kiedy ma gotową tezę/opinię na temat postępowania mężczyzn czy kobiet..... wrom,wiesz co>czhyba jednak, nie uwierzyłabym.................:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikaraguuuua
słowo-chcica-zapożyczone od facetów.................:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wrom
----------->nikaraguuuua Tylko że "chcica" tyczy się kobiet nie mężczyzn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikaraguuuua
jasssne,ja jestem kobietą i nie mam w słowniku takiego słowa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qutebaby
dla facetów chyba wazne jest to w jaki sposób tę cnotę utracila....czy byla wczesniej w powaznych związkach, czy jest typem luznej klubowiczki...ta pierwsza ma szanse, ta druga raczej nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wrom
Ciekawe czy w tym temacie uczestniczyła chociaż jedna dziewica? Pozdrawiam🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikaraguuuua
jedna, napewno.............................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikaraguuuua
Ale to nie byłam ja :P .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikaraguuuua
o, widze że ktoś był tak miły i sie podszył:) póki co to jestem:)(narazie):P może ktoś sie jeszcze wypowie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z mgły
to nie paranoja, tak i owszem kobiecie baaardzo wypada się szanować i być czystą, gdyż przed nią obdarzana największą chwałą i szacunkiem rola MATKI, pomijanie tego i fuszerka w tym zakresie rodzą tylko kolejne zwykle dość tragiczne problemy i własne i innych, szacunku bowiem nie zyskuje się przez sam fakt urodzenia dziecka, trzeba coś sobą reprezentować, by być tą NAJ... dla osoby najbliższej. Wielka odpowiedzialność przed Wami, więc zalecam używanie głowy przed pójściem do łóżka z przypadkowo spotkanym bajerantem...zrobione parę razy "w materac" same zobaczycie kto miał rację, czego oczywiście żadnej z Was nie życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdumiewający przypadek
załosne brednie! co to za kobieta która broni sie przed defloracją w imię jakiejś wydumanej idei "czystości" ??? bez sensu... wolę "brudną" ale satysfakcjonującą w swej seksualności niż "czystą" męczącą dziunię niedotykalską :p fuj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja Wam powiem, że tak mogło być z 20 -30 lat temu kiedy życie inaczej wyglądało. Większość zawierała zwiazki małżeńskie koło 20- 22 roku życia ( teraz są studia, praca itp). Samo \"chodzenie\" wyglądało inaczej prywatki, potańcówki, siedzenie z rodzicami, kawaler góra do 22 w domu ;) i to dni kawalerskie środa sobota i koniec ;) wtedy to nawet cieżko było to dziewictwo stracić, no i mniej sie czekało. W dzisiejszych czasach ciężej jest, który facet zaczeka 5 lat aż dziewczyna skończy studia, może nawet i chciałby zaczekać, ale natura jest naturą, wiec albo będzie zdradzał albo się męczył, a i tak metę osiągnie z 5% chcących ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Piotr19
irae ---------> cos w tym jest, ale tym większe wyzwanie stoi przed "tymi porządnymi", którzy i które wolą mieć niedoświadczone, a całkowicie swoje 2-gie połówki (a takich wcale nie jest mało wbrew pozorom) PS. Na marginesie: Czytałem ten temat od początku i apeluję - jezeli ktoś się nie zgadza z myślą przedmówcy, to niech w swojej wypowiedzi zachowa przynajmniej minimum kultury (w przeciwnym wypadku jedynie obrazi daną osobę, a nie przekona jej do własnego zdania...)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z mgły
albo robisz to jak przysłowiowy królik albo ze szczerego uczucia, to ogromna moralna różnica. Jak lubisz się bawić w zwierzątko, u którego liczy się tylko popęd i instynkt to nie licz na to, że ktoś nagle będzie Cie miał za boginię, zresztą sama nie uciekniesz przed rzeczywistością. W moim poprzednim wpisie nie chodziło mi wżadnym wypadku o zachowanie dziewictwa za wszelką cenę, ale jak dziewczyna zdaje sobie sprawę z jego realnej wartości, która jest niekwestionowana(stąd tyle wątków sfrustrowanych) to jest to powód do dumy, a nie do szyderczego śmiechu, tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monitor LG
Moja przyszła dziewczyna nie musi być dziewicą. A podczas naszego związku wcale nie musi się ograniczać do seksu tylko ze mną. Może to robić z kim chce (podobnie jak ja). Nie będę o to zazdrosny. Liczy się tylko miłość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co ty mi tu chrzanisz
nikaraguuuua -> oj kobieto, widać że ci bolca brak :O make love not war - make sex not love

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
robię to jak przysłowiowy królik czy inny pies najlepiej z przysłowiową suką. mam z tego satysfakcję i ona też. dziewictwo jest nic nie wartym stanem. tylko w pruderyjnych i ultraprotestanckich stanach zjedn. występuje jako stan: virginia :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zwodnicz82
Nie podoba mi się wielbienie dziewictwa. Zresztą panowie co rozumiecie przez dziewictwo? Stan umysłu czy stan ciała? Bo jeśli stan umysłu to można nie mieć żadnego stosunku seksualnego wcześniej a uprawiać petting itp i w umyśle już nie być dziewicą a jeśli stan ciała ( błona) to dam wam mój przykład. Moja ginekolog ze zdziwieniem podczas badania odkryła, że mimo iż mam stałego partnera moja błona dziewicza nie uległa uszkodzeniu.( Duża elastyczność). Więc według waszych teorii jestem dziewicą bo mam kawałek skóry która to potwierdzi :D. To cały idiotyzm tej sytuacji. Tak naprawdę nie wiadomo czym jest dziewictwo i nie da się go zdefiniować. A dlaczego? Ponieważ utrata dziewictwa to według mnie dopuszczenie do siebie pierwszych wrażeń erotycznych. Jak pisałam wyżej już sam petting doprowadza do tych wrażeń więć według psychologów stosunek wcale nie musi nastąpić. Wydaje mi się, że jest bardzo mało kobiet, które nie doświadczyły ABSOLUTNIE ŻADNYCH wrażeń erotycznych. To, że macie dziewczynę która z nikim jeszcze nie spała nie znaczy, że ma mniejsze fantazje erotyczne i jest mnie wybujała niż ta, która z kimś już miała stosunek. Wszystko kwestia osobowości , charakteru i zdefiniowania dziewictwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takie teraz mamy czasy
Na żądanie kobiet faceci muszą zaakceptować że od tej pory na partnerki do związku nadają się jedynie kobiety z wcześniejszymi doświadczeniami seksualnymi (a jeszcze lepiej z wcześniej wykonanym zabiegiem przerwania niechcianej ciąży) :P .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikaraguuuua
co ty mi tu chrzanisz >no nie zaprzecze:P;) ale wytrawale czekam aż sie wkońcu zakocham:) wątek założyłam bo generalnie moim zdaniem za dużą role przywiązuje sie do tego czy dziewica czy nie:O ja nie widze różnicy,liczy sie uczucie a nie błona.. na tym forum przczeczytałam tyle o żonach-dziewicach,że aż zaczęło mnie to denerwować, bo niby niedziewica to puszczalska z drugiej strony jak dziewica-to musi być gruba,brzydka i generalnie coś z nią nie tak... no generalnie jak dla mnie za dużo szumu o błonce;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarownik kropelka
To tylko dla was kobiet to czy kobieta do stałego związku jest dziewicą czy nie jest nie ma znaczenia. My faceci widzimy to zupełnie inaczej :O .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziwię się tylko, że rozsądne osoby na poziomie tracą swój czas na pisanie na taki temat. Naprawdę szkoda \"strzępić języka\", bo to jest oczywista sprawa, że nie cnota decyduje o wartości człowieka - ale nie każdy do rozumie. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikaraguuuua
jakby wogóle nie miało to znaczenia dla mnie to już dawno nie byłabym dziewicą,ale w życiu liczy sie coś więcej chyba? chodzi mi o to żeby to nie było decydującym że tak powiem kryterium,ma chcieć całą mnie, a nie tylko że jestem dziewicą:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×