Czy chłopak który nie miał dziewczyny jest mniej atrakcyjny dla 22-latki?

Czy stwarza on więcej problemów? Czy w ogóle to widać, że nigdy wcześniej nie miał dziewczyny? Czy jest on niedoświadczony? W czym? Czy to niedoświadczenie przeszkadza?

Mniej atrakcyjny od innych, którzy już mieli dziewczynę lub dziewczyny. Czy w ogóle doświadczenie zdobyte w czasie bycia z dziewczyną przydaje się na przyszłość, szkodzi czy jest bez znaczenia?

i nigdy nie miałem dziewczyny :-)

widac ze jest niedoswiadczony,w sumie jesli jest fajnym chłopakiem,to mi by nie przeszkadzalo ze nie maila dziewczyny:)

Tobie by nie przeszkadzalo ale jednak dziewczynom moze to przeszkadzac? Czyli jest tu troche podobnie jak kiedy pracodawcy szukają pracownikó z doświadczeniem a nie świerzo po studiach. Ale żeby zdobyć to doświadczenie trzeba kiedyś być niedoświadczonym i mieć ten pierwszy raz. A innym spośród was przeszkaszaloby to? Jeśli tak to dlaczego a jeśli nie to też dlaczego? A którejś by to tak bardzo przeszkadzało, że nie chciałaby dłużej z takim chłopakiem się "zadawać"?

i co nikogo nie ma?

taki chłopak to taki skarb:) czysty jest:P

Są jak zawsze dwie strony medalu. To, ze chłopak nie miał dziewczyny, nie wiem czy widać, a poza tym o tym sie z dziewczyną rozmawia. Kobiety z reguły pragną, żeby się nimi opiekowano, a zatem doświadczenie się zdecydowanie przydaje, jak postąpić w takiej czy innej sytuacji, jak dziewczyna może zareagować, bo choć każda jest inna, to wszystkie są podobne, z racji płci ;) Z drugiej strony chłopak niedoświadczony zawsze chyba bardziej się stara, zeby wszystko wyszło jak najlepiej, bo on znajduje się w takich sytuacjach po raz pierwszy. A z reguły jest tak, ze dla mlodszej partnerki starszy chłopak zawsze jest bardziej doswiadczony życiowo (no, chyba, ze to straszna lafirynda, ale niedoświadczeni faceci raczej sie z takimi nie zadają). Podsumowując: dla mnie jednak doświadczenie ma znaczenie, dlatego moi faceci zawsze byli przynajmniej 3-4 lata starsi, ale gdybym spotkała kogoś niedoświadczonego w moim wieku (co byłoby niezwykłą rzadkością) to na pewno nie skreśliłabym go za brak doświadczenia, bo to chodzi o samego człowieka i jak bardzo się go kocha, czy jak bardzo mu zależy. Także nie ma co się zamartwiać, to na pewno nie odgrywa tak dużej roli. Pozdrawiam :)

dzięki

Tomek_1982

sprzed komputera a nie tylko sie nad soba uzalasz!!!:O

Na pewno coś, bo siedzenie tu 24/h nie daje nic. A ja polecam troche wiecej wiary w siebie. Może wizyta u psychologa?

???

Oooo, przepraszam....daje bardzo duzo, ale jeśli chodzi o Twoj problem, to raczej niewiele.

autor ma 22 lata

kafeterii daje coś wpierw był TMT który smęcił, a po 20 latach wypączkował Tomek który też smęci, ale ma bogatsze słownictwo Świętujmy wielki sukces kafeterii w uświadamianiu beznadziejnych indywidułów :)

Dużo zależy w jakim towarzystwie dana osoba wyrosła. Jeżeli ktoś od małego dziecka ciągle był otoczony przez kobiety w podobnym wieku co on i dobrze się w ich gronie czuł oraz je rozumiał bez słów (np. dorastał wśród 3 kuzynek + ich koleżanki) to chyba nie ma problemu z komunikacją z płcią przeciwną. Jak też brak doświadczenia nie jest widoczny, może tylko w niektórych sytuacjach. Natomiast przy braku praktycznie wszelkich kontaktów z dziewczynami mogą pojawiać się problemy. Ale zależy od kobiety i szybkości uczenia się partnera. Niektóre wolą niedoświadczonych pod każdym względem.