Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość love me

bardzo bardzo prosze o pomoc kolezanki

Polecane posty

Gość love me
nie bede was juz zameczac.napiszcie do mnie jutro. milej nocki zycze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to dobrze ze sie cenisz i masz poczucie własnej wartosci, nigdy nie pozwól nikomu tego w sobie zabic. czy nie ma szans na uratowanie tego? czy zrezygnowałas? on moze sie czuje podobnie, rozmawialiscie? czasami zdumiec sie mozna jak facet i kobieta sie porozumiewaja i interpretują słowa, zachowania...jakbysmy rzeczywiscie były z Marsa a oni z wenus...tzn odwrotnie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość love me
nie zmieni sie facet ?moze tylko na poczatku zeby sie mordy nie darlo.ale powiedzcie mi jezeli w zwiazku sie nie uklada to znaczy ze nie ma juz tej milosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość love me
tysiace rozmow .zmienial sie na dwa trzy dni .a potem tak samo.zastanawialam sie nawet czy nie ma tej drugiej .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość love me
wlasnie on ta wartosc zabijal.probowalam sie dostosowac ale po tygodniu czulam sie z tym zle i dawalas jemu znaki.jakbym mordy nie darla to bylibysmy razem tylko on coraz bardziej chcial dostosowywac mnie do siebie ,az wstydzilam sie sama przed soba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość love me
a co powiecie na temt intuicji.?czy jej sluchac czy ten pierwszy glos ktory poczujesz w sercu jest wazny?bo jesli tak to ja ciagle miala wrazenie jakbym mu przeszkadzala,a on oczywiscie zaprzeczal a ja tak czulam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agagaguś
love me , czytając Twoje wypowiedzi to mam wrazenie , że Ty piszesz o moich doświadczeniach z moim ex. Odezwę się jeszcze wieczorkiem , a Tobie życzę wytrwałości:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość love me
agagus jestes?jak wejdziesz na kafe to ja bede o 22.30 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agagaguś
będę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość love me
hej .jestem juz.nie bede nic robila w domu.mam to w du...e. u mnie dzisiaj dzien minal na pracy i mysleniu.psychicznie nie najgorzej,ale serduszko mi peka.taki zal ze on nic nie robi .dziwne .czekam na tel od niego a tak naprawde to bym go nie odebrala.ale nie dlatego ze prowadze jakas gierke ,poprostu wiem ze on sie nie zmieni ,a ja nie chce tak juz zyc.dotarlo do mnie ze musialam bardzo byc pod jego buciorem.rozmawialam z kolezankami i mowily mi ze bylo bardzo widac ze ja robie duzo dla tego zwiasku.uslyszalam tez rzecz mila ze jakos saluzy mi to rozstanie ze bardzo ladnie wygladam i nie jestem taka zmeczona na twarzy. dziewczyny czy ja nie wypisuje tu jakis bzdur.pierwszy raz pisze na forum ,przewaznie zawsze sobie czytalam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agagaguś
lov me , nie piszesz żadnych bzdur , tylko to co czujesz i to dobrze , że możesz to wszystko z siebie wyrzucić. Jeżeli odezwą się głosy na kafie negujące Ciebie to się tym nie przejmuj Wiesz ja nie mogę uwierzyś , że jest też taka osoba co miala to samo co ja. Ale naprawdę nie wracaj do niego , bo to może tylko na chwilę poprawić jego zachowanie , a po jakimś czasie i tak by wrócilo do tego co było wcześniej. Ja po rozstaniu trochę schudłąm , ale nie z tesknoty tylko z tej radości , ze go nie ma przy mnie , mialam wtedy taką siłę , że mogłam góry przenosić , poprostu bylam szczęśliwa , że nie ma przy mnie już faceta który mnie dołuje i wpędza w kompleksy. On po tygodniu zrozumiał co stracił , przyjechal z kwiatami , a ja naprawdę nic do niego już nie czułam , ani miłości , ani nienawiści , poprostu nic.I wiesz jak mi z tym bylo dobrze , a zarazem byłam zdziwiona , że nic , żadnych emocji poprostu kazalam mu wyjść i wyrzuciłam za nim te kwiaty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość love me
ale powiem ci ze ja do niuego jeszcze czuje milosc i tesknie ,i traktuje to jako straszna porazke ze nie jestesmy razem,bo on mi b.pasowal.ale teraz jest inny.pisalam wczoraj ze jak nic nie mial to byl innym czlowiekiem.ja pokazalam mu zycie .i wiesz co on mial od pol roku takie zachowanie do mnie jak by sie na mnie zalatwial chociaz nigdy nie powiedzial mi przykrego slowa .ani nie ublizyl,ale byl jakis taki jakbym w jego dupie jak drzazga byla. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość love me
piszesz nie wracaj do niego ,ale on byl naprawde kiedys inny to jezeli jest tski dzisiaj to co tzn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość love me
moje postanowienie ze to koniec bylo spowodowane jego karygodnym zachowaniem.na poczatku dzwonil napisal sms ze kocha i nic tego nie zmieni ,ale od 4 dni przestal dzwonic.czy to znaczy ze sobie odpuscil czy wie ze ja sie zlamie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość love me
chyba sie jeszcze miotam nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość love me
a moze tak jak napisala erotica nie mam czym tej pustki zapelnic i sie przytulic nie mowie juz o sexie bo chyba zwariuje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość love me
hmmm? chyba pisze sama ze soba :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agagaguś
Jestem już , Wiem , ze możesz tęsknisz , ale naprawdę żadem facet nie jest wart tego aby się poniżać, jak by Ciebie naprawdę kochaŁ TO BY JUŻ TO DAWNO UDOWODNIL

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość love me
nierozumiem.to co tzn.jak by mnie kochal to co by zrobil w tej sytuacji .byl 2 razy nie wpuscilam go ,ale to bylo 2 dni po klotni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość love me
sorry za byki pisze szybko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agagaguś
Jak by Cię kochał to by wszystko zrobil abyś nigdy nie odeszlą od niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość love me
ale mnie sie wydaje ze on nie mysli ze ja od niego odeszlam.mnie sie wydaje ze on mysli ze mi przejdzie .nie oddalismy sobie swoich rzeczy ,ja mam jego klucze on moje.ja mu nie oddaje bo nie chce go prowokowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość love me
i to jest narcyz ,a ja mu pokazalam ze jestem za nim bardzo bardzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agagaguś
Oj wiesz ja swojego byłego spakowałam zaraz na 2 dzień , rzeczy do dziś nie odebrał , bo myślał , że jeszcze mnie przekona abyśmy byli razem , ale jak ja się czułąm lepiej bez niego to naprawdę nie chciałąm aby wracał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agagaguś
Ja też pokazywałam , że go bardzo kocham , a on miał wtedy satysfakcję i mnie pomiżał , ja nawet musiałam prosić o seks:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agagaguś
A on mi robił fochy , bo niby za szybko dochodzę:( , a potem miał pretensje , ze jestem za sucha , poprostu w żaden sposób nie mogłam mu dogodzić:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość love me
sluchaj ja mialam to samo ja tez musialam prosic sie o seks.a moze to ten sam facet? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agagaguś
To raczej nie możliwe abyśmy miały tego samego faceta. Co nie zmienia faktu , że naprawdę miałysmy podobnych facetów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość love me
kurcze moze sie tak karmie bo mi z tym lepiej,ale mnie sie wydaje ze nie dotarlo to do niego ,on sobie wymyslil ze zejdzie mi narazie z drogi.ale z tym seksem to u mnie tez tak bylo ,tylko mnie mowil ze mnie sie tylko pi.e...ic chce ,ano chcialo mi sie .kutas nie mogus :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agagaguś
I jeszcze nigdy tak sam z siebie nie powiedział mi , że mnie kocha, nigdy nie mówił do mnie "Kochanie":(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×