Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość znerwicowany młody człowiek

co ja mam o tym myśleć?

Polecane posty

Gość znerwicowany młody człowiek

Mieszkam z siostrą ona 24 lata , ja 22 lata w małym 2 pokojowym mieszkaniu , siostra mnie poinformowała , że na kilka dni przyjeżdza do niej jakiś Niemiec , którego nie znam i będzię tu spał z nią . Czy to jest normalne , podobno u niego mieszkała przez jakiś czas jak była na studiach , ale sytuacja wydaje mi się dość dziwna nie życzę sobie obcego faceta w swoim domu , jestem tak wkurzony i zły , że sam nie wiem , co o tym myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no więc
też bym się czuła nieswojo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ambii
daj luz, moze to przyjaciel ktory ylko pomieszka w Polce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znerwicowany młody człowiek
młody w jej wieku , sam , małe mieszkanie i jakiś obcy facet ma mi się kręcić po domu ,qrwa nie wiem co mam zrobić przecież nie wyrzucę jak przyjedzie a moja siostra jest tak tępa , że nawet nie rozumie mojego oburzenia :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brylancikowa
porozmawiaj z siostra i moze wyjasnienie dlaczego jest to niestosowne ją oświeci. kobiety a przy tym zakochane nie sa swiadome pewnych rzeczy. moze wiec porozmawiaj i wyjasnij

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znerwicowany młody człowiek
ja bym takiego czegoś nie wykręciłmieszka ze mną , mieszkanie jest wspólne chyba się powinna np zastanowić i chociaż mnie wcześniej poinformowac , ja jestem osobą nie towarzyską , mam swoich przyjaciół od wielu lat i nie mam ochoty nawet na niego patrzeć , a tu jakiś facet ma mi przez parę dni w moim małym mieszkaniu mieszkać , gdybyśmy mieli dom czy coś chociaż qrwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znerwicowany młody człowiek
to jest jej kolega , a nie żadna miłośc o tak go pewnie głupia flądra zaprosiła , do siebie nie licząc się z tym co ja o tym pomyślę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brylancikowa
ale z drugiej strony nie bedzie chyba z Tobą spal co? siostra jest dorosla i bedzie facetow przyprowadzala czy Ci sie to podoba czy nie. tak jak i Ty mozesz przyprowadzic jakas dziewczyne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znerwicowany młody człowiek
ja nie mam nic przeciwko , żeby jakiś facet u niej spał np jej chłopak , ale tu nagle na parę dni będzie u mnie w domu mieszkał jakiś jej kolega , czy mam powody by się bulwersować czy jednak ona ma rację , bo to dla mnie nowina iście , zajebiście nie przyjemna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeśli chodzi o moralne aspekty
wiesz co, powiedz siostrze, że na te kilka dni oddasz mu ( gościowi ) swój pokój i przemęczysz się z siostrą ;) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znerwicowany młody człowiek
w nosie mam moralne aspekty to jej życie bardziej mi przeszkadza sam fakt , że w moim mieszkaniu jakiś brzydko i obraźliwie "Szwab" będzie się kręcił , chyba sobie na za dużo pozwala , ja bym takiego numeru jej nie zrobił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brylancikowa
no wiesz coza roznica kto tam mieszka! przeciez nie bedziesz z nim spal w jednym lozku!!!!!! mozesz zamknac drzwi i juz. a i tak nie sadze ze caly czas beda siedziec w domu wiec troche luzu dla siebie znajdziesz. a poza tym pare dni to nie cala wiecznosc. wiec po co to robienie problemow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znerwicowany młody człowiek
no tak w sumie to rzeczywiście ,żadny problem sam już nie wiem może to ja jestem inny i znerwicowany i coś takiego to normalka :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeśli chodzi o moralne aspekty
Młody spokojnie ;) wiesz, może to i nie fer ze strony Twojej siostry, ale widzę że Ty masz bardzo duży problem emocjonalny z zaakceptowaniem/poznaniem kogoś nowego, rozumiem Cię - on naruszy Twoje prywatne terytorium - ale to przecież tylko na kilka dni Może warto się trochę bardziej "otworzyć" na ludzi i wyjrzeć przyjaźniej ze swojej skorupki :) może on sie okaże całkiem sympatyczny, a Ty co, wyczerpałeś już swój limit na przyjaciół w tym życiu ;) i nie będziesz poznawał nikogo nowego ? Ej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znerwicowany młody człowiek
wyjść z skorupki super każdy ma inne podejście ja nie lubię na siłę poznawać nowych ludzi , mam zaufanych przyjaciół i nie mam ochoty rozmawiać , poznawać jakiegoś typka , przyjaciół sam sobie wyszukuje nic na siłę i wkurwia mnie to , że jakiś facet będzie mi się po domu kręcił dom to moja światynia , oaza spokoju , miejsce gdzie odpoczywam i wpuszczenie kogoś totalnie mi obcego , kogoś kto będzie tu spał , egzystował , narusząłmoją prywatność jest mi osobą obcą to naruszenie mojej oazy , mojej świątyni i nie wiem czy zachowanie siostry jest normalne , ja bym jej w takiej sytuacji nigdy nie postawił , kupi sobie mieszkanie to niech sobie sprowadza kogo chce , ale wydaje mi się , że dopóki mieszkamy razem w wspólnym mieszkaniu to chyba moge zaprotestować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeśli chodzi o moralne aspekty
przecież napisałam że Cię rozumiem :) jestem taka sama :p tylko trochę starsza, więc kilka lat więcej miałam na przemyślenia i wnioski ;) Nie masz pojęcia jakie katusze przeżywałam, kiedy mój brat różne nieznajome osoby zapraszał do domu na kilka dni, zawsze byłam wściekła :D Z wiekiem nauczyłam się troszkę większego luzu, chociaż nie było to łatwe, o nie ;) Postaraj się tak wrogo nie patrzeć na tego gościa i nie manifestować swojej wrogości, przecież będzie mu przykro... A Ty jesteś przecież tam w srodeczku dobrym ludzikiem ;) tylko tak na zewnątrz, ta skorupka, taka twarda..:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znerwicowany młody człowiek
jak sie nie ma warunków to się gości nie przyjmuje , jakbyśmy mieli np 3 pokojowe mieszkanie , ale mała klitka i ona z tym facetem ma spać w jednym łózkui i wogóle będzie mi chodził i dupę zawracał, będe po nim sprzątał bo moja siostra to księżniczka i się kibla brzydzi umyć , jak ktoś ma jeszcze siłę niech coś napiszę bo ja sam nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeśli chodzi o moralne aspekty
aaaaaaaa to Ty jesteś ten od sprzątania ??? To ja Cię rozumiem w 100% nawet ;) no to było najbardziej denerwujące - że mój brat też nie sprzątał, a zapraszał sobie gości. I ja robiłam za obsługę 😡 I jeszcze się wstydziłam bałaganu, którego sama nie robiłam 😠 Najlepiej na ten czas zminimalizować potrzeby i zadekować się w swoim pokoju, może stan hibernacji ? ;) A gość, no cóż, niech sie przykleja do obejścia i potyka o przypadkowe przedmioty :D:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×