Mam 19 lat, jestem w ciąży i się cieszę!!!

no duzo ci nie zostalo heh, :-P ale za to jestes dewtoka straszna, masz bardzo staroswieckie poglady jak urodzisz dzicko to moze pogadamy i bynajmniej nie o zupkach i kupkach, bo o nich akurat najmniej sie rozmawia :) ale co ty mozesz o tym iweddziec

Zadowolona przyszła mama, gratuluje....

no to fajnie ze sie cieszysz, tylko czy to jest szczera radosc? czy poprostu musissz cieszyc sie skoro juz tak jest

Ja kończąc studia byłam w ciąży wszystko można pogodzić, napisałam prace magisterską i spokojnie się obroniłam, a teraz siedzi obok mnie mały smyk :-)

ma kolezanke na ap ja na obrazanej p;rzez wszystkich krakowskiej prywatnej uczelni. heh bywa. a o dziecko bede sie starac od 2007. moze to glupie ale mam wszystko opanowane i zaplanowane.

nie nie musi sie cieszyc moze siasc i plakac i sie zalamywac.

jestescie?

ja barszczyk dzisiaj robie. a na co masz ochote slone slodkie kwasne moze cos podpowiem

Dziewczyny a ja mam pyatnie. Bo ja od pazdziernia zaczynam studa na prywatnej zaocznej uczelni.Wybrałąm sobie kierunek fizjoterapia. Prawdopodobnie jestem w ciązy. Nie chciałabym przrywać studiów. Mysle ze nui bedzie problemu bo zjazdy mam co 3 weekend.Tylko obawiam sie jednego.Podobo tam sa zajecia ruchowe a wiadomo jak jestem w ciazy nie bede mogla wykonywac wielu cwiczen. Moze ktos wie.Czy jak przyniose zwolnienie od lekarza,że nie moge sie przemeczac itp. to możliwe,ze nie bede mogal kontynuowac syudiów. Chodzi mi o to,że to taki kierunek w którym chyba potrzebna jest praktyka.Ale z drugiej strony to uczelnia rywatna i zaoczna. Sama juz nie wiem. moze któras z was studiuje albo studiowała fizjoterapie??

z tego co wiem to na peirwszym roku na pewno nie bedziesz miala duzo zajec ruchowych tylko bardziej zapoznacie sie z teoria. wiec raczej nie bedzie problemu. a mozesz pozniej jesli juz nie bedziesz w stanie uczestniczyc tylko i patrzec. nie bedzie problemu nie ma sie co martwic

MAGIJA 85 strasznie Ci dziekuje. Troszke sie obawiałam,ale po twoim komentarzu czuje ,że bedzie wszystko OK. Naprawde ślicznie Ci dziękuje. STRASZNIE JESTEM SZCZESLIWA!! Dziewczyny jesteście kochane :) :)) :)

ja tez to zrob sobie ogorkowa albo zurek:D komisja lekarska na pewno cie zwolni. ale co do drugiej kolezanki to zorientuj sie ile tak naprawde jest tych cwiczen praktycznych rpzynajmniej w tym semstrze. bo teraz zwolnienie moze ci byc nie potrzebne

a jak chcesz to wpadnij do mnie ja mam barszczyk czerwony z ziemniaczkami. mieszkasz paula w krakowie teraz?

nh:D

takze umrzesz z glodu. a ja bede dopiero gotowac na 19 bo wtedy moj przyszly maz wroci z pracy:)

Witam!mam 21 lat, w sumie nie jestem duzo starsza od Ciebie,z narzeczonym staramy sie o dzidzie-mam nadzieje,ze niedlugo cos z tego bedzie!GRATULUJE FASOLKI!Tez bym chciala!pozdrowienia

a gdzie meiszkalas dokaldnie. u mnie to samo ja tez nic zlego powiedziec nie moge. ale szukam ludzi do meiszkania i cisza nikt nie chce. a meiszaknie super. nawet jest pokoj ogolnodostepny duzy. ale nic:D wszyscy sie boja

paulinaaaaaaaa nawiet nie wiesz jak mnie pocieszylas juz myslalam ze sama jestem w tych staraniach, juz mnie od glupoli wyzywali ehhh. jestes zareczona i td ?

Juz sie zareczylismy,ale slubu na razie nia planujemy.

Do mnie nikt nie mowil,ze jestem za mloda,wszyscy w rodzinie chcieliby zebysmy mieli juz dzidze,a szczegolnie przyszli dziadkowie i babcie:)

ja mieszkam osiedle obok po drugiej stornie ulicy. a paulka ja tez zareczona dlugo sie staracie bralas pigulki palilas. i druga paulka tez. macie kase dom itd bo ciekawaa jestem rpzepraszam za to wredne ptanie.

a nie ja rodzinie nie mowilam tyle co z mama rozmawialam. a swoja droga chcialabym im n iespodzianke:D

To nasz pierwszy miesiac staranek po pigulkach,przerwy zadnej nie robilismy,mieszkamy na razie z moii przyszlymi tesciami,ale nasz domek juz zaczyna \"sie budowac\",mysle,ze za 1 rok albo 1,5 juz bedziemy mieszkac sami i z dzidzia,oczywiscie

hehe super studiujesz gdzies? my meiszkamy narazie w wyanjmowanym mieszkaniu bo studiuje poza rodzinnym mmialstem ale w moim miescie mam domek. ale ja musze rzucic palenie.:D i chce zrobic przynajmniej pol roku oczyszczania organizm od nich zeby dzidzi nic nie bylo

Jestem z Wroclawia,tzn.moi rodzice mieszkaja 36km od Wroclawia,bo juz mieli dosc miasta i wyprowadzili sie na wies,a ja mieszkam juz od roku z narzeczonym we Wroclawiu.Studiuje tez we Wroclawiu

no wlasnie nie no super cisze sie ze nie ejstem sama z takim mysleniem. boje sie jednak tego czego chyba kazda przyszla mama sie boi ze albo nie ebde mogla miec dziudzia albo nie ebdzie zdrowe albo nie ebde dobra mama

Ja bede testowac 15.09,mam taka malutka nadzieje,ze fasolinka moze juz jest,a jak nie to bedziemy probowac dalej,na pewno sie nie poddamy

smacznego tez bym zjadla ale mam tunczyka.

paulina-powodzenia :) a ja lece do grzybow :( czeka mnie jeszcze wiadro do obrania i ugotowania :-P

Dziekuje:)!!!