Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ixi pixi

kobiety...chcące miec 1 DZIECKO...ZAPRASZAM !!!!

Polecane posty

piszcie, kiedy macie zamiar sie starac, czy obecnie pracujecie, co robicie, ile macie lat... ja mam 25 po studiach, rok po slubie i miałam sie zamiar starac za ok pół roku, ale własnie znalazłam prace i odłozyłam tą decyzje na przyszłosc...kiedy nie umiem powiedziec !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dryt
Ja mam 24 lata, jestem swiezo po studiach. Niestety nie mam pracy i nie wiem kiedy znajde. Powoli budzi sie we mnie instynkt macierzynski, tyle, ze moj maz nie chce miec jeszcze dzieci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam 21 lat studiuje jestem zareczona. i planuje zaczac sie starac od nowego roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam 13 lat
liczę na 1000zł becikowego i planuję zacząć staranki od nowego roczku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość błaaaaahhhhhhhhaaaaa
21 lat hahahahahhaha toż to jeszcze podlot- Dla mnie jak któraś rodzi ponizej 25 roku czyli przynajmniej z tytułem magistra - to wpadkowiczka lub ...hmmmmmm nienormalna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
blahaaaaaaaaaaa kretyneczko a myslisz ze studiowac sie nie da majac dziecko. mamy za co sie utrzymac mamy wlasny dom wiec prosze cie nie smiej sie. a co ty moze nie mozesz miec dzieci. nie dla kazdego tytul magistra jest najwazniejszy w zyciu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość błaaaaahhhhhhhhaaaaa
no jasne - nie mogę błaaaaaahhhhhhhh uważaj bo to ty możesz mieć problemy spore skoro komuś tego zyczysz:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie zycze ja tylko pytam skad ten smiech. no widzisz ja moge chce mam ku temu mozliwosci wiec w czym problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość błaaaaahhhhhhhhaaaaa
na razie chcesz a mozesz miec problemy z zajściem wiesz o tym chyba. ale bawią mnie takie gówniary coto robia dziecko mając 20-23 lata hahahhahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość błaaaaahhhhhhhhaaaaa
mam 28 lat swoje dziecko (pierwsze urodziłam mając tytuł magistra. śmieszą mnie panienki które mają tyle latek co ty i chca się bawić w dom hahahahahah

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie znasz mnie mojej sytuacji, wiec nie ma cie co smieszyc. moze i sa takie ktore chca sie bawic w dom dla mnie dom to nie zabawa. szacunek dla ciebie ze zdecydowalas sie na dziecko po obronieniu pracy magisterskiej. ale taki byl twoj plan zyciowy moj jest inny. ja sie nie smieje z twojego wiec ty szanuj moj. bo nie tobie oceniac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pytanko__
25 lat, pracuję, partner też pracuje, na innym topiku właśnie piszę o tym,że mam - raczej wątpliwe,ale jednak - objawy początku ciąży TERAZ . nieplanowana, ale byłaby bardzo chciana!!!! :-D palnujemy starać się za rok,od połowy 2007.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak nas mało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marinass
starmy się od kwietnia, niewiedziałam że to takie trudne... a ja już bym tak bardzo chciała... o mnie: mam 26 lat, studia - licencjat, planuję iść dalej ale jeszcze nie teraz. pracuję, mąż też ale nie śpimy na pieniądzach - choć nie jest źle, ostatnio wyszliśmy z długów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam 25l,skonczyłam studia...mezatka do rokkuu.... własnie dostałam prace wiec na razie nici z planów, choc one i tak były kiepskie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny....piszcie, jak to jest z wami ile macie lat i kiedy macie zamiar sie zdecydowac na dziecko...czy pracujecie, czy studiujecie?.... ja mam 25 lat, pracuje wiec plany o dziecku odwleka sie w czasie, ale poza tym mamy dosc niestabilną syt finansową wiec to tez powód wazny... chce popracowac...i mam nadzieje ze na mnie przyjdzie odpowiedni czas...skonczyłam rok temu studia ----->🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to chyba jestem z innej planety . Mam 26 lat, od pięciu lat jestem mężatką , od czterech mamusią. Przez kilka lat pracowałam , ale nie udawało mi się pogodzić domu z pracą (rodzina nie pomagała, a przedszkole odpadało bo pracowałam na zmiany), więc zrezygnowałam z pracy. Siedzę w domu z dzieckiem i jest mi tak dobrze. Dziecko jest zdrowe , prowadzi regularny tryb życia (chodzi spać i wstaje o tych samych godzinach), ja mam spokojną głowę, bo nie zastanawiam się w pracy co w tej chwili dzieje się z moją córką, mąż ma spokojną głowę , bo nie musi prędko wracać z pracy , żeby zająć się małą. W domu jest posprzątane , ugotowane , panuje spokojna atmosfera, a nie życie w ciągłym biegu. Jeszcze kilka lat temu nawet nie wyobrażałam sobie , że mogę kiedyś zostać kurą domową, a teraz nią jestem i jestem bardzo szczęśliwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cleo80 dlaczego piszesz, ze jestes z innej planety? przecie oddajesz sie wychowaniu dziecka, to bardzo wazne .... maz przymajmniej ma zawsze obiad ugotowany, jest posprzątane w domu a ty masz czas siąść na kafeterii zadbac o siebie etc...i pogadac z nami..jak mała podroscie moszesz zaczac szukac pracy.... pozdrawiam i powodzenia--->🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosiak 79
27 lat od dwóch lat mężatka właśnie czekam na efekt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gosiak79 a kiedy robisz test?...to twoj 1 cykl staran, ja swoje musiałam odłozyc na potem , poniewaz dosstałam prace

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teraz jak ktoś zajmuje się domem , to inni myślą , że albo jestem leniwa bo nie chce mi się pracować , albo jestem tłumokiem , bo nie mogę znaleźć pracy. Nikomu na myśl nie przychodzi , że to jest mój wybór i tak jest mi po prostu dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cleo80 wiem rozumiem, ze niektórzy tak właśnie myslą...ale ja doskonale rozumiem jaka to ciezka praca wychowywac dziecko, zajmowac sie domem ,zadbac o wszystko sama tego jeszcze nie doswiadczyłam , ale mam kolezanke ma 18mies synka...rany urwanie głowy, jak był mały to pół biedy lezał, spał jadł, i juz spokuj a jak zaczał chodzic to juz gorzej !!! poza tym to tez ciezka praca wychowywac dziecko po całym dniu marzy zeby sie połozyc do łózka i nie mysli sei juz o nicztm wiecej... wiec nie przejmuj sie opiniami innych, ludzie gadają i zawsze beda gadac,,,taka nasza natura, ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozumiem, ze niektórzy tak właśnie myslą...ale ja doskonale rozumiem jaka to ciezka praca wychowywac dziecko, zajmowac sie domem ,zadbac o wszystko sama tego jeszcze nie doswiadczyłam , ale mam kolezanke ma 18mies synka...rany urwanie głowy, jak był mały to pół biedy lezał, spał jadł, i juz spokuj a jak zaczał chodzic to juz gorzej !!! poza tym to tez ciezka praca wychowywac dziecko po całym dniu marzy zeby sie połozyc do łózka i nie mysli sei juz o nicztm wiecej... wiec nie przejmuj sie opiniami innych, ludzie gadają i zawsze beda gadac,,,taka nasza natura, ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×