Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość magdalenkaaaa

mam depresje ..nie wiem jak zmienic mysli na lepsze?pocieszcie mniebłagam

Polecane posty

Gość magdalenkaaaa

nie mam nikogo i jeste mSAMA wokolo puste sciany tylko rodzcie są ale sie kłocą nonstop a siostra w innym kraju:( mój chlopak w pracy w inym miescie a ja sama ..placze juz trzeci dzien nonstop....:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdalenkaaaa
poklocilam sie z facetem moim bo chcialam pogadac ale on mnie nie rozumie i smieje sie z mej depresji..mam juz dosc zycia:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aersnbxyhmeur
a jestes wierząca????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wierze ze nie masz nikogo
z kim moglabys pogadac. Moze warto pomyslec. Zywy czlowiek lepszy niz wirtualny. Ale gdyby co... to jestem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdalenkaaaa
nie mam nikogo z kim moglabym pogadac ..zadnych kolezanek ..nikogo...mieszkam w malej miescinie..w miejscu oddalonym od centrum bardzo..:(jestem wierząca:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z gminu jestes
idz do lekarza i popros o efectin150 bedziesz rozesmiana jak ta emota:classic_cool: ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdalenkaaaa
mój miejsce w którym sie zle czuje a rodzice ciagle sie kłócą ..niema zycia tutaj... inni majatakie cieple domy a ja mam zimny i w dodatku sama ciagle ze swymi problemami..nie mam sily juz żyć..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdalenkaaaa
chodzilo mi o dom ze to miejsce w którym jest zle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdalenkaaaa
cale zycie mi bylo ciezko..mialam nerwice lękową z której wysząłm sama a teraz ta depresja ale trudno nie dostac jej w miejscu gdzie ciagle jest brudna atmosfera i nie ma milosci ani trochu:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wierze ze nie masz nikogo
pewnie pomyslisz, ze polece banalami - ale idz do specjalisty. Nie czekaj na cud. Pomoze wyciszyc Ci sie, i powoli stanac na nogi. Nie warto tak sie szarpac... A z mama nie mozesz pogadac? moze sprobuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdalenkaaaa
nie mialam nigdy nikogo..kolezanki byly fałszywe i nie moglam im zaufac..mialam tylko psa któremu sue wyplakiwalam a otem modlilam sie do Boga o kogoś kto mnie pokocha i dostalam ten prezent ale teraz czuje ze mu juz nie zalezy jak kiedys na mnie...on mnie nie rozumie i tego ze mi zle jest..:(jestem taka samotna ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdalenkaaaa
moja mama jest zimna i niedostępna ..:(nienawidzi mnie i ciagle krzyczy na mnie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wierze ze nie masz nikogo
eeeeee z takim mysleniem to sama napedzasz swoje doly. Zadzwon do chlopaka, albo , jeszcze lepiej - napisz. Tylko nie nzdety w stylu "pogpda u nas marna" ale naprawde o tym co czujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdalenkaaaa
z mama sienie da pogadać..ja z nią nie rozmawiam nigdy :( jesli tak to na tematy jakies domowe ...ale moze 15 minut ogólnie na dzien rozmawiam z nią ..ona ciagle praca itd.;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdalenkaaaa
ale naprawde z chlopakiem sie poklocilam ..on nie chce ze mna gadac i nie pisze ani nie dzwoni niestety:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wierze ze nie masz nikogo
sorry, ze pytam - ale ile Ty masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdalenkaaaa
ja nie chce pierwsza sie odzywac do niego bo własnie przez tro taki jest pewien a jak mowie ze placze to on mnie wysmiewa itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdalenkaaaa
PRZYSIĘGAM ZE NIE MAM NIKOGO ...MAM LUDZI WOKOL SIEBIE ALE ZIMNYCH I BEZ UCZUĆ..JESTEM SAMOTNA.. LAT MAM 22:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wierze ze nie masz nikogo
ponawiam pytanie - ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wierze ze nie masz nikogo
moj post minal sie z Twoim. Skoro nie masz nikogo bliskiego to pozostaje lekarz. Bo w necie to mozesz sie pouzalac, ale czy znajdziesz pomoc? co najwyzej chwilowa. A to chyba Cie nie urzadza? 22 lata! dziewczyno - zycie przed toba... naprawde.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdalenkaaaa
chlopaka poznalam przypadkiem wogóle:( nie ciesze sie bo co to za facet który nie potrafi zrozumiec ze mi zle :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wierze ze nie masz nikogo
Brzydal :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdalenkaaaa
22 lata i zycie przede mną ? ja juz nie widze zycia przed sobą ..naprawde:(czuje sie niepotrzebna nikomu i nic nie warta:( a ile ty masz lat ze uwazasz ze zycie przede mną ?ja czuje sie staro wyjątkowo:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z całym szacunkiem, bo nie umniejszam problemu, ale wydaje mi się, że nadużywamy ostatnio słowa DEPRESJA. Zły humor, chandra, przygnębienie czyli stany normalne, których każdy z nas prędzej czy poźniej doświadcza, od razu kwalifikujemy jako stan chorobowy. W życiu różnie bywa, czasami jest lepiej a czasami gorzej i to \"gorzej\" TEŻ jest normalne; nie musimy od razu lądować na kozetce u psychoanalityka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wierze ze nie masz nikogo
no fakt - kiepski gosc. Wiec moze nie zaluj i podziekuj panu za znajomosc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdalenkaaaa
ale wtedy zostane zupelnie sama..i teg osie boje:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wierze ze nie masz nikogo
do syfon........fakt. Depresja slowo naduzywane, ale moze lepiej, zeby lekarz to swierdzil. Bo z kolei nie leczona, faktyczna depresja, stanowi realne zagrozenie zycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdalenkaaaa
a co do wypowiedzi poprzednika to ja mój drogi mam cale zycie zły humor i załamanie :( cale zyciemysle o sobie jak o smieciu bo nikt mi nie mówil nigdy ze cos robie dobrze..rodzina stale mówila ze zle wszystko robie itd.. moja rodzina jest patologiczna i antyciepla ..:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wierze ze nie masz nikogo
bardziej boli "samotnosc" w zwiazku niz z wyboru. A poza tym - dziewczyno nie mysl w kategoriach dokonanych. Juz - koniec - nikogo nie poznam - nikogo nie mam. Wszytko moze byc poczatkiem nowego - i koniec starych spraw. Ale za Ciebie tego nikt nie zrobi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdalenkaaaa
cale zycie sie balam i mailam czarne mysli i nikt nigdy mnienie pocieszal..walczylam sama o kazdy dzien..gdy bylam dzieckiem ciagle jezdzilam po szpitalach bo stwierdzono u mnei dziwną chorobe :(dużo by pisać o moim zyciu ..bylo zawsze szare i malo chwil szczescia zaznalam:(nie mialam nigdy dziecinstwa jak inne dzieciaki..stale zazdroscilam ze oni maja inne rodziny..zawsze bylam gorsza i zawsze plakalam..nie widze juz przyszlosci..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×