Apel do dziewczyn z cerą tłustą i mieszaną! Nie używajcie kremów matujących!!!

Tylko silnie nawilżające. Ale tylko takie które są beztłuszczowe. Takie które nie mają w składzie np. paraffin oil, mineral oil, paraffinum liquidum itp. Zobaczycie, że na poczatku moze bedziecie mialy wrazenie, ze skora sie bardziej przetluszcza, ale potem bedzie juz tylko coraz lepiej. To ze skora sie przetluszcza, to reakcja na zbytnie wysuszenie cery, a kremy matujace tylko ten stan pogarszaja!! Wiem to z wlasnego doswiadczenia!!!

a jakie polecasz kremy nawilzające beztłuszczowe?

jakie polecasz kremy beztłuszczowe?

Zgadzam sie!! Mam cre mieszana, uzywalam dlugo krem matujacy garniera i jest gorzej! Tylko nie wiem, jakiego kremu zaczac uzywac, macie jakies sprawdzone??

mozesz tez polecic serie kosmetykow do mlodej twarzy bo mi sie garnier konczy i nie wiem co kupic :>

ooo cos dla mnie!!:) podajcie jaks firme z ktorej polecacie kremik:)

np. ten http://torebka.kafeteria.pl/katalog.php?mode=view&id=7888

Acha no i oczywiście żadnych wysuszających żeli do mycia twarzy, toników, czy maseczek.

Coś w tym prawdy musi byc bo moja siostra ogolnie to ma tłusta cere i stosowała kremy matujace ale ostatnio sobie kupila krem nawilzajacy taki tani z evy z ekstratem z melisy na noc i na dzien on jest no i nie narzeka na przetłuszczanie sie Z tego co wiem cera tłusta potrzebuje nawilzenia dlatego dobrze jest stosowac jakis krem nawilzajacy noze nawet bardziej niz te matujace

wiec jakie zele i toniki mozesz polecic ? zastanawiam sie nad under 20 albo nivea young :>

Tylko pamiętajcie, że krem musi być beztłuszczowy, żeby nie zatykał porów i nie powodował zaskórników i wyprysków. No i poza tym, po tych tłustych skóra bardziej się błyszczy. Unikajcie składników takich jak: Mineral oil, Petrolatum, Paraffin Oil, Paraffinum liquidum, Olej mineralny, parafina, olej parafinowy. Dlaczego? Dlatego, że "Produkty destylacji ropy naftowej. Nie wchłaniają się z jelit i skóry. Zatykają pory, absorbują kurz i bakterie. Hamują wymianę gazową i metaboliczną w skórze. Uniemożliwiają swobodne wypływanie łoju na powierzchnię skóry. Stwarzają beztlenowe warunki w skórze sprzyjające rozwojowi bakterii beztlenowych wywołujących trądzik. Inicjują tworzenie zaskórników, utrudnia regenerację skóry. Przyśpieszają procesy starzenia. Powodują kumulację toksycznych metabolitów w skórze. Są powszechnie stosowane przy produkcji kosmetyków, bowiem są tanie i łatwo dostępne. Parafiny rozpuszczają większość składników kosmetycznych, stanowią też typowy wypełniacz zwiększający objętość kosmetyku w opakowaniu. Nawet najcudowniejsze składniki rozpuszczone w parafinach nie przenikają do skóry pozostając na jej powierzchni." Cytat z http://luskiewnik.strefa.pl/acne/toksyny.htm

Z żeli ( używajcie tylko tych bez SLS) do mycia twarzy polecam: 1) http://www.wizaz.pl/produkty/baza/produkt.php?produkt=13886 albo 2) http://www.wizaz.pl/produkty/baza/produkt.php?produkt=13945 A toniku nie używam wcale, bo nie mam potrzeby faszerować buzi kolejną porcją chemii. :D

a ja używam krem pichtowy,naturalny,on jest antybakteryjny i skóry mi nie wysusza.

No właśnie ten krem tez mogę polecić. On nie ma w składzie parafiny, no i pomimo ze jest antybakterynjy, to nie jest matujacy, tylko nawilżający. Ten też jest ok. Dla cery trądzikowej jak najbardziej.

używam garniera i jestem jak najbardziej zadowolona, więc nie zgadzam się z Wami...

ja też iżywałam garniera matującego i też byłam zadowolona,to co piszecie nie jest regółą i każdy musi sie sam przekonać

ale ten krem i zel co polecasz są dla dzieci !!!! czy to nie bedzie głupio wyglądało przy wspollokatorach jak wyjade z kosmetykami dla dzieci :O

No to co, że dla dzieci? Ważne ze jest dobry. Nie rozumiem dlaczego się wstydzisz? Jesli az tak ci to przeszkadza, to mozesz go przeciez przelozyc do pudeleczka po innym kremie. Albo odkelic naklejke i zostawic "gole" pudeleczko. A do dziewczyn ktore uzywaja matujacych i jest im z tym dobrze. Ja tez tak na poczatku myslalam i tez zaczynalam od Garniera Czysta Cera. Też mi na poczatku odpowiadal, ale potem skora sie do niego przyzwyczaila i przestal dzialac. Uzywalam potem dziesiatki innych matujacych i nic. Cera byla w coraz gorszym stanie. Dlatego nie chce straszyc, ale u was tez moze sie to tak skonczyc. Ale mam nadzieje, ze moze u Was nie bedzie tak zle.

a ten krem pichtowy mozna kupic w aptece? po ile? ogólnie ja bardziej ufam kosmetykom z apteki niz z supermarketów,ale niestety często jest tak,ze te apteczne są o wiele droższe:(

Może macie do tego problem z przetłuszczającymi się włosami? Bardzo proszę o jakieś wskazówki.

oststnio wszyscy na Kaffe reklamują ten rossmanowy krem. Nie wiem czemu, ale jakoś nie mam przekonania do ich kosmetyków :O

No ja właśnie też srednio,chociaż wydaje mi się,ze wlasnie jest tak tani bo jest najprostszy,nie ma w nim zbyt wiele chemii, i w ogóle oni nie reklamuja sie tak jak Garniery itd... a za takie pieniądze moze warto spróbować...ale ostatnio naczytałam sie sporo o ludziach którzy przez neta właśnie udają takie osoby(teraz bez obrazy dla Pani,która załozyła ten temat:) ) i przez mówienie,ze im pomógł,robia reklamę, jak widać skuteczną :D Ale moze i tak wypróbuję, tonacy brzytwy sie chwyta :)

A ja się z tym nie zgadzam. Mam cerę mieszaną z wyraźnie zaznaczoną strefą T. Wydawało mi się, że ze względu na te suche partie powinnam używać kremu nawilżającego. Niestety ŻADEN krem nawilżający nie spełnił moich oczekiwań. Suche partie były nawilżone, ale strefa T pozostała błyszcząca. Czy bardziej? Chyba nie, ale fakt, że pozostała skłonił mnie do kupienia innego kremu. Tak trafiłam na matujący krem Garniera, z dodatkiem glinki. Zapach wątpliwie przyjemny, ale odkąd go stosuję, nie pamiętam, że kiedykolwiek miałam błyszczący nos i świecące czoło. A i grzywka odetchnęła z ulgą, gdyż już nigdy więcej nie przetłuszczała się od czoła. I żeby nie było, używam tego kremu od bardzo dawna i moja skóra w dalszym ciągu jest taka, jaka być powinna. Czego po innych kremach nie udało mi się osiągnąć. Apelować nie ma sensu. Każdy z nas ma inną cerę i wybór kremu jest kwestią indywidualną każdego z nas. Nie ma jednego kremu dobrego dla wszystkich kobiet z cerą mieszaną, tłustą czy naczynkową. Jednej pomoże nawilżający krem beztłuszczowy, a jeszcze innej matujący - jak to było w moim przypadku. ------ A problem z przetłuszczającymi włosami załatwiłam kiedyś szamponem Timotei z henną do włosów brązowych. Chociaż zupełnie się tego nie spodziewałam. Generalnie, choć problemów z włosami przetłuszczającymi się nie mam, myję głowę codziennie. Bez umycia włosów nie ruszam się z domu ;-) - takie zboczenie.

Bez przesady, po co miałabym robić reklamę kremu za 4 zł :D Kasa tak niewielka, że nie ma ryzyka, że się straci majątek wypróbowując go. Reklamuje się zazwyczaj to, co kosztuje dużo więcej, bo ludzie się wahają czy wydać więcej kasy i reklama ma ich do tego przekonać. Ja polecam ten krem z własnego doświadczenia.

poradźcie dziewczyny gdzie mam kupić ten krem Rossmanna, bo w mojej piejscowości nie ma tego. Czy ktoś oże mi załatwić ten krem?

Mam cere strasznie tłustą, jutro zamierzam kupic ten krem i zel babydream, a co powiecie o szamponie? Mam przetłuszczajace sie wlosy u nasady, ale konce suche :/ ??

i nei polecam tego szamponu ciężko rozczesać włosy (zawsze używam odżywki) i co gorsza sprawia, że włosy wyglądają jakbym miała ich 3 na krzyż:O i są piórkowate

Hmm a to szkoda :( a żel i krem mialas?

Jestem już po trzydziestce, mam cere mieszaną. W tej chwili używam emulsji nawilżającej Olay i jestem z niej b. zadowolona. Kremy matujące b. wysuszały mi cere, natomiast po nawilzających pojawiały sie wypryski. Jak na razie emulsja jest ok. szkoda, ze nie produkują w przystępnych cenach preparatów przeciwzmarszczkowych o konsystencji emulsji.

uzywam tylko do mycia twarzy w zwiazku z tym nie wiem kiedy go zuzyje, chyba za 3 lata dopiero, bo butla jest wieelka az 500ml i kosztowala ok. 9 zł :D Taniutkie i wydajne pioruństwo. A do tego do mycia twarzy fajne :) Delikatne.