Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość podstepna kreatura

własnie znalazłam pracę...i mam zamiar starac sie o dziecko

Polecane posty

Gość podstepna kreatura

czy któras z was była w podobnej sytuacji a moze jest obecnie? tylko niech sie nie oddzywa netar, ona juz jest skasowana przez tutejsze forumowiczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podstepna kreatura
to nie prowokacja, mam taki zamiar i nie prosze o radę, ale chciałam zpytac czy ktoras z was była w podobnej sytuacji i po urodzeniu mogla liczyc na powrót do pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i wlasnie .......
przez takie podle wyrachowane swinie mlode kobiety nie maja pracy wywalilabym cie na bity pysk z tej pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kazda kobieta ma prawo urodzic dziecko, to nasza rola a wiadomo my tez musimy pracowac, wiec nie widze przeciwskazań, poza tym siedziac w domu czy pracujac mamy do tego prawo.....pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PODSTEPNA KREATURA
dlaczego bys mnie wywaliła.mam do tego prawo kazda ma prawo urodzic.mam 25lat i nie jestem stara to moje 1 dziecko.wiec co ci do tego, ....;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiculka
autoorko masz racje masz prawo do rodzenia, i podziwiam cie ze sie zdecydowałas bo własnie wiele kobiet z tego powodu odwleka decyzje o dziecku, własnie z obawy przed urtata pracy, ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewka25
masz do tego prawo, pracodawca zatrudniając musi liczyć się z ewentualną ciążą pracownicy. Ja pracowałam rok zaszłam w ciąże, moja szefowa nawet zmieniła mi umowę z czasu określonego na nieokreślony, miejsce czeka a ja już rok na wychowawczym i jeszcze rok zostaje...więc głowa do góry są normalni pracodawcy którzy rozumieją takie sprawy...może jednak poczekaj kilka miesięcy popracuj trochę, a jeszcze jeżeli zechcesz później korzystać z różnych świadczeń to też są jakieś wymogi, nie pamiętam chyba musisz w niektórych przypadkach pracować co najmniej 6 mies. dowiedz się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podstepna kreatura
ewka...dzieki za radę! pozdrawiam i zycze powodzenia.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja rak zrobiłam
tylko ze po 8 miesiącach pracy.Była to pierwsza moja praca średnio płatna, brak możliwości szybkiego awansu. Myślałam zeby ja zmienić ale potem pomyślałam ze zanim znajdę nową pracę, dostanę umowę na stałe, może wcale nie tak szybko jak za pierwszym to może minąć nawet rok, będe miała wtedy 26 lat, a jak praca mi się spodoba to nie będzie mi się tak chciało zajść w ciąże. Uznałam że najlepiej będzie zostać w starej pracy i zajść. Nie uważam ze kogoś wykorzystałam, nie obiecywałam ze nie zajde w ciąże a zresztą nikt nie ma prawa tego żądać. Liczę się z tym że pewnie tam nie wrócę, zatrudnili kogoś na zastępstwo, praca w lab na zmiany a przy małym dziecku to troszkę ciężko, jestem teraz na wychowawczym i za jakieś pół roku zacznę szukać czegoś bliżej domu.... Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez znalazłam
I też chce urodzic dziecko i to już się staram a pracuje dopiero 2 miesiace i nie będe mieć żadnych wyrzutow bo to moje życie więc dlaczego mam myśleć o pracodawcy. jak wcześniej pracowalam bardzo długo i dawalam z siebie bardzo wiele to mnie zwolnili bo się okazalo że chce mmieć dziecko to teraz nie mam zamiaru nastepnych kilku lat zmarnować a pozatym to zupełnie inny pracodawca i on nie ma nic przeciwko rodzeniu dzieci wiem, że nawet ja ktora jestem tak krótko pracownicą bede mogla wrócić po macierzyńskim wiec nie ma problemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfshjfdjhh
nie chodzi o rezygnowanie z rodzenia dzieci , bo się ma pracę - ale popatrz na tytuł - to brzmi , jakby tylko czekała , aż znajdzie jelenia , co ją zatrudni , żeby mieć z tego tytułu różne udogodnienia - tak jakby tylko po to szukała pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po to
Szukała własnie po to by potem dac dupy.Leserów w naszym kraju nie brakuje. I D I O T K A

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak już jest
Zacznij starnia już teraz, przecież nie wiesz kiedy zajdziesz w upragnioną ciążę. Ja starałam się 8 lat:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po to
czyli mozesz pracowac 8 lat! pospiesz sie! bo sie przepracujesz obiboku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podstepna kreatura
jestem mezatką i mam prawo dawac dupy mężowi....krowy zazdrosne !!! z 2 strony moze nie jestem do konca gotowa na dziecko, ale porypane czasy mamy wiec niewiadomo nigdy kiedy jest ten własciwy czas na dziecko, zawsze jest cos, to moze jak bede na bezrobociu to mam sobie zrobic dziecko...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buehehehe tralalala
to niech cie twoj mezulek utrzymuje i nie blokuj stanowiska kobiecie, ktora ma ambicje wyzsze i chce pracowac a nie moze przez taka idiotke jak ty, ktora przez 3 lata bedzie blokowala miejsce :P:P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abcdefff
nygusy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!ohydne!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeśli zaczęłaś naprawdę
niedawno pracę to podejrzewam, że twój pracodawca trochę się wkurzy jak mu oznajmisz, że jesteś w ciąży. jeśli ci na tej posadzie nie zależy to zachodź natomiast jeśli praca jest ok to radzę się trochę wstrzymać bo podejrzewam, że nie będziesz miła do czego wracać. no chyba, że mąż was utrzyma lub rodzina pomoże a dziecko naprawdę sporo kosztuje. ja sama jestem pełna podziwu dla kobiet, które siedzą na wychowawczym a mąż zarabia z 1000-1300 zł jak takie rodziny sobie radzą! ale to jest tylko moje skromne zdanie zrobisz jak uważasz. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iza..
słuchajcie moje drogie to prowokacja:)Autorką topicu jest albo Nektar albo Kindzia.To naprawde niepokojące- one są chore z nienawisci do ciężarnych! Radze nie brac udzialu w tej \"dyskusji \" i nie podbijac topicu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do podstępnej
chyba podświadomie czujesz sie winna tym, ze wpadłaś na taki a nie inny pomysł, z tym dzieckiem - inaczej nie nazwałabyś siebie "podstępną kreaturą" :-p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czepiacie się autorki topiku że chce naciągnąć pracodawcę na koszty związane ze swoją ciążą, a czy lepiej by było gdyby bez pracy i ubezpieczenia postarała się o dziecko? Wtedy pewnie wszystkie byście jej wygarnęły że na bezrobociu i się jej dziecka zachciało. Myślę że jak ktoś chce coś komuś wytknąć to zawsze znajdzie pretekst.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kicia 82
a jeśli popracowałaby w tej "firmie" jakieś 15 lat i wtedy zaszłaby w ciąźe to byłoby w porządku wobec pracodawcy? na Boba! przcierz ona ma 25 lat i święte prawo do tego ąby zajść w ciąże!! i postąpiła naprawde rozsądnie z tą pracą bo zapewniła sobie i rodzinie jaką tworzy zabezpiczenie finansowe!! dla mnie też rodzina jest ważniejsza niź pracodawca:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kicia 82
sorki za literówke. miało być na BOGA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justynka z kolbuszowej
o pracę się człowiek stara , żeby pracować; jak w miedzyczasie będzie komuś po drogu zafundować sobie dziecko - prosze bardzo , w końcuto jest normalna sprawa; ale jak ktoś szuka pracy , żeby zaraz za parę dni zaciażyc i mieć świadczenia , to jest to trochę nie fair - wobec kobiet , które są w tym samym wieku - wieku produkcyjnym - i robią im opinię - obiboków , które chcą sie załapac na swiadczenia i

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
net-ar moim zdaniem kobieta która zaszła w ciążę to nie święta krowa której się wszystko należy tylko równoprawny pracownik. I wcale przez 9 m-cy nie musi siedzieć w domu tylko może wydajnie wykonywać swoje zadania (chyba że to praca fizyczna). Jeśli była by dobrym pracownikiem przez okres ciąży to nie przesadzajmy z tym że tak bardzo nadwyręży pracodawcę jeśli pójdzie na macieżyński który teraz jest taki krótki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A poza tym twierdzenie że inne młode kobiety nie są zatrudniane przez takie właśnie przypadki to też nie do końca prawda. Ja szukając pracy nie zdecydowała bym się na podjęcie zatrudnienia u takiego pracodawy który na moje kompetencje patrzył by przez pryzmat mojego brzucha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość same naciągacie a potem
macie pretensję, że nikt was nie chce na etat!!! mam małą firmę... w zyciu bym takiej babki nie ztrudniła.... chyba że na zlecenie.... zawsze pytam, czy osoba ma ustabilizowane życie osobiste...... jak mam wybór to wybieram facetów, albo babki starsze z już z odchowanym potomstwem.... wcale nie robię tego ze złośliwości po prostu nie stać mnie na to, aby któraś wrobiła mnie tak jak planuje autorka topiku.... muszę ryzyko ograniczać do minimum.... ba sama mam dziecko i muszę płacić rachunki.... a moja firma to nie wielka, bogata korporacja.... chyba rozumiecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maria.
Justynka a dlaczego obiboków?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iza ma chyba rację
tak sobie czytam i czytam i nagle jak Iza przypuszcza że netar może być autorką topiku -właśnie ONA się pojawia -CZY TO NIE DZIWNE !!!????:D 06.09] 15:23 Iza.. słuchajcie moje drogie to prowokacjaAutorką topicu jest albo Nektar albo Kindzia.To naprawde niepokojące- one są chore z nienawisci do ciężarnych! Radze nie brac udzialu w tej "dyskusji " i nie podbijac topicu. 15:53 net-ar Autorka topicu nie jest ani netar ani kindzia tylko istota, która wkólko zakłada topici na ten temat tz jak przekręcic pracodawce Ona nie od dzis nie zna swej tozsamosci i gada sama do siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość O co tu chodzi
Podam kilka prykłądów: Kobieta pracuje, zachodzi w ciąże, rodzi, po 3 mcach wraca do pracy (JESLI BĘDZIE JEJ DANE oczywiście) a tu stawia się kłody: 1. Nie wolno być w ciąży i rodzić BO TO NIEUCZCIWE!!!!! względem kogo -czy ja kogoś okradam????? Skoro pracowałm to należy mi się ZGODNIE Z PRAWEM 3 m-czne macierzyńskie (CZY TO TAK WIELE!!!!) - jeśli jest L4 to i tak płaci państwo nie pracodawca. 2. Bezrobotna, zachodzi w ciąże, rodzi, nie ma z czego żyć -SOCJANE Z "państwowej kasy" czyli z naszej i co??? też można powiedzieć że nie pracuje a "naciąga na kase'!!!???? TAKIE JEST ZYCIE Jeśli nakaże sie kobietom nie rodzić TO DO CZEGO TO PROWADZI???? jak można być tak NIETOLERANCYJNYM Zarówno kobieta pracująca( nawet 1 miesiąc+ ok. 8 do porodu) oraz bezrobotna MA PRAWO DO DZIECKA!!!! ZYJEMY W PAŃSTWEI PRAWA I SKORO TO JEST ZGODNE Z PRAWEM TO czego się NIEKTÓRZY wiecznie czepiają tego tematu!!!!!!! Zdenerwowana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×