Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zaklopotana trzesawka

bardzo trzesa mi sie rece gdy sie denrwuje, przy facecie ktorego lubie gdy mam

Polecane posty

Gość zaklopotana trzesawka

powiedziec cos publicznie, przechodzi po jakiejs godzinie. ja nie moge tak zyc :( znacie jakis sposob by to jakos "wyleczyc". nie jestem w stanie sie napic np kawy przy chlopaku bo rece mi sie trzesa:( nie moge nawet filizanki utrzymac, pomocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaklopotana trzesawka
pomocy:( to jest naprawde dla mnie wielki problem, niszczy mi zycie towarzyskie :( :( :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o kurczeeeee
mam ten sam problem... kiedys poszlam ze znajomymi do lokalu i zamowilismy chinskie zarcie to podnioslam widelec i czulam ze cala sie trzese... oni jedli a ja udawalam ze musze sie napic najpierw bo jestem spragniona... tak samo czasami trzesa mi sie rece jak chce zapalic papierosa ... czytalam ze albo to nerwica, wydaje ci sie ze wszyscy sie na ciebie patrza albo tarczyca.. ja ide z tym do lekarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość imprezkowa
Rozumiem, to na pewno dla Ciebie problem :( Może przed spotkaniem zażywaj jakieś delikatne, ziołowe tabletki uspokajające lub pij melisę... Kurcze, chciałabym Ci pomóc! Może zgłoś się do lekarza pierwszego kontaktu i on coś poradzi! :) Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jest taki sposób: przestań się bać, że żyjesz :D Inni ludzie od razu Cię zaakceptują. Nie ma się czym denerwować bo zostaniesz starą panną. A jeśli chodzi o \" przemówienia\" warto je sobie poćwiczyć przed lustrem. Odwagi ! Świat nie musi być aż tak zły, jak go sobie wyobrażasz 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
słuchaj , a może spróbuj sobie z tego pożartować? jak będziesz w knajpie ze znajomymi to im powiedz ze śmiechem, że zaraz zobaczą ciekawostkę - trzęsące się ręce i po prostu ponabijaj sie sama z siebie, albo zwróć ich uwagę na cos innego........... ja tez miałam podobny problem, nigdy nie lubiłam czegokolwiek zjadać publicznie, bo strasznie wielka gula rosła mi w gardle i widziałam oczyma duszy jak wszyscy się na mnie gapili............ ale już nie pamiętam jak sobie z tym poradziłam, zawsze twierdziłam, że mnie ząb boli i dlatego tak powoli jem.......... :) każdy się czegoś obawia.... a dobry humor i dystans do siebie to najlepszy \"zjednywacz\" ludzi pzdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HiM
Oddychaj nosem głęboko i wypuszczaj powietrze powoli także nosem. Czuj się tak jakbyś była ideałem pięknośći (doda Ci to pewnośći siebie), nie myśl o tym co zrobić z ciałem, czuj się swobodnie, bądz sobą. Miałem ten sam problem i zwalczyłem go. Człowiek jest stworzeniem tak samo jak pies czy słoń które do życia potrzebuję innych stworzeń, więc skoro denerwujesz się przy facecie wyobraź sobie, że rozmawiasz i patrzysz na słonia :). Życie ludzkie jest jedno, walić monotonność życia, czas działać !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaklopotana trzesawka
dzieki dziewczyny. mnie to juz wiele wiele kolpotow narobilo. kolega sie na mnie obrazil bo spotkanie z nim bylo dla mnie koniecznoscia, ciagle przekladalam bo jak juz doszlo do skutku to trzeslam sie jak osika. mam do tego skurcze szyi:( zartowalam z tego, nie pomaga. trzese sie dalej, zreszta ile mozna z tego zartowac? przy kazdym spotkaniu? jak taki facet zobaczy jak mi sie trzesa rece to juz koniec. papierosa odpalam dopiero jak skoncza sie trzasc. czasem jak gdzies ide na randke wypijam troche wodki , trzea sie ale krocej. tabletki ziolowe bralam---- nic, wzielam mocniejsze---- nic. kawy nie pije bo to ponoc moze poglebiac. jaki wplyw moze miec tarczyca? a moze faktycznie to nerwica? zyc sie nie chce :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paanna_nikt
Zakłopotana trzesawka, mogłybyśmy pogadać? Bo mam podobny problem...Moje gg :8705174 jak bedziesz miec czas to napisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaklopotana trzesawka
podnosze. moze mial ktos taki rpoblem i sobie z nim poradzil?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość muu..
mam to samo, tyle że trzesę sie nawet jak się nie denrwuje :( drgaja mi nawet miesnie twarzy jak sie usmiecham, a rece to jzu w ogole. i mam tak prawie od urodzenia... pierwszy raz uslyszalam ze wplyw na to moze miec tarczyca, czy to prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość d a ga a
ja sie trzese jak widze mojego bylego i to nie jest przyjemne bleeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuppppppp
udalo sie komus wyjsc z tego bagna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorko twoje dolegliwosci
To fobie społeczna. Zaburzenie któe sie leczy psychoterapią lub (i) farmakoterapią. Zgłoś sie do psychologa. Ja jestem obecnie na terapii oraz biorę seroxat. Jest już prawie dobvrze. Nieleczozna fobia społeczna może prowadzić do dużej nerwicy lękowej. W koncu przestaniesz wychodzic z domu, bo bedziesz bała sie ludzi! Wiem, co mówię, ze mną było już bardzo zle, a też zaczynało sie niewinnie: od trzesacych sie dłoni, strachu przed restauracjami i ekspozycją społeczną. LEcz sie dziewczyno! Psycholog to podstawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co robic jak leczenie
nie daje rezultatow?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorko twoje dolegliwosci
Leczyć sie do skutku. Nerwica to nie choroba, ktorej sie pozbedziemy w pare miesiecy. Na to potrzeba lat! LAt intensywnej pracy nad sobą. Jesli ktos mysli, ze lyknie tabletke i bedzie zdrowy to sie myli. Tabletki pozwalają oduczyc sie nawyku reagowania lękiem i napieciem, ale czy utrzymamy ten stan zalezy tylko od nas, od tego ile pracy włożymy w zmiane swojego myslenia z katastroficznego na pozytywne. Polecam terapię sel-help dr Richardsa, to sciagniecie w wersji polskiej na internecie. Naprawde pomaga!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u mnie po lekach jest chyba na
wet gorzej. bo ja mam tylko problem z tymi rekoma. poza tym wychodze z domu i jakos sobie radze. a po lekach mam gorzej. wlasnie odkrylam te terapie richardsa. stosowalas ja? po jakim czasie byly jakies efekty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorko twoje dolegliwosci
No ja stosuje Richardsa sumiennie już 7 tydzień. Obserwuje, że zmienia sie moje nastawienie do siebie i do swiata na bardziej racjonalne i pozytywne. Łapie sie na tym, że nie narzekam, nie załamuje rąk, nie chowam sie tylko z odwagą wychodze do ludzi z myślą: a raz kozie smierc, co mnie nie zabije, to mnie wzmocni:). Pomaga mi bardzo również teoria, że lęk jest widoczny i doczuwalny tak naprawde tylko dla mnie, postronni obserwatorzy nie zwracaja uwagi na trzęsące sie rece, a nawet jak je zobaczą, to mają to głeboko w tyle, bo każdy jest zajety i skupiony na sobie i nikt mnie nie obserwuje i nie ocenia tak bacznie jak mi sie wydaje:).Mówie ci, ta terapia dziala. A co do leków mi pomaga paroksetyna zawarta w lekach takich jak seroxat czy paromerc, ale jesli twoje leki nie dzialaja na ciebie dobrze, to moze trzeba je zmienic? Na rynku jest mnostwo preparatów, nie tylko SSRI dzialają na fobików. Trzeba poprobowac. Na mnie seroxat zadziałał dopiero po 2 miesiach stosowania w połączeniu z Richardsem. Na poczatku bylo znaczne pogorszenie, myslalam ze sie przekrece takie mialam lęki. Prosiłam nawet rodzine, zeby mnie wiezli do szpitala psychaitrycznego. Bardzo ciezko wchodzilam w lek, ale potem bylo juz tylko lepiej. A napisz mi, co bierzesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bralam rozne
np afobam serotax paroksetyna, problem w tym ze moje drzenia w pewnych sytuacjach sa bardzo widoczne dla otoczenia ludzie sa wrecz zadziwieni ze mozna sie tak trzasc np podajac komus kawe . drzenie uniemozliwia mi np zaniesienie na tacy filizanek bo wszysstko sie rozlewa przez drgawki ktore wtedy mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
doskonale cie rozumiem, tez tak mam dlatego odkladam slub bo nie dam razdy podpisac paierow i zalozyc obraczki mezowi.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fobiczka
Puszek, moja dobra rada: przed ślubem idz do psychiatry i powiedz o swoich obawach. Przypisze ci rozluzniajacy lek np. Xanax do stosowania doraznego i nic ci sie nie bedzie trzęsło podczas ślubu:). Wezzmiesz jedną tabletkę i sie odstresujesz. Naprawde! Ja też nie wyobrażalam sobie kiedys dnia ślubu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fobiczka
Bralam rozne--> a sprawdzalas hormony tarczycy? Czasem to wlasnie jest przyczyną latających rąk. No chyba, że stresuje cie sam fakt, że ktos na ciebie patrzy i od tego ci sie zaczynaja trząść ręce...jesli odczuwasz napiecie w sytuacjach spolecznych, lęk....czego nastepsstwem są trzesawki, to wtedy na bank nerwica. A może sprobuj z lekami zawierajacymi fluoksetyne typu prozac, seronil? Albo anafranil? Jest za darmo, w 100% refundowany, mojej koleżance pomaga na FS. PS: To ja z tobą pisze od poczatku, tylko zmienilam nick. Pozdrawiam Cie cieplutko 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fobiczka
Wiesz, moja Pani doktor bardzo, bardzo mnie ostatnio pochwalila:). Powiedziala, że chwycilam byka za rogi i to dobrze rokuje. Bo wlasnie przy tego typu nerwicach nalezy zaatakować ze wszystkich stron. Ja stosuje -farmakoterapie -terapie behawioralną Richardsa -muzykoterpie -relaksację autogenną Schultza (do sciagniecia w necie) -afirmacje podprogową a od listopada bede chodzila na terapię do psychologa. I jestem pelna nadziei, ze mi sie uda pokonac to cholerstwo. Nie zalamuj sie! Czytaj, doksztalcaj sie, stosuj rozne metody rownoczesnie. Im wiecej wiemy o naszym zaburzeniu, tym szybciej go zwalczymy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bralam rozne
trening szultza dziala na Ciebie? mam to nagranie stosowalam kiedys ale mam wrazenie ze po nim jestem niby rozluzniona i jest ok ale w sytuacjii stresujacej czyli np jak mam podac kawe czy cos to niestety rekacje nie sa nic slabsze. jak wam sie udalo poznac facetow majac silna fobie? ja to pewnie nigdy nie bede brala slubu wiec sie tym nie martwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia 40
jakbym o sobie czytała,wzięłam z mężem tylko cywilniak z powodu fobii,byli tylko moi i męża rodzice i świadkowie,znajomi męża obrazili się,że ich nie zaprosiliśmy.Może powiedz swojemu chłopakowi prawdę o sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uppppp
nie mam faceta i jak mm go znalesc jak unikam chodzenia na randki? jak tu pojsc na kawe czy obiad do restauracji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×