Pytanie

Mój problem polega na tym,że dziś mija 23.dzień cyklu...czyli dni niepłodne!a ja mam boł jajników jakby owulacyjny,ale trudno to jednoznacznie określić...ale na pewno "ciągną"mnie jajniki!Cykle mam ok28-29dniowe.Słyszałam o takich bólach we wczesnej ciąży.Szansa na zapłodnienie była raczej mala,bo kochamy sie zawsze z prezerwatywą...ostatnio w czasie miesiaczki zastosowaliśmy metodę stosunku przerywanego.Dodam jeszcze,że w dni płodne uprawialismy petting i mój Luby pozwolił sobie na ocieranie się o moją łechtaczke i przedsionek pochwy...:/To było już po ejakulacji,ale po dokładnym wytarciu członka...Jak to jest z tym bólem?Czy była jaks szansa zapłodnienia?Innych objawow potencjalnej ciąży nie mam...Nie boję sie aż tak bardzo,bo nawet jeśli bym zaszła to by tragedia sie nie stała.Jestesmy w dobrej sytuacji finansowej,a do tego bardzo sie kochamy:)

Skoro to nie tragedia, to czemu piszesz o problemie? To juz 23. dni- za 3 dni zrob sobie test i bedziesz miec pewnosc. Ciagniecie jajnikow moze byc tez z innych powodow niz ciaza...

Problem,bo nigdy w tej fazie cyklu nie miewałam takich problemów...boję się jedynie,że jeżeli to nie ciąża to co?