wkurzyłam się na maxa!!!!

zadzwonil moj chlopak, ktory jest w trasie i wlasnie dostal madnat za prędkosć i powiedzial: -kurwa, zlapali mnie -no i bardzo dobrze-odpowiedzialam bo nie cierpię jak szybko jezdzi,bo poprostu się o niego boję -taaaak?! jak masz mi mówic ze to dobrze to nie będę wcale dzwonił! To co, mam jechac calą drogę 50/h?! chyba dojadę o pólnocy do celu!!!! ...pi pi pi pi pi pi pi.... KONIEC POLĄCZENIA i co o tym myslicie?

na dodatek kawał z niego chama :P

zdenerwował się chłopak troszku i tyle ;-)

tak samo bym zareagowal. nie dziwie mu sie. a mogla byc koronkowa bielizna za 300 zl...

doskonale Cię rozumiem, mój facet też jest kierowcą i zdarzyło mi się pare razy z nim pojechać w trase - jak on tym kolosem jeździ to aż strach myśleć :o

ale mój nie jezdzi zadnym kolosem tylko zwyklym osobowym, tyle ze na kogutach. Kolos to ma bezpiecznie- nie musi się bac wypadków bo i tak nic mu się nie stanie. A ten moj pędzi tym malutkim samochodzikiem ze az strach pomyslec:( a mandat wynosi 100zl a nie 300 :P

ale bedzie mu brakowalo te 100 zl do tej bielizny za 300. ja bym po takiej reakcji kobiety zawrocil, pojechal do kumpli i przepil pozostale 200 zl przez noc.

to sobie pomyśl co to będzie jak sie taki kolos zderzy z innym kolosem :( osobówką też jeździ jak szatan ale tego to już chyba z niego nie wyplenie :o w każdym bądź razie miałaś racje że mu tak powiedziałaś i się wkurzyłaś - po prostu się o niego boisz i tyle!

Dobrze mu tak.Po to jest prawo , zeby go przestrzegac.Jeśli świadomie je łamie , musi byc gotowy ponieśc konsekwencje swoich czynów.100 to i tak mało.

No i co? Racje mial... JAk dzwonil to raczej oczekiwal pocieszenia, a nie watow... Moglas przynajmniej udac, ze mu wspolczujesz. 50km/h to prawie stanie w miejscu ;)

no tak mikifiki- o tym nie pomyslalam. Jak on jeszcze ma czelnosc się obrazac?! Chyba nie chcę zle dla niego... nie odezwę się do niego pierwsza- o nie! chyba powinien mnie przeprosic za to ze jeszcze na mnie nakrzyczal i rzucil sluchawką, prawda?

calamity, czy wyjdziesz za mnie?

lesne mruczenie---> Hmmm... basen, kominek... kuszaca propozycja :D

leśne mruczenie zaczynasz mnie drażnić! masz jakies problemy ze sobą???okresl się w końcu czy jesteś facetem czy kobietą i rzymaj się raz ustalonej wersji skoro juz zaczerniłas/es nicka

Ja sie trzymam wersji, ze lesne mruczenie to mezczyzna... Bo jesli nie to ja widze ten kominek w innym swietle :P

no dobra calamity, wymsknelo mi sie...:P sn ceui - to nie moja wina, ze jestes ulomny/a i nie potrafisz kliknac na czyjs profil ;)

co? ze niby on ma rację? to co ma pędzic jak wariat?! ja nie mowię zxeby jechal calą drogę 50 no ale wiem do czego on jest zdolny i za kjazdym razem jak jedzie w trasę to drżę o niego i dostaję palpitacji serca :P i dlatego tez powiedzialam mu ze to bardzo dobrze ze dostal mandat- zeby znal moje zdanie. a pozatym to powinien mnie przprosic za samo to jakich slow uzywa w rozmowie ze mną!

wkurzylam sie - poczytaj taryfikator, pewnie mozna jechac 60 przy 50 i dostac 100 zl. nie zmienia to faktu, ze dlugo nic od niego nie dostaniesz :P

lesne mruczenie---> A ja juz babcie powiadomilam :P wkurzona---> Czasem w trasie naprawde trudno nie przekroczyc predkosci... zwlaszcza mezczyznom ;) Ale jak juz mu sie zdarzylo (a i tak zna Twoje zdanie) i zadzwonil to liczyl na jakies mile slowo pocieszenia pewnie, a nie pretensje. Poza tym krzywda mu sie moze stac tez jak stoi w miejscu, heh.

moze i macie rację...jesli chodzi o te slowa pocieszenia. Ale nadal uwazam ze nie powinien rzucac sluchawką i przeklinac na "dzien dobry". Chyba jestem jego kobietą a nie kumplem spod sklepu?!

aaa... nie doczytalam, ze przeklinal ;) Trza bylo zacytowac, a nie tylko \"pi\". Ja niedomyslna jestem ;) Faktycznie pi nie powinien mowic ;)

Ty chyba nie wiesz jak gadaja ze soba kumple spod sklepu :D a na powaznie to mialem identyczna sytuacje, raz jak mnie zlapali do akurat siedzialem w radiowozie i zadzwonila moja byla, czemu mnie jeszcze u niej nie ma. no to jej mowie, \"kurwa, zlapali mnie\" itd no ale ona potrafila powiedziec, \"wspolczuje, nie jedz juz tak szybko, jedz ostroznie\" itd, a nie \"dobrze Ci tak\"... :O

No i wlasnie o to mi sie rozchodzilo!!! MOzna obawe o kogos wyrazic w inny sposob, jednoczesnie wspolczujac!!

ja też bym rzucił słuchawką, mimo że nie jestem furiatem

to pipi pi pi pi to oznaczalo sygnal w sluchawce po przerwaniu polązczenia. A Kurwa to on powiedzial na dzien dobry!!! PS. ale i tak juz się z nim pogodzilam i to on przprosil mnie a nie ja jego... za to przklinanie :P Wybaczylam bo kocham:) a jechal dokladnie 73:)

mieczak :O

a wiecie co powiedzial jego szef jak się dowiedzial ze go zlapali i ze prosi o CB radio? "Bo to trzeba czuc, jak kot...trzeba na węch wiedzxiec gdzie mogą stac!" :):):) idiota jakis:)

bo pewnie tresure przechodzi 24/7 ;) na drugi raz wysłuchaj co się dzieje, a nie \"dobrze ci tak\"

Jakby mnie zlapali i wlepili mandat 100zl to pewnie tez bym powiedziala \"kurwa\" :D Choc wlasciwie w ogole nie przeklinam ;) Bo to sytuacja stresowa sjest... Ile sie trzeba naharowac, zeby zdobyc te 100zl... :O

nie mięczak, nie mięczak....po prostu kocha-mimo iz jest nerwowy:(