Coraz bardziej obojetnieje mi moj chlopak.

Glownie dlatego, ze nasz zwiazek jest tak dobry, ze zastanawiam sie, czy moze istnbiec cos lepszego... jestesmy najlepszymi przyjaciolmi, tylko brak mi emocji. Nie chce gonic za mrzonkami i juz sama nie wiem.

Doprowadź do bardzo ostrej kłótni z nim i wtedy po wszystkim będziesz wiedziała czy go kochasz czy nie i czy ci na nim zależy. O ile to typ, którego można tak sprowokować.

ja też nie miałam pewności, że spotkam kogoś takiego, też sie bałam, że zostane sama już na zawsze, że nie zasługuje na miłość, wiele sie przez ten roczek naryczałam w poduszke, naprawde ciężko znosiłam ta samotność, ale prawde mowiąc, już wolałam ta samotność, niż tkwić w związku bez przyszłości niestety tak naprawde nikt tu za Ciebie nie zdecyduje, sama w końcu dojrzejesz do decyzji co jest najlepsze dla Ciebie, pewnie to bardzo samolubne ale pamietaj, że tu chodzi o Ciebie, Twoje uczucia i Twoje życie może to jednak jest TEN, ale jednak jak juz bedziesz pewna że to jednak nie on to, dla Twojego i jego dobra lepiej skończyc to...

mycha - jak bede pewna to na pewno to zakoncze, nie boje sie samotnosci. Wiem, ze sama musze dojrzec do decyzji, chcialam tylko poczytac jakie inni maja doswiadczenia w tej sprawie :)

dawaj- serio teraz to wiem, ze miłość nie jest wtedy jak sie nam wydaje, że może jest, ale po prostu wiesz bez wielkiego analizowania, że to miłość;) mam nadzieje, że w końcu dojdziesz co bedzie najlepsze:)

ja cholera analizuje,wiec to chyba nie to...i tak nie zerwe,musze przestac sie zastanawiac i zyc dalej:) bedzie co ma byc

o właśnie, życie i tak zdecyduje, co ma być to bedzie:)