Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Giovanni

Nie mam pomysłu na temat, ale topic będzie BOSKI

Polecane posty

pewnie bedziecie wszystkie tutaj wieczorkiem jak mnie nie bedzie:( a wogoel co sie dzieje z Olą czyzby sie na nas obrazila albo moze jej ten chory cmok nie pozwala wejsc na kompa i na kafeterie:O jakos wcale bym nie byla zdziwiona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was dziewczyny... mam smutną wiadomość, dziś rano zmarła moja teściowa, odeszła spokojnie, bez cierpień... napiszę jeszcze póżniej, bo teraz zabieganie wielkie, mimo takiego smutku trzeba myśleć o przyziemnych sprawach, załatwiac różne rzeczy, ubranie do trumny i te innne sprawy... proszę Was o świeczkę dla niej, o pokój dla jej duszy... [ * ] [ * ] [ * ] [ * ] [ * ] [ * ] [ * ] [ * ] [ * ] [ * ] [ * ] [ * ]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Erotica kochana bardzo mi przykro. Ale dla tej biednej kobietki tak chyba najlepiej. Przynajmniej już nie cierpi. A być przykutym do łóżka to nie jest normalne życie tylko wegetacja. Ja doskonale to rozumiem, moja babcia już 5 lat tak leży i się męczy. Pomodlę się za Twoją teściową

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przykre dla ludzi na ziemi ale ona napewno się teraz cieszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam z rana 🖐️ ja mam dzisiaj wolne ale zaraz jade z mezem do mista na zakupki i jakis smaczny obiadek:D:D Erotico mam nadzieje ze jakos sie trzymasz pamietaj ze wszystkie jestesmy z Tobą!!!! 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a kim jest szanowny Pan/i Docotr??? moze pare słow o sobie?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny, dzieki za ciepłe słowa :) jakoś sie trzymamy, Marcin i jego siostra tez w pewnym sensie odetchnęli ze sie juz nie męczy... teraz bieganina po urzędach, załatwianie wszystkich niedokończonych spraw po mamie.... okazalo sie ze mamy zadluzone mieszkanie, pub jego mamy tez tonie z dlugach...teraz trzeba jakos pokombinowac , zeby z tego wylezc...marcin poszedl do prawnika. oki, spadam, zaglądne jeszcze wieczorkiem, papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej🌻 Wrocilam wlasnie z uczelni...a jutro maraton od 8 - 21 😭 Jak mi sie nie chce....😠 A gregia to wy jak my ;) na papierku jeszcze nie jestesmy malzenstwem,ale niczego nam do dobrego malzenstwa nie brakuje :P. Mieszkamy juz razem 1.5 roku....i chyba tak lepiej....najpierw sie dobrze poznac,ale tak naprawde poznac!!! Moja kolezanka byla z facetem 4,5 roku...niby widzieli sie dziennie...ale nie mieszkali ze soba (czasem u niej zostawal na noc albo ona u niego)...no i wiadomo, nie mieli problemow typu: niespuszczony sedes, czy skarpetki na podlodze ;):P...no i wyjechali razem za granice...tam oczywiscie razem zamieszkali (najpierw pojechali latem na 2,5 mies i bylo ok,a pozniej we wrzesniu...no i tak wyszlo ze ona wrocila na poczatku grudnia a on 3,5 tyg. wczesniej)...no i niestety...jak narazie spotkali sie 2 razy ale tylko po to zeby wymienic sie swoimi rzeczami... ...niby byli juz ze soba tyle czasu,widzieli sie codziennie...ale przez te 4 lata ktore byli razem nie poznali sie tak jak przez 6 mies., ktore spedzili za granica.... ...dobra dosyc tego...cos sie za bardzo rozpisalam ;)...zamiast napisac poprostu,ze fajnie jest razem pomieszkac bez slubu to histoie wam opowiadam :P A wy Gregia mieszkacie razem??? Buziaczki dla WAS 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eeeeeeeeee...napisalm to znowu bez ladu i skaldu.... ...w ramach wyjasnienia...on(facet mojej kolezanki) wrocil 3,5 tyg. wczesniej bo sie poklocili....no to tyle....a teraz spadam. kiśuńie 4 all 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, jestescie? ja doła jakiegoś złapałam...tak mi smutno... niby cały dzień wspominałam tesciową, ale teraz przeglądnęłam fotki i zobaczyłam ją taką radosną z Oliwcią na rękach...jejku, zaraz sie popłaczę... :( scisla mnie za gardło, nawet nie mam z kim pogadac co czuje, bo mowic nie moge przez tą gule w gardle... ...żałuję, że nie mogłam z nią ostatni raz jeszcze porazmawiac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Erotico,wiadomo ze w zaden sposob nie damy rady cie pocieszyc bo to w koncu jest śmierć bliskiej osoby.Ale tak naprawdę człowiek sie rodzi po to zeby umrzeć a przed tym poznać co to szczęscie i cierpienie...Twoja teściowa poznała to wszystko i myślę ze spokojnie patrzy i opiekuje sie wami tam z gory...Ale juz zyje tylko w szczesciu a nie w cierpieniu:) Pozdrawiam i przesyłam 1000 buziaków👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Erotica najważniejsze jest żeby zmarłą osobę zapamiętać właśnie taką radosną i uśmiechniętą. Twoja teściowa też na pewno chciałaby żebyście mieli ją taką szczęśliwą w pamięci. Trzymajcie się mocno, najgorsze pierwsze dni. Potem wrócą miłe wspomnienia {kiss}

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hello🌻 To prawda ze najgorsze pierwsez dni...zeszlego lata(2005) zmarla moja babcia...tez na raka...ale tak naprawde dowiedziala sie 1mies. przed smiercia ze ma raka, bo jak byla 4 lata wczesniej u lekarza to stwierdzil ze ma wypadniety dysk...i ze nie warto z tym isc do kregarza, jak jej to nie boli, bo moze miec trudnosc w chodzeniu...no i babcia nie poszla...a to byl wlasnie ten rak....i po 4 latach,latem poszla do szpitala zeby wyciac guza z nerki,ktory na 100% nie mial byc rakiem...no a byl....i jak lekarze zajarzyli to nie zdecydowali sie wyciac...tylko probowali operowc tego raka z kregoslupa(co mial byc wypadnietym dyskiem :O )....no ale szanse marne byly,bo bacia miala 2 osobne raki a do tego przerzuty na wezly chlonne...dobra co tam bede opowiadac ( i tak namotalam,ze pewnie znowu nic nie rozumiecie)....wierze ze treaz jest jej duzo lepiej,ale bardzo zaluje ze bylam taka okropna dla niej czasem,wiecznie wydzieralam ta moja morde....ale czasu nie cofne....mam nadzieje ze babcia wie,ze ja bardzo kochalam. I naprawde erotica najgorsze pierwsze dni..potem jakos to leci... Znowu sie rozpisalam....:O A mnie choroba lamie :O :(...a jutro znowu na uczelnie i na dodatek 2 zaliczenia :O....oooooo jak mi sie nie chce😠...a na dodatek nic nie umie 😡 Dobra lece spajkac bo zaspie tak jak dzisiaj. Buzka 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieńdoberek ;) Ale u mnie paskudniasta pogoda :O Pochmurno i leje. Po co ja wogóle wstawałam z łóżka??? 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Haj🌻 co tu tak cichutko????? :P a ja chora na maxa...znowu wezly chlonne :O nic zmykam..... buzka 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie caly weekend nie bylo. pojechalismy z mezuniem do miedzyzdroi na romantyczny weekendzik i bylo wspaniale!!!!! ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kaczorynka pytalas sie mnie czy mieszkamy razem. oficjalnie tak nie, ale mozna powiedziec ze tak bo albo przez jakis czas ja pomieszkuje u niego a raz on u mnie troche to skomplikowane:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wlasciwie zaczelismy remontowac sobuie mieszkanko zeby w nim mieszkac ale ze nadarzyla sie okazja wyjazdu zagranice i zarobienia troszke piieniazkow, wiec postanowilismy z tego skorzyustac i pojechac. zawsze na slub bedziemy mieli zarobione a i na koncie troche sie przyda:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×