Nie mam pomysłu na temat, ale topic będzie BOSKI

Lubię Was czytać i szkoda, żeby Wasz topik upadł, więc Was podnoszę!!! I kurde wracajcie!Naprawdę jesteście super!!!

no wlasnie, wracac wracac;) ile mozna czekac na nowe wpisy??;) chyba kazda i kazdy z Was znajdzie chociaz 3 minuty dziennie zeby napisac pare slow...??? czy to tak wiele??? pomyslcie o tym:) pozdrawiam!!!:)

no ja zawsze znajde czas zeby tu zajrzec...no i zagladam dziennie po 4 raz, a tu ciagle nic nowego.....zacznijcie cos pisac...i ci co pisali kiedys i nowi tez mogli by zarzucic temat. ;)

hej:)) wracam na stale;)) poczytam zaleglosci icos skrobne od siebie:)) pozdrowionka:)

Nadal jestem z Marcinem, to juz prawie 4 lata ( z przerwami:P) jest o wiele lepiej niz kiedys ale to jeszcze nie to co sobie wymarzylam o ile tak moge powiedziec. Nie klocimy sie juz byle o co no i bardziej umiemy ze soba rozmawiac;) A Maciej? byl taki okres ze w ogole sie do siebie nie odzywalismy (cos sie wydarzylo i oboje myslelismy tzn: On ze ja cos zrobilam niedobrego a ja ze to On) Teraz czasem rozmawiamy ale to nie to samo co kiedys. A pamietacie Michala?;) rozstali sie niedawno z ta dziewczyna, do ktorej wrocil. Dla mnie to byl szok bo to taka wielka milosc:/ z Michalem sobie czasem rozmawiam:):):) kto wie gdyby wtedy do niej nie wrocil byc moze wszystko dzis by wygladalo inaczej:) co wiecej u mnie?:) szukam pracy :)) i mam wielka nadzieje ze dostane taka jedna:)) zaraz uciekam do szkoly ale bede tu wieczorekim :))

O ja Ciebie p..... :P jak to miło wiedzieć, że jesteśmy regularnie czytani!!!! :D Kurczę... serio się wzruszyłem. Co u Was? U mnie wiosna, panie sierżancie! Ewa pozdrawia, przesilenie wiosenne nie działa na nią dobrze. ZAraz pewnie mi się dostanie, ale zrobiła się z niej maruda. Pozdrawiam mój ukochany Harem, chlopaków no i czytaczy naszych. Zapraszam do dołączenia się do topiku!

ooooo!!!! nareszcie cos ruszylo...milo was widzec :)

mam nadzieje,ze jak zajrze za kilka godzin albo jutro to ostatni wpis nie bedze moj ;)

Hej!!! Przepraszam, że Was tak ostatnio zaniedbuję, ale z moim tatkiem niestety nie jest dobrze i jakoś nie mam nastroju na siedzenie przed kompem. Postaram się oczywiście od czasu do czasu zajrzeć.

Translate, przykro mi. Wierzę, że będzie dobrze. Musi być dobrze. My właśnie wrócilismy ze spacerku, trochę chłodno, ale wiosnę czuć w powietrzu. Z nowości - rzuciłem naukę włoskiego z prozaicznych powodów, czyli brak czasu. Stali czytacze (czytaczki) - dołączcie do nas, będzie miło. Gwatantujemy dobrą zabawę. Ja np już mam głupawę i Ewa na mnie patrzy dziwnie... Niech patrzy, podziwia .. hehe ... moje słynne boskie ciało, przez które zostałem nazwany narcyzem... A propos boskiego ciała. Byłem z Ewą na basenie - pływanie dla przyszłych mam. Fajnie, ale facetów było 3: trener, ja i jakiś koleś jeszcze z żoną. Byliśmy na usg .... i przyznam, że ryczałem. Takie toto maciupkie a jakie fajne :) Potem byłem z kumplem na rowerach. Jeździliśmy wzdłuż Wisły. Fajnie było, będę tam moje dziecko zabierał.

A no i jeszcze jedna uwaga - ja jestem jakiś nienormalny. Bo wolałbym mieć córkę niż syna. Tzn syna kochałbym tak samo i pewnie mnóstwo rzeczy bym go nauczył. ale wolę mieć córeczkę. Byłaby córeczką tatusia. Nie rozpieszczona, ale chroniona. Uczyłbym ją jeździć na rowerze, zabierał na wyprawy, uczył o przyrodzie... :) A potem kazałbym wracać wcześnie do domu, odprowadzałbym ją, lustrował każdego chłopaka jaki by się koło niej kręcił :P Tylko właśnie czy byłbym tatą czy psychopatą? Ooo zróbmy ankietę. Piszcie co sądzicie. Idę się myć, może tu zajrzę.

Gio bylbyś tatą-psychopatą :P Z pewnoeścią by się to twojej córubi nie podobało ;) Coś o tym wiem, całe szczęście mó tata tylko próbował mi wszystkiego zabraniać, ale nie miał nade mną władzy...a ty tylko dlatego,że moi rodzice się rozstali jak miałam 10 lat, jakby byli razem to pewnie do dzis musiałabym byś w domu przed 24.00 :P Translate będzie dobrze, myśl pozytywnie.

miało być córuni ;)

Wiedziałem, że coś ze mną jest nie tak. Wiecie co? Myślenie się zmienia jak pojawiają się dzieci. Kiedyś tak gadałem, że rodzice się czepiają, że za dużo zabraniają. Teraz zaczynam ich rozumieć. Zresztą, ja to jestem nawet takim nadopiekuńczym bratem. Kiedyś nawet sobie wziąłem na rozmowę chłopaczka co zrobił sobie jaja z mojej młodszej siostry (obecnie 17 lat), zwodził ją, dawał nadzieję, a potem się umówił z inną panną. Siostra mnie znienawidziła, ale tylko na parę godzin. Tak jak nie dałem i nie dam skrzywidzić mojej siostry, tak będę chronił córkę. Nie chcę jej zamknąć w klatce, ale nie pozwolę też, żeby kręcili się wokół niej jacyś podejrzani kolesie.

no to idę się położyć obok matki mojego dzieciątka. Dobranoc

Giovanni ja bym chciala miec takiego tate, opiekunczego, dbajace o corunie;) ale to dlatego ze moj tata zmarl jak mialam 7 lat i wychowalam sie bez ojca...

witam kochani witam Ciebie Gio po dlugiej przerwie:D Pozdrowienia rowniez dla Ewy!!! Ciesze sie ze tak sie wam super układa!!! oby tak dalej:):) Widze Olu ze wrocilas do Marcina, ale mowiac szczerze nie ssjetm zaskoczona. Raczej to bylo do przewidzenia, ale jezeli jestes szczesliwa to najwazniejsze!!!! Translate tryzmam kciuki za twojego tate, najwazniejsze ze jest pod dobra opieka!!

u mnie toszeczke zmiany, powoli sie przygotowuje nnarazie psychicznie do wyjazdu do norwegii, niby to w lipcu ale to szybko zleci wiec troszke sie stresuje jak to bedzie, ale najwazniejsze by dac rade. Ciesze sie zwlaszcza z tego wyjazdu ze bede wrescie z moim niedobrym mezem:P:P:P razem i ze bedzie z daleka od jego rypnietej siostruni kotra tak mi coraz czesciej zachodzi za skore ze lepiej nie pytac:O:O:O czy kazda siostar faceta musi byc taka jebnieta?????????

a tak wogole zabrali chyba nam kilka stron nie:O:O:O ciekawe za co oddajacie nam nasze strony:P:P:P tak wiec do uslyszenia Pozdrowionka:P

KRADZIEZ!!!!!!!!!!!!!! ZGLASZAM KRADZIEZ!!!!!!!!!!!!!!!! Wy szczury ladowe oddac nam nasze strony Witam wszystkich,nareszcie zaczeliscie sie odzywac. Gregia no to poznasz (podobno) zajebi*** kraj ;)

heeej, co jest????? Gdzie jest nasze 7 stron? Ktoś nam podpierniczył 7 stron! To się nie godzi! Pozdrawiam, Gregia dzięki :) Jestem padnięty, spadam. Buźka ode mnie, Ewy i naszego baby (mam nadzieję, że córuni tatusia)

m a m a m b i c j ę p r z e s k o c z y ć n a n a s t ę p n ą s t r o n ę . J a k m y ś l i c i e , d a m r a d ę ?

Merde! Nie udało się!!!!! Ej no co jest? A już wiem - wiosna jest:) Spadam na spacer z żoną i dzieckiem :D

No i something special for you.... Kobietki, w Dniu Waszego Święta życzę Wam piękna wewnętrznego, pogody ducha, spełnienia marzeń i tego byście były nadal takie cudowne, tajemnicze, kobiece... Dzięki Kobietom i dla Kobiet żyję:) Wnosicie radość, podniecenie, sprawiacie, że tak nieskomplikowane zwierzątko jak facet chce żyć... Nic dodać nic ująć. ZAsypuję Was kwiatami i buziakami! Wasz Janek

\"Nasz Janku\" dzięki wielkie , piękne życzonka!! P.S. A ja zrobię Ci psikusa i przeskoczę na następną stronkę ;)............. mam nadzieję :O

Dzieki za zyczonka. Tylko zeby kazdy facet myslal tak jak ty.... cytuje: \"...sprawiacie, że tak nieskomplikowane zwierzątko jak facet chce żyć...\" :P

dzieki za zyczonka Gio naprawde z twojej Ewy to wielka szczesciara bo moj facet okazal sie frajerem zwykłym nic dodac nic ujać spadam bo naprawde nie mam humoru, jest mi cholernie przykro ze 5 lat zmarnowane :O do uslyszenia

dzieki za zyczonka Gio naprawde z twojej Ewy to wielka szczesciara bo moj facet okazal sie frajerem zwykłym nic dodac nic ujać spadam bo naprawde nie mam humoru, jest mi cholernie przykro ze 5 lat zmarnowane :O do uslyszenia

hej! No nieraz mam taki przypływ mądrości ludowej i nieraz w tym męskim mózgu zaświta jakaś niebanalna myśl... Anyway, dzięki za uznanie. W pracy mam teraz taki młynek, że nie mam czasu tu zaglądać nawet podczas przerwy na tak zwany lunch. Cały czas ktoś zleca wykonanie nowego projektu, ludzie szaleją. Dziś się wkurzyłem, bo przyszedł taki nowobogacki, powiedział, że chce dom z jakimiś bajerami, wieżyczkami czymś tam jeszcze. Ja mu tłumaczę, że taka wieżyczka w takim miejscu o jakim on mówi nie będzie wyglądała estetycznie i będzie przeszkadzała, bo tam powinien być komin wentylacyjny, no nie będę się zagłębiał w szczegóły tutaj. Wytłumaczyłem grzecznie i wyczerpująco dlaczego to nie jest dobry pomysł i ze względów estetyki i ze względów bezpieczeństwa i innych a ten dalej swoje, zaczął normalnie się drzeć, że on takie widział w AMERYCE, bo w AMERYCE się da. No i generalnie w AMERYCE to stawiają dom w parę dni. To mu powiedziałem, że mi przykro ale po pierwsze to jest Polska, a po drugie takim tonem rozmawiać nie będziemy. To zabrał dupę w troki i poszedł, rzucając, żem - UWAGA - polski cham :P hahaha dlatego, że powiedziałem \"Prepraszam pana, ale po pierwsze jesteśmy w Polsce, po drugie, proszę się uspokoić, bo w taki sposób rozmawiać nie będziemy\". Hehe, niech wraca do AMERYKI. :) Pozdrowiona