Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tolerancja

kobiety mezczyznza kratami

Polecane posty

Gość tolerancja

czy jest wsrod forumowiczek kobieta,ktorej mezczyzna jest lub byl w wiezieniu? jaki to mialo wplyw na Wasze zycie?popiszcie swoje doswiadczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tolerancja
dlaczego dobrze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nietolerancja
bo nie lubimy przestępców

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tolerancja
nie chodz o kwestie lubienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość snikers
a ja mysle ze sporo takich jest...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość snikers
czyli mam racje...jednak sa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość snikers
jak ktos gdzies powiedzial ludzie dziela sie na 3 kategorie; ci co siedzieli ci co siedza ci co beda siedziec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmm... /
np. Ja jestem! trwało to 5miesięcy i było kompletnym szokiem! każdy dzień ciągnął sie w nieskończoność i wypełniony był pytaniami do losu: dlaczego! bezustanne myśli co u niego, o czym myśli, czy sie trzyma itd. To był jeden z najtrudniejszych okresów naszego życia. Od czasu jak "wyszedł" mineło prawie półtora roku i mam nadzieje że nigdy więcej sie to niepowtórzy. (ps -tym bardziej było bolesne, bo nikomu niezrobił krzywdy, nikogo nie okradł,itp. poprostu mamy beznadziejne prawo w kraju i dlatego zdażają sie takie sytuacje -uniewinnili go, ale tego samotnego czasu nikt nam nie zwróci) Jesteśmy ze sobą ponad 5lat, jesteśmy baaardzo ze sobą zżyci, ale ta rozłąka jednak odbiła swój ślad. To zależy od związku -my przetrwaliśmy w 100% tą rozłąke. Mam nadzieje że ty też wytrzymasz, wspieraj go to ważne, często piszcie do siebie listy -to pomaga choć trochę! Ai dużo zależy od niego, za co siedzi i jaką opcje obierze za #

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klusek.
ja byłem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moj też siedzial w wiezieniu :( Okropne uczucie. Na szczescie 3 miesiace tylko, wiec jakoś dalo sie przezyc. Mojej koleżanki chlopak, natomiast, siedzial prawie 2 lata. Jak na nia patrzylam, to mi sie plakac chcialo. Ona tak go kochala, byla mu taka wierna....tzn...nom, nie do konca, ale nie przespala sie z nikim...chociaz co ja bredzę, probowala sie z kimś zwiazać, ale jej nikt nie chcial chyba....no, ale potem jej minęlo. Okropne uczucie. A też moj dobry kolega siedzi, dostalam od niego niedawno grypsa i szkoda mi biedaczka, bo nie mam czasu go odwiedzić :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmm../
oj mi to było okropnie ciężko, tylko ja obrałam taki styl życia w tamtym czasie: praca ->dom, dom->praca, zamknełam sie w sobie kompletnie i wiedziałam że będe czekać wiernie ile będzie trzeba! heh on sobie lepiej radził za # niż ja na wolności ;) no ale to tak jak już mówiłam wcześniej -zależy kto jaką opcje obierze (gryps / wór)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Liskowa
Klusek - byłeś, to może cos powisz na ten temat ??? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tolerancja
ja za swoim ,obecnie juz mezem tez czekalam przeszlo dwa lata,ogolnie przebywal w wiezieniu 6 lat,i moge powiedziec-ludzie nie uogolniajcie ,tam sa naprawde rozni ludzie i nikt nie moze byc pewien ,ze tam nie trafi.Nikt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tolerancja
nie za nic,przed pobytem tam mial dziewczyne z ktora byl 2 lata,pewnego razu jechali z imprezy,ona prowadzila,nie ma zreszta do dzis prawka no i rozjechala kogos,on wzial ta sprawe na siebie ,czyli siedzial albo za milosc,albo za glupote,jak kto woli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tolerancja
przedstawiam fakty,ich ocena to rzecz indywidualna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wymądrzaj się iwosia
znów zaczynasz wkurzac ludzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mądralińska iwosiu
kazde twoje słowo przesiąknięte jest przekonaniem o nieomylnosci - wiem co mówię :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niech Ci będzie... lepiej? ;) p.s. Mówię ci - jakie to fajne uczucie być nieomylnym. Szkoda, że nie możemy się zamienić, zobaczylabyś jak to jest i przestalabys mi sie dziwić ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mądralińska iwosiu
a co na to lekarze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwosiu
w.y.p.i.e.r.d.a.l.a.j !!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×