Mam żal do mamy że mnie urodziła

lakser pykaj w kakałowe oko - mur beton ciąża nie grozi!!!

kogo obchodzi ile daja ochrony ..WAzne ,ze gosc ktory to robi ,a nie chce miec dzieci dla mnie sam jest egoistą...

młodość mija a ja gówno z niej mam, przez całe życie będe sam dobry rym , wymyslimy reszte wiersza

lakser kakałowe oko!!! to alternatywa dla Ciebie!!! daj odpocząć rączce!!!

fenomen ,ale to egoistyczne..Co jesli dziewczyna sie we mnie zakocha i bedzie chciała dziecko ,a ja po 5 latach chodzenia z nią powiem żegnam i sie rozejde...Chyba ,ze niezobowiazujace spotkania ,ale to nie dla mnie

A ja powiedziałam mamie że przez nia nie będę miała chłopaka (ale miałam). Co się będę oszukiwać?! Posądzała mnie już że jestem lezbiją. Wyśmiewa się ze mnie, robi mi kompleksy. Samo życie... ;)

no masz racje ..Ja odmawiałem chyba 7 dziewczynom w życiu...Ale czasem sie zastanawiam czy nie popełniam błedu niekorzystajac z życia przecież wiekszosc by chciało chodzić z tymi kobietami chocby dla samego ich zaliczenia...Mam inne ideały jednakk..Pierwsza zasada zero dzieci..

lakser 1.poszukaj takiej co też nie chce, teraz ich kupa 2.Albo znajdź bezpłodną 3.Albo pykaj chłopców... mnóstwo możliwości do zabawy i radości trzeba tylko pamiętać,że MediaMarkt nie dla idiotów...

a jak mnie dziewczyny ze studiow zjechały jak w wieku 21 lat nie miałem dziewczyny ..Dziwiły sie jak to mozliwe ,ale teraz sobie daja spokoj ..Wczesniej o gejostwo ,ze ide na ksiedza itd mnmie posadzały..Twierdze kto chce ten ma dziewczyne, a kto nie ten nie ma..

do autora rżnij matkę

chyba twoja...no coment

do została mi tylko siłownia Przeczytałam wszystkie odpowiedzi i to co mogę stwierdzić to to że jak ktoś nie miał lub nie ma problemów z cerą to niech się nie wypowiada. Wiem co czujesz ja też od wielu lat walcze z trądzikiem i czułam to samo co ty(oprócz niechęci do starych)też myślałam że jestem najbrzydsza na świecie.mam pytnie ile masz lat i gdzie studiujesz????.mogę ci pomóc bo ja wyleczyłam trądzik.

wstąpienie do zakonu. :)

a jak wyleczyłaś trądzik?:)

W pelni Cie rozumiem koles. Naparwde NIKT nie zrozumie problemu tradziku, szczegolnie mocno nasilonego, NIKT kto tego nie przezyl. Dla kazdego kto tego nie ma, jest to zwykla, nie warta zachodu pierdola, ale znowu ktos kto to ma, patrzy na problem juz zupelnie inaczej.

Rumcajs, masz rację, ale uważam, że autor jednak leciutko przesadza. Sam borykam się z podobnym problemem od 7 lat. Cóż, przywykłem do faktu, że moje życie to jedno wielkie gówno, ale nie użalam się nad sobą publicznie i nie jestem obrażony na cały świat, chociaż są dni, kiedy mam wszystkiego dosyć. Nigdy jednak nie przyszło mi do głowy, aby winić o to rodziców, którzy starają się, jak mogą i próbują mi pomóc na wszelkie sposoby. Znam ból niemożności rozwiązania problemu, ale wtedy zawsze sobie myślę, że są przecież ludzie w o wiele gorszej sytuacji: bez rąk, bez nóg, głusi czy niemi. I nie robię tego dlatego, by się pocieszyć, a po to wyobrazić sobie siebie samego w takiej sytuacji, której - jestem pewien - na pewno bym nie podołał. A przecież ci ludzi często są szczęśliwi, potrafią cieszyć się życiem. Jak mój problem ma się do takich osób, mocno doświadczonych przez okrutną stronę ludzkiej egzystencji ? Wiesz, kiedyś miałem wielu znajomych, byłem osobą bardzo towarzyską. Mało brakowało, a zostałbym sam jak palec, na własne życzenie. Mam jednak kilku znajomych, przyjaciół - takich prawdziwych - i cieszę się z tego bardziej, niż jakbym miał śliczną dziewczynę, piękną urodę, był przy kasie i jeszcze masa innych rzeczy, które w życiu niby mają, ale bardzo płytkie znaczenie. Wiem, jak bardzo ta choroba potrafi zniszczyć człowieka, ale zachowaj resztki optymizmu, bo przyjdzie taki czas, że w końcu będziesz mógł cieszyć się życiem, tylko czy wtedy nie będzie już dla ciebie za późno ? Ze swojej strony polecam ci zainteresować się lekiem o nazwie Izotek (lub Aknenormin - jest to polski odpowiednik). Kuracja tania nie jest (130-200zł/op., przy czym, w twoim przypadku, musiałbyś kupić 14 opakowań i zużyć je w 7 miesięcy [wyliczone na podstawie twojej wagi, ale może lekarz zaleci ci to brać w inny sposób]), jednak jest ona jedną z ostatnich desek ratunku dla osób w naszej sytuacji. Ja leczę się już od 2 miesięcy i widzę ogromną poprawę. Mimo, że, po 7-letnich bojach, na mojej twarzy pozostało wiele blizn i przebarwień, mam nadzieję, że i z tym się uporam. W tej chwili moja twarz jest gładziutka i nie mam żadnych zaskórników. Raz czy dwa w miesiącu coś wyskoczy, ale jest to nic w porównaniu z tym, co było. Jest to dopiero 2 miesiąc, czyli pozostało jeszcze 5 - jeśli ma być już tylko lepiej, to stwierdzam, że naprawdę warto było. Pozdrawiam cię i życzę powodzenia - niekoniecznie w podrywaniu dziewczyn, bo nie to jest w życiu najważniejsze. Jesteś młody i będziesz miał na to mnóstwo czasu, gdy się już wyleczysz.

No to pora odświeżyć wątek:) Pytanie do autora - czy znalazłeś już dziewczynę, czy w twojej głowie jest już więcej optymizmu?