co myslicie o tym facecie?

Tydzien temu bylam na randce.Facet powiedzial mi ze jestem wspaniala, ze chyba jego prszyszla zona , kupil mi kwiaty, zadzwonil zaraz po randce i nastepnego dnia.Bylam w siodmym niebie. Dzwonil do mnie kazdego dnia przez piec dni od czasu randki , chcial sie spotkac w srode ale nie moglam wiec myslelismy ze w weekend. W czwartek zadzwonil i nagle...przestal dzwoinc.Juz drugi dzien -dzisiaj wiec wczoraj ja do niego zadzwonilam i zostawilam wiadomosc.Nie odzdwonil. Czy to mozliwe ze on takie rzeczy wygadywal i tak pieknie dzwonil az nagle zamilkl? zaczynam sie zastanawiac czy cos sie stalo, na co to wszystko wyglada, dlaczego on tak...

Wiesz, im facet gada więcej na pierwszej randce, tym łatwiej mu to przychodzi. Taki typ. Gada, a z tego gadania nic nie wynika, bo on tak każdej i na każdej randce. Po prostu - znudziło mu się albo poderwał inną.

ale on wygladal tak na serio! i takimi oczami patrzyl ... a potem dzwoinil do mnie kazdego dnia i rozmawialismy-po randce zadzwoinl natychmiast... ja w ogole tego NIE ROZUMIEM dlaczego nagle ni stad ni zowad on przestal dzwoinic... to po prostu boli bo gdyby on nie dzwoinil kaxdego dnia po randce to chyba byloby latwiej

ja tam juz nie wierze facetom,ktorzy tydzien po spotkaniu wydladaja na lawe jakies dekalaracje,a bron boze "kocham cie" :O nieszczerosc to malo powiedziane

myslicie ze on po prostu jest nieszczery? ja nie wiem lae DLACZEGO on NAGLE przestal do mnie dzwonic...moze ja jestem nudna albo za duzo romawialismy ? ale jak on deklatuje jednego dnia ze serce mu sie zatrzymalo a potem przestaje dzwonic... ja rozumiem ze on przestaje dzwoinic ale nie wtedy kiedy tak deklarowal i kwiaty kupi...

Rany...nie panikuj oka? Ale tez nie napalaj sie za bardzo,...chyba w gorącej wodzie jesteś kapana...byliście tylko na jednej randce..fajnie,ze dzwonił, ale naprawde to jeszcze nic nie znaczy. Moze nie mogł sie odezwac, coś wypadło...a może już był z kimś innym? Cięzko ocenic tego człowieka chyba nawet przez Ciebie. Niektórzy ludzie to świetni aktorzy, tyle,że graja scenki w zyciu a nie na scenie. Uspokoj sie..bedzie chciał Ciebie znow zobaczyc to sie odezwie..nie naciskaj ... Pozdrawiam ;) I głowa do góry! Tego kwiata pół świata!

Pewnie już w betonowych kamaszach na dnie się kąpie:P.

Oj nie panikuj. MOze wyjechał gdzies i zapomniał komorki, ale cos innego. Pamietam niedawno topik dziewczyny, ktora tez panikowała (podobna sytuacja) i wszyscy orzekli ze facet ją olał...tymczasem on zadzwonił i spotkali sie ponownie

dzieki wam ale jak on wyjechal i codziennie rozmawialismy to czy on nie powinien zadzwonic, dac znac ze wyjechal... ja wszystko rozumiem ale obecnie wszyscy maja komorki i z zadzwonieniem nie powinno byc problemu ja nie rozumiem jak on mogl tak mowic o nas i nagle zniknac wiem ze za malo czasu jeszcze zeby wyciagac wnioski ale tak sie sklada ze zamilkl wlasnie w piatek i sobote-te dni wolne od pracy i randkowe wiec nie wiem...

na naiwną, a jeżeli chodzi o faceta i po prostu jakiś idiota ... nie wart na pewno jest twojej uwagi ...

nie masz wiekszych problemow, kobieto?:o

on nadal sie nie odzywa...

to jakis idiota

ciesz się że nie zawracał ci dupska przez miesiąc! i wręczając czekoladę z biedronki nie powiedział że cie kocha

na pierwszej randce

wiem...mnie samej glupio ze sie na to zlapalam... ale jaki to czlowiek uzywa slow o MALZENSTWIE i DZIECIACH!!!! a potem po prostu urywa kontakt zaledwie kilka dni pozniej... trudno mi wytlumaczyc jak wspaniala byla ta randka: kupil mi kwiaty, powiedzial ze jestem jego sloneczkiem potem jak dzwoinil mowil ze jestem wspaniala, ze czesto chce mnie widywac, ze nie moze sie doczekac, ce teskni... to wszytsko jego slowa dzwoinil wieczorem ze idzie spac i bedzie omnie snil... to ze facet przestaje dzwonic to ja rozumiem-zdarza sie ale fakt ze przestal nagle -bez uprzedzenia-po takich slowach mnie bardzo niepokoi, nie rozumiem i za boga nie potrafie tego sobie wytlumaczyc, zrozumiec w ogole!

czy ktos to rozumie?

http://forum.o2.pl/temat.php?id_p=4923830&start=30

naczytalam sie ale czy to mozliwe aby facet uzywal slow o MALZENSTWIE i DZUECIACH po ti tylko zeby sie ze mna przespac? myslalam ze to tematy ktore nie whcodza w rachube... a wiec z tego wnioskuje ze jak on wywnioskowal ze nie chce z nim sie przespac natychmiast to on sobie znalazl inna okazje i zamlkl? jak dotad sie nie odezwal...

uzyl tez slowa milosc i udal ze jest z tym niesmialy, kupil mi kwiaty, zadzwonil by mi powiedziec bym popatrzyla na ksiezyc , pytal sie o moje zycie...dzwonil kazdego dnia az nagle urwal

ale jak sie on ze mna nie przespal to dlaczego dalej nie probuje?

hhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhh

zadzwonil!!! powiedzial ze byl zmeczony w weeknd i nie mogl sie spotkac wiec zadzwonil jak byl mniej zmeczony... mnie sie i tak wydawalo ze facet NIGDY NIE UZYWA SLOW O MALZENSWIE I DZIECIACH PO TO BY SIE PRZESPAC NAWET DLA NAWALONYCH FACETOW TAKI TEMAT TO TABU PRAWDA??

ty monika5555 zakochalas sie po 1 randce chyba w palance bo na takiego ten twoj koles mi wyglada facet jest dziwny nie zadzwonil bo byl zmeczony!!!szkoda gadac ale jak ktos chce z kims porozmawiac widziec sie to robi to mimo wszystko. on chce cie przeleciec i bierze cie na teksty o malzenstwie itp a ty jestes strasznie naiwna dziewczyno i nie przezywaja tak tego wszystkiego!!! chyba ze to pierwszy chlopak z którym sie w ogóle umowilas

najlepszy tekst: "ale on wygladal tak na serio! i takimi oczami patrzyl ..." hahaha

Moniko posluchaj - jestes na pewno mloda i troche naiwna, wiec powiem Ci jak sprawa wyglada: facet Cie najzwyczajniej BAJERUJE, jest pewnie starszy od Ciebie i zna kazdy chwyt pod sloncem jak okrecic sobie taka 'mlodke' wokol palca a najgorsze w tym wszystkim jest to, ze faceci potrafia tak bajerowac, ze nawet inteligentne dziewczyny na to leca i mysla sobie "On mowi prawde, bo ja nie jestem taka glupia, ze moznaby mnie oszukac" :o