Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rozjasnicc

z brunetki w blondynke przemiana

Polecane posty

Gość rozjasnicc

Jestem naturalna brunetka do tego farbowana i chce rozjasnic wlosy na blond popiepaty, naturalny. czy ktoras sie podejala takiego zabiegu? podzielcie sie doswiadczeniami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkkkkknb
Hej!:D wiem ze nie takich rad oczekiwalas ale: odradzam! po pierwsze strasznie zniszczysz włosy, na dodatek przejscie z b.ciemnych na blond troche potrwa i bedzie sie skladac z etapow, a poza tym czemu nie zostaniesz brunetka:) powinnas sie cieszyc ze masz ciemne wloski, teraz sa najmodniejsze! zrobisz jak chcesz pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zniszysz włosy
a poza tym jesli jestes naturalna brunetka, ta blond ci raczej nie pasuje:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozjasnicc
potzrebuje odmiany, moze jdnak jakis braz w odcieniu ziemi??? naturalny, nie chce juz byc tak ciemna :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmmmmmmmmmmmmmm m
zniszczysz wlosy - powiedz to szakirze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość becky
jak nałożysz rozjaśniacz to zaraz po tym musisz nałożyć farbe bo inaczej pewnie bedą pomarańczowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z czarnych za pierwszym razem blondu nie zrobisz zeby nie wiem co. predzej ci wszystkie wypadna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zniszczysz włosy
no wlasnie:o wiesz shakre stac na najdrozsze zabiegi, doczepianie wlosow itp itd moze poprostu zmien uczesanie zetnij wlosy. moze jakas grzywka? albo tak jak pisalas brąz... tyle jest mozliwosci niekoniecznie od razu jebnąć sie na blond-tak najlatwiej. a moze lepiej jakis braz z cieplymi refleksami? pomysl, bo blondu bedziesz zalowac, wiem co mowie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozjasnicc
pasemka i grzywki itd odpadaja bo ma wlosy skore do wywiajania sie :P zaryzykuje o pomaranczy wiem ale wybiore taki odcien farby zeby ja pokryc:) nastepny weekend zaczynam zabieg:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zniszczysz włosy
jak chcesz to niszcz Twoja sprawa tylko potem nie zakladaj topicow jak odratowac zniszczone wlosy po tlenieniu. powodzenia (jak widzisz wszyscy Ci odradzaja)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkkkkknb
a jaki masz kolor oczu? maoze zafarbuj na brąz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmm.....
skąd ja to znam? ;) miałam identyczną sytuację - brązowe włosy, przyciemniane szamponami koloryzującymi, aż zachciało mi się odmiany :D najpierw była Feria - kasztanowy, który chwyta na ciemnych włosach... faktycznie mi chwycił, tyle, że miałam taką jaśniejszą plamę z tyłu głowy :o więc postanowiłam to pokryć 'owocem granatu' z Londy i włosy nabrały ładnego intensywnego połysku, a plama zrobiła się czerwona :P więc postanowiłam zrealizować początkowe plany posiadania jasnych włosów i je (samodzielnie oczywiście, bo gdzież by inaczej ) rozjaśnić - jakimś rozjaśniaczem Palette... efekt? hmmm... na górze, na tych co zdołały odrosnąć - blond, potem grubszy pasek rudziutkich, następnie przechodziły w brąz, a od spodu, gdzie zawsze mam ciemniejsze, pozostały ciemnobrązowe. Po kilku dniach (o dziwo) było już widać pół milimetrowe ciemne odrosty, powodujące wizualny efekt brudnej głowy 😭 po jakimś czasie wróciłam do punktu wyjścia, nałożyłam ciemny szampon koloryzujący, który ładnie i równo (!) pokrył całość i w którym to było mi najbardziej do twarzy... kończąc mój przydługawy wykład, pomimo traumatycznych przeżyć od czasu do czasu do mojego durnego łba nadal przychodzą pomysły, żeby rozjaśnić włosy (jak gdzieś zobaczę jakiś ładny odcień blondu) PS najdziwniejsze, że po tym wszystkim, co wydarzyło się w przeciągu 3, 4 miesięcy moje włosy są w całkiem niezłym stanie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emileczka
Ja jestem szatynką i zrobiłam się na blond, oczywiście w salonie za pomocą bardzo gęstego balejażu. Efekt? Super, wszyscy mówią, że wygladam lepiej w tych jasnych włoskach. Acha ja dodatkowo jeszcze prostuję włosy, ale odpowiednia pielęgnacja robi swoje i powiem tylko tyle, że moja siostra robi sobie naruralne brązy i wlosy ma straszne tzn. same rozdwajające się końcówki! Wszystko zależy od farby!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondine
a ja wczoraj z blondu, zrobiłłam sie na szatynke.i jestem zadowolona.mam już dośc blondu-i fakt jest już niemodny..a byłam blondynka 28 lat..i w końcu postanowiłam cos zmienić i nie załuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×